Jak uratować rośliny?
Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z uprawą roślin akwariowych powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów.
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z uprawą roślin akwariowych powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów.
Jak uratować rośliny?
Hej
Od jakiegoś roku mam założone od nowa akwarium 25l. (wcześniej były raki) Niestety przez ostatni miesiąc rośliny strasznie zmarniały. Dziurawe i zżółknięte liście, brązowy mech jawajski, który wcześniej rozrastał się soczystą zielenią i generalnie padaka. Filtracja jest dosyć skromna jak widać, oświetlenie 8w świetlówka. Czytałem co mogło spowodować taki kataklizm, niestety nie wiem jak sie do tego zabrać w odpowiedniej kolejności :/ (wiem że bałagan )
Od jakiegoś roku mam założone od nowa akwarium 25l. (wcześniej były raki) Niestety przez ostatni miesiąc rośliny strasznie zmarniały. Dziurawe i zżółknięte liście, brązowy mech jawajski, który wcześniej rozrastał się soczystą zielenią i generalnie padaka. Filtracja jest dosyć skromna jak widać, oświetlenie 8w świetlówka. Czytałem co mogło spowodować taki kataklizm, niestety nie wiem jak sie do tego zabrać w odpowiedniej kolejności :/ (wiem że bałagan )
Re: Jak uratować rośliny?
Wygląda to na niedobory żelaza, fosforu, potasu.
Rzeczywiście, doraźnie tego się nie da rozwiązać. Załatwisz jedno, pojawi się problem z innymi pierwiastkami. Musisz podejść do tego całościowo. Przede wszystkim zastanów się czy jesteś w stanie dorzucić więcej światła, bo obecne nie jest zbyt efektywne.
Trzeba też rozważyć dozowanie CO2.
Jeśli chodzi o nawożenie to tutaj masz potrzebne informacje: http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=31298
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=19797
Rafal992 pisze:niestety nie wiem jak sie do tego zabrać w odpowiedniej kolejności
Rzeczywiście, doraźnie tego się nie da rozwiązać. Załatwisz jedno, pojawi się problem z innymi pierwiastkami. Musisz podejść do tego całościowo. Przede wszystkim zastanów się czy jesteś w stanie dorzucić więcej światła, bo obecne nie jest zbyt efektywne.
Trzeba też rozważyć dozowanie CO2.
Jeśli chodzi o nawożenie to tutaj masz potrzebne informacje: http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=31298
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=19797
/
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Re: Jak uratować rośliny?
Greek pisze:Przede wszystkim zastanów się czy jesteś w stanie dorzucić więcej światła, bo obecne nie jest zbyt efektywne.
Jeżeli do tej pory rośliny rosły przy tym świetle, to dołożenie teraz światła tylko pogorszy ich kondycję.
Roślinom ewidentnie czegoś brakuje. Prosiłbym Ciebie o odpowiedzenie na kilka pytań:
1. Jakie masz podłoże?
2. Czy czymkolwiek nawozisz?
3. Jaki dokładnie masz filtr?
4 Jak często i w jakiej ilości robisz podmianki wody?
Odpowiedz na w/w pytania, to napiszę co dalej.
Rośliny nie wyglądają tragicznie i są do uratowania.
Tam, gdzie wszyscy myślą tak samo, tam nikt nie myśli zbyt wiele.
Re: Jak uratować rośliny?
Ewidentnie za mało światełka, rośliny widać próbują piąć się do góry i "same ratować" ale nie są wstanie. Dobierz mieszane światło o barwie 8000k i 6500k będzie idealnie Odżyją.
Popieram Greeka + CO2 i ewentualnie kulki glinowo-torfowe z micro i macro w piach.
Popieram Greeka + CO2 i ewentualnie kulki glinowo-torfowe z micro i macro w piach.
Dla przyjaciół MoNa
To już za mną:
112l. Mozaikowy pensjonat Gurami 2010r.
18l. Kawalerka Bojownika 2013r.
30l. Ogólny miszmasz 2015r.
10l. MiniKreweciarnia 2015r.
Jest:
54l. Kreweci Pałac
W przyszłości dojdą Tęczanki Wernera
To już za mną:
112l. Mozaikowy pensjonat Gurami 2010r.
18l. Kawalerka Bojownika 2013r.
30l. Ogólny miszmasz 2015r.
10l. MiniKreweciarnia 2015r.
Jest:
54l. Kreweci Pałac
W przyszłości dojdą Tęczanki Wernera
Re: Jak uratować rośliny?
Co wy ludzie macie z tym światłem. Do tej pory rosły przy takim oświetleniu jak jest. Rośliny ewidentnie wykazują braki potasu lub żelaza, ewentualnie fosforu - dlatego pytałem o podłoże i nawożenie. Przy obecnym oświetleniu CO2 jest totalnie zbędne, bo roślinom wystarczy to co wyprodukują ryby i bakterie.
Jeżeli teraz zwiększysz oświetlenie bez wcześniejszego zbilansowania nawożenia, to rośliny będą miały większe zapotrzebowanie na składniki, których prawdopodobnie już teraz brakuje a co za tym idzie jeszcze bardziej pogorszy się ich kondycja, skorzystają natomiast glony które bardzo szybko się pojawią.
Teraz wybór należy do Rafal kogo posłuchasz. Jeżeli chcesz, to chętnie Ci pomogę.
Ps. Jedyne co możesz zrobić z oświetleniem, to wymienić świetlówkę na nową bo roczna mogła stracić już swoje właściwości, ale na pewno nie stało się to w przeciągu miesiąca, więc nie sądzę żeby to było przyczyną Twoich problemów.
Jeżeli teraz zwiększysz oświetlenie bez wcześniejszego zbilansowania nawożenia, to rośliny będą miały większe zapotrzebowanie na składniki, których prawdopodobnie już teraz brakuje a co za tym idzie jeszcze bardziej pogorszy się ich kondycja, skorzystają natomiast glony które bardzo szybko się pojawią.
Teraz wybór należy do Rafal kogo posłuchasz. Jeżeli chcesz, to chętnie Ci pomogę.
Ps. Jedyne co możesz zrobić z oświetleniem, to wymienić świetlówkę na nową bo roczna mogła stracić już swoje właściwości, ale na pewno nie stało się to w przeciągu miesiąca, więc nie sądzę żeby to było przyczyną Twoich problemów.
Tam, gdzie wszyscy myślą tak samo, tam nikt nie myśli zbyt wiele.
Re: Jak uratować rośliny?
cypeks, proszę Cię, czytaj ze zrozumieniem. Ja nigdzie nie pisałem o tym, że problemy są przez słabe światło.
Zresztą sam piszesz:
a ja wcześniej napisałem:
Oczywiście, że w żadnym wypadku nie jest to kwestia słabego światła.
Napisałem wyraźnie:
Czyli nie dodanie światła, tylko zaczęcie niejako "od zera" - zadbanie o wszystkie szczegóły, w tym zwiększenie oświetlenia. Jak widzisz moje zdanie jest tutaj dokładnie takie samo jak Twoje
Zresztą sam piszesz:
cypeks pisze:Rośliny ewidentnie wykazują braki potasu lub żelaza, ewentualnie fosforu
a ja wcześniej napisałem:
Greek pisze:Wygląda to na niedobory żelaza, fosforu, potasu.
Oczywiście, że w żadnym wypadku nie jest to kwestia słabego światła.
Napisałem wyraźnie:
Greek pisze:Musisz podejść do tego całościowo. Przede wszystkim zastanów się czy jesteś w stanie dorzucić więcej światła, bo obecne nie jest zbyt efektywne.
Czyli nie dodanie światła, tylko zaczęcie niejako "od zera" - zadbanie o wszystkie szczegóły, w tym zwiększenie oświetlenia. Jak widzisz moje zdanie jest tutaj dokładnie takie samo jak Twoje
/
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Re: Jak uratować rośliny?
OK, masz rację, źle zrozumiałem Twoją wypowiedź. Tak czy siak, najpierw należy zbilansować makro i mikroelementy a dopiero później zastanowić się nad zmianą sprzętu.
Tam, gdzie wszyscy myślą tak samo, tam nikt nie myśli zbyt wiele.
Re: Jak uratować rośliny?
Rafal992, zastanów się co się zmieniło w ciągu ostatniego miesiąca. Skoro rośliny przez rok rosły dobrze a nagle padają coś musiało się zmienić ostatnio.
Re: Jak uratować rośliny?
cypeks pisze:Roślinom ewidentnie czegoś brakuje. Prosiłbym Ciebie o odpowiedzenie na kilka pytań:
1. Jakie masz podłoże?
2. Czy czymkolwiek nawozisz?
3. Jaki dokładnie masz filtr?
4 Jak często i w jakiej ilości robisz podmianki wody?
Odpowiedz na w/w pytania, to napiszę co dalej.
Rośliny nie wyglądają tragicznie i są do uratowania.
1.Podłoże to zwykły żwir wielobarwny 1-3mm
2.Niestety nie :/
djmoniska pisze:Popieram Greeka + CO2 i ewentualnie kulki glinowo-torfowe z micro i macro w piach.
spróbuje
3.Coś podobnego do diversy, kupione lata temu. Niestety szajs jak wiadomo Napisu nie odczytam bo sie starł.
4.W weekendy ok 20%
Sance pisze:Rafal992, zastanów się co się zmieniło w ciągu ostatniego miesiąca. Skoro rośliny przez rok rosły dobrze a nagle padają coś musiało się zmienić ostatnio.
Naprawde nie mam pojęcia, wszystko robie tak samo, ostatnio był restart tj. 2 tyg. temu, nie pomogło. Wiem że anubias powinien mieć więcej cienia, z resztą roślin wiedziałem że może chodzić o żelazo, fosfor i potas, ale nie mam pojęcia dlaczego akurat teraz.
Re: Jak uratować rośliny?
Coś zmienione z obsady? Może za mocno wyczyściłes filter? Kup nawoz na pewno bo rośliny maja braki.
Re: Jak uratować rośliny?
Zacznij od dozowania potasu, chociaż ja bym się nie bawił w pojedyncze pierwiastki, tylko od razu podlał pełnym macro.
Co do światła ludzie spokojnie bez paniki wymień tylko świetlówkę na nową bo czas najwyższy, a koszt to pewnie 5-8 zł ;] w markecie budowlanym.
Co do światła ludzie spokojnie bez paniki wymień tylko świetlówkę na nową bo czas najwyższy, a koszt to pewnie 5-8 zł ;] w markecie budowlanym.
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś
http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów
Re: Jak uratować rośliny?
Ooo właśnie Dex może miec rację!!! Może po prostu pora odświeżyć tą którą masz One też z czasem słabiej świecą, plus kulki glinowo-torfowe carbo i trochę macro do wody i na bank będzie poprawa Tylko nie przesadź bo glonisk się nabawisz, na razie jedno naciśnięcie na tydzień
Dla przyjaciół MoNa
To już za mną:
112l. Mozaikowy pensjonat Gurami 2010r.
18l. Kawalerka Bojownika 2013r.
30l. Ogólny miszmasz 2015r.
10l. MiniKreweciarnia 2015r.
Jest:
54l. Kreweci Pałac
W przyszłości dojdą Tęczanki Wernera
To już za mną:
112l. Mozaikowy pensjonat Gurami 2010r.
18l. Kawalerka Bojownika 2013r.
30l. Ogólny miszmasz 2015r.
10l. MiniKreweciarnia 2015r.
Jest:
54l. Kreweci Pałac
W przyszłości dojdą Tęczanki Wernera
Re: Jak uratować rośliny?
djmoniska pisze: na razie jedno naciśnięcie na tydzień
To chyba akurat zależy od tego czego się używa ;]
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś
http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów
Re: Jak uratować rośliny?
Też prawda ale miałam na myśli uniwersalny macro, ja przy 54l leję zawsze w poniedziałki i nie narzekam
Dla przyjaciół MoNa
To już za mną:
112l. Mozaikowy pensjonat Gurami 2010r.
18l. Kawalerka Bojownika 2013r.
30l. Ogólny miszmasz 2015r.
10l. MiniKreweciarnia 2015r.
Jest:
54l. Kreweci Pałac
W przyszłości dojdą Tęczanki Wernera
To już za mną:
112l. Mozaikowy pensjonat Gurami 2010r.
18l. Kawalerka Bojownika 2013r.
30l. Ogólny miszmasz 2015r.
10l. MiniKreweciarnia 2015r.
Jest:
54l. Kreweci Pałac
W przyszłości dojdą Tęczanki Wernera
Re: Jak uratować rośliny?
djmoniska pisze:li uniwersalny macro, j
Zacznij precyzować swoje wypowiedzi.
Bo ja rozumiem, że dla Ciebie uniwersalne macro to takie, jakie stoi na półce w sklepie, nazywa się macro i jest napisane ile trzeba lać.
Problem tylko w tym, że 1 psik Aqua Artu to nie to samo co 1 psik Blue-line, ADA, czy Easylife
PS tak wiem Easylife nie ma pompek przy nawozach
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś
http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości