Same preparaty nic nie dadzą, bakterie bez pożywki wkrótce zginą. Jeśli zbiornik ma dojrzeć, koniecznie znaleźć się musi tam jakaś rybka, ale można jeszcze spróbować z gnijącymi częściami roślin, ale będzie to dłużej trwało.

Możesz spróbować na początek z piskorkiem, lub dwoma, ew. zainwestuj w mech i jakieś krewetki.

Musisz nam przede wszystkim powiedzieć jak duże masz to akwarium, jakie rośliny już tam posadziłaś i jakie masz podłoże.

Jeśli samiec jest agresywny to co da zmienianie samic? W takim przypadku jeśli chodzi nam głównie o samca to niech robi to na co ma ochotę, jeśli chodzi o rozmnażanie to zrezygnować z tego samca. A co jak ktoś nie ma gdzie przełożyć samicy? To niech się nie bierze za hodowlę bojowników. W przypadku...

EyeQueue , twoje podejście nędznego prowodyra powoduje, że tracę wiarę w ludzi. Co powiesz na fakt, że samica ptasznika zawsze zjada samca? Może powinniśmy biec im na ratunek, a rozmnażać je in vitro? Akwarium powinno jak najbardziej przypominać naturalne środowisko i jeśli samiec będzie atakował s...

Jaro69 pisze:Co się stało z Twoim wiekiem? Wczoraj byłeś dużo młodszy., tak przynajmniej było w profilu.

Podróże w kosmos robią swoje

Krewetki filtrujące są za duże, żeby kakadu się nimi zainteresowało, mogą jedynie zjadać młode krewetki, ale są one z reguły mistrzami kamuflażu, dlatego powinny ci przetrwać jakieś pojedyncze sztuki.

Dlaczego krewetki odpadają? Z pożytecznych rybek masz już otoski, krewetki też powinny Ci pomóc w zwalczaniu glonów i zbieraniu resztek pokarmu. Jeśli nie chcesz krewetek, to pomyśl o piskorkach i też powinieneś wpuszczać je jako pierwsze.

czarnydlk, jeśli chodzi o krewetki to w twoim przypadku najlepiej będzie jeśli zdecydujesz się na krewetki filtrujące, 3-4 powinny wystarczyć i powinieneś wpuścić je jako pierwsze, jeśli będą się tam dobrze czuły to 2-3 tygodniach możesz wpuszczać resztę w takiej kolejności neony, kakadu, otoski

Jeśli będziesz miał dużo kryjówek to licz się z tym, że na pewno spora liczba narybku przetrwa. Musisz się zdecydować, które rybki bardziej ci się podobają kakdu, czy gupiki. Jeśli chcesz zwiększyć ilość jednych to kosztem drugich. Bo są to dwa gatunki, które będą się najszybciej rozmnażać w twoim a...

Niby tak, ale różne przypadki chodzą po rybach. U mnie molinezje też miały zjadać narybek, a tymczasem zginęły może max. 3 sztuki, reszta panoszy się po akwarium. Rzadko kiedy z narybku nie zostanie nic, a jak trafią Ci się jakieś spokojniejsze rybki to będziesz musiał własnoręcznie likwidować nadmi...

Ja bym na twoim miejscu zrezygnował całkiem z gupików, lub zostawił tylko jedną parę bo bardzo szybko mogą wypełnić ci akwarium swoim narybkiem. Zmniejszyłbym jeszcze trochę ilość neonów do max. 15, a dodałbym 4-5 otosków.

Ok, masz rację, ale sam wspomniałeś, że od czasu do czasu spotykają partnerki dlatego powinniśmy zapewnić mu przynajmniej raz na jakiś czas partnerkę, żeby chociaż raz doszło do tarła. instynkt na przetrwanie gatunku. ujawnia się w właśnie w postaci żądzy i popędu. Ryby nie są żadnym wyjątkiem w tym...

Wcale im do szczęścia nie potrzeba żadnej "kobitki", wyssałeś tą teorię z palca. Absolutnie się z tobą nie zgadzam. Gdyby nie było im to do szczęścia potrzebne to od dawna nie widzielibyśmy już w sklepach bojowników. Każdemu samcowi powinniśmy zapewnić samice, przynajmniej na jakiś czas, ...

Może i bojowniki nie są stadne, ale do szczęścia jak każde inne zwierzę potrzebuje kobitki i to bez dwóch zdań.