Damian879 pisze:Glonojada już mam jak będzie podkopywał to wymienię

spoko, nie będzie Jeśli tylko dasz odpowiednio grubo grubego żwiru. U mnie 5cm żwiru i do ziemi się nie dokopuje :]

Zresztą LT powinno być porządnie zarośnięte, tak więc korzenie będą trzymać dno.

szosa pisze:że nosi jaja w brzuchu.

Własnie. Nosi, a nie składa. Więc ikra poza ciałem ryby jest felerna (niezapłodniona, zarodek umarł, itp.)

Jeśli w tych jajeczkach faktycznie sa ryby to już dawno nie żyją. Gupik to ryba jajożyworodna, a nie jajorodna. Gupik nie składa ikry.

Tutaj autorowi raczej chodziło o przyczynę dlaczego ryba tak się zachowuje, a nie o chorobę :) Chyba, że źle Go zrozumiałem :P Nie każde dziwne zachowanie to choroba. Np szok termiczny to nie choroba. Mimo tego przyznaję, że prościej byłoby powiedzieć coś sensownego z informacjami z regulaminu dział...

szosa pisze:jeśli to ikra z młodym w środku, to może spróbuj delikatnie rozerwać jajeczko.

haha powodzenia

Dziś dokupiłem mieczyka, nie wiem czy pasuje czy nie ale taka większa rybka jedna nie zaszkodzi. Owszem zaszkodzi. Może nie Tobie, ale jej na pewno. Przed kupieniem zwierząt zawsze upewnij się jakie powinieneś stworzyć im warunki do życia. Ryba to nie zabawka! zakup mieczyka to była głupota. Oddaj ...

dzikikamper pisze:Gotowałem korzeń 3x po 2h i i tak barwił

hmm to krótko :]

Co jest złego w farbowaniu wody? Jakoś wolę tą wodę przepuszczoną przez torf, lub zabarwioną przez korzeń. Wygląda naturalniej.

Mam jeszcze pytanie: Kilka rybek się urodziło nierozwiniętych (kulki leżące na dnie). Co mam z nimi zrobić ? a może to ikra? Przy "porodzie" samica najpierw "rodzi" ikrę, a z niej zaraz wykluwa się ryba. Pozostałości (skorupka?) ikry opada na dno. Kiedyś oglądałem film z porodu ...

kogooth pisze:W akwarium 98 litrowym jakie chcesz i małym zarybieniu spokojnie sobie poradzi.

Tak. Z naciskiem na małym zarybieniu

szosa pisze:czy to takie trudne?

temat, który podałeś tyczy się działu "choroby", jesteśmy w "akwarystyka słodkowodna"

tomekzg pisze:kirysek pstry pływa bokiem lub do góry brzuchem

Stawiam na szok termiczny :] Były gwałtowne skoki temperatury np przy podmianie wody?

To jeszcze nic.

Kiedyś krążył w sieci film żywej usmażonej ryby na talerzu. Tak żywej... Smażono ją na patelni z głowa owiniętą w mokrą szmatę. Chińczycy, albo Japończycy (już nie pamiętam...) dłubali w niej widelcem, a ona ruszała pyszczkiem.

To pomyśl skad się biorą korzenie w sklepach... Myślisz, ze one są sterylne itd? Noo raczej. Korzenie sklepowe są preparowane troche inaczej. Mocza je w jakichś roztworach :] Przecież je nie wyławiają prosto z rzek. Takie korzenie leżące na półkach (bez wody) po jakimś czasie by wysychały i nie ton...

Magiczny temat: http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=18370

Może to zatrucie amoniakiem?

nada się. Preparujesz jak każde inne drzewo. Szukaj w google, pełno tego.

a ja widzę temat z niezbędnymi informacjami jakie powinieneś podać :]

http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=18370