Gruba siatka na skimmer, jak największa, ale żeby krewetka nie wlazła?

Reduktor jest kiepskiej jakości. Właśnie jego zadanie to takie, by dawać konkretne ciśnienie non-stop. Pomysłem na to jest danie większego przepływu na reduktorze i manewrowanie zaworkiem precyzyjnym, który trzeba byłoby dokupić. A zapewne masz reduktor z jednym zaworem, nie masz na wyjściu drugiego?

Możesz próbować zakręcić jeden zawór wylotowy i zobaczyć czy leci skądś woda. Może da rade zobaczyć, aczkolwiek trudno wyczaić będzie, skoro tyle czasu się zapowietrza.

Nie łapie powietrza w złączkach, pod uszczelką? Nieszczelność tu widzę...

Można wrzucić o ile zabezpieczysz je środkami, które oddzielą metal od wody. Ale mam nadzieję, że moi poprzednicy wybili Ci ten pomysł z głowy

Dziwne. Paprotnicy mam od zawalenia i nic się nie dzieje. W pewnym momencie już nie było prawie co lustra wody, bo tak urosła i tego nie było. Coś musiało być jeszcze, że tak zzieleniało to to.

wykręcając hamujesz przepływ gazu, dokręcając (czuć wtedy opór) zwiększasz ilość gazu. Ustawiasz tak, żeby na butli mieć full otwarty przepływ, na reduktorze ma lecieć sporo, a zaworkiem już robisz kosmetyke, czyli delikatnie zmniejszasz ilość gazu,tyle ile Ci trzeba.

Może dałeś tak do pieca że rozsadziło. Nie dozujesz ciśnienia przez butlę, ale przez reduktor i zmniejszasz ciut przez zaworek. A być może rurka była uszkodzona w tamtym miejcu i niewielkie ciśnienie spowodowało pęknięcie.

kuń pisze:zastanawiam sie nad tym czy to nie przeszkadza ze oprawka nie jest bryzgoszczelna, może lepiej by było zostawić tą plastikową osłonke na świetlówke.

Miałem taką świetlówkę w akwarium i wiem jak to się skończyło. Padnie później czy prędzej.

kuń, to się nie nadaje do akwarium. Nie jest hermetyczna, później czy wcześniej będzie zwarcie i do wywalenia.

Żeś dowaliła tyle ryb do 50l to się dziwisz, że w odchodach swych gniją? Poczytaj podstawowe rzeczy dostępne na forum o zakładaniu zbiornika i racjonalnym zarybieniu. Ty masz kombajn w akwa tera.

http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=7316
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=3843
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=2036
Zaznajom się z tymi wątkami i wtedy zadawaj pytania.

To znajdź taką świetlówkę, którą będzie miała nieco przesunięte widmo i ostrą różnicę pomiędzy tymi długościami fal. Po prostu nie znajdziesz, a jeśli nawet to nie poczujesz różnicy. A mech wymaga mało światła, więc nie ma co cudować.

Altarenos pisze:dolna zawsze się trzyma a górna odstaje

Moment odrywający działa na górną przyssawkę, dolna jest jakby tylko przegubem.

Chodzi o to co mówił Lil. Jeśli masz nie taki odmulacz jak potrzeba to to będzie mordęga, a nie odmulanie. Duży wlot, lekko nad powierzchnią piasku, tak żeby nie zassało, da się nauczyć.