Co sadzicie o dniu zakochanych? Ma ktos podejscie jal Mlodziez Wszecgpolska , ja osobiscie nie mam nic przeciwko, ale bez przesady kupujac gazete w kiosku nie koniecznie musze slyszec pytanie czy moze serduszko tylko 1 zl, a no i te opisy na gg
P.S. Mamy tyle swoich pieknych swiat, wiec nie koniecznie musimy zaporzyczac "wynalazki" amerykanskie. Mamy walentynki, Halowin (tak sie pisze po polsku?, bo jak to jest juz swieto polskie to powinno miec polska nazwe), ciekawe co bedzie nastepne moze swieto dziekczynienia
Dzien zakochanych
Re: Dzien zakochanych
jA też nie mam nic przeciwko ale denerwuje mnie Halowin.Przychodzą do domu i mówią "cukierek albo psikus" a jak sie niema cukierków to jest przerąbane
ostatnio przed domem wywalili ze sto karteczek "Tu nie dają cukierków" potem popadał deszcz i był taki syf, że szkoda gadać
ostatnio przed domem wywalili ze sto karteczek "Tu nie dają cukierków" potem popadał deszcz i był taki syf, że szkoda gadać
Re: Dzien zakochanych
Ja nie lubie Walentynek. Takie o wszystko udawane i wymuszone. W dodatku w szkole przez caly dzien lazili i doreczali walentynki. W doatku zrobili to w piatek, bo dzis mam ferie. Dostlem kilka, wiec potem siedzialem na poczcie i pisalem to glupie lisciki.
A za rok bedzie obchodzone, albo 2 lipca, albo Haloween.
PS. Chyba nie pisze sie Halowin, tylko Haloween.
A za rok bedzie obchodzone, albo 2 lipca, albo Haloween.
PS. Chyba nie pisze sie Halowin, tylko Haloween.
Re: Dzien zakochanych
Ja osobiście nie mam nic przeciwko ale jeżeli dwie osoby się kochają to WAlentynki są niepotrzebne ponieważ te osoby obchodzą je przez "całyu rok ", one służą głównie ( przynajmniej takie było ich zadanie nim stały się ogólnym dniem zakochanych ) do wyznawania miłości innej osobie lub ujawnienia tego uczucia.
240 l
10 x F1 Tropheus Moorii Golden Kazumba
10 x F1 Tropheus sp. Red Ndole Red Fluorescent
10 x F1 Tropheus Moorii Golden Kazumba
10 x F1 Tropheus sp. Red Ndole Red Fluorescent
Re: Dzien zakochanych
Ja osobiście nie mam nic przeciwko walentynkom, bo i ani tego w jakiś specjalny sposób nie świętuje a jakby tego święta nie było to bym chyba nie zauważyła. Dla mnie jest to normalny dzień.W Haloween tak samo (na szczęście do mnie nikt jeszcz nie przyszedł prosić o cukierki.)
Re: Dzien zakochanych
Do walentynek mam takie samo podejscie jak HAWK , a co do hallowen to uwazam ze banda dzieciaków biegająca, poprzebierana i proszaca o cukierki jest nie na miejscu.
Ja zostałem wychowany tak aby 1 listopada wspominac osoby ktore odeszły a nie biegac i prosic o cukierki.
Ja zostałem wychowany tak aby 1 listopada wspominac osoby ktore odeszły a nie biegac i prosic o cukierki.
Re: Dzien zakochanych
Wiele " magicznych dni" przychodzi do olski z "Zachodu". Moim zdaniem jesli nie szkoda komukolwiek to niech sobie bede ( szczegolnie jak jest to cos milego), a pamietajmy ze ubieranie choinki caly swiat wzial od Polakow i naszego pienego zwyczaju!!!
Re: Dzien zakochanych
Z tego, co wiem to ubieranie choinki wymyslili Niemcy, wiec to od nich zapozyczylismy ten zwyczaj.
Re: Dzien zakochanych
kamila, Dave ma rację, to niemcy pierwsi ubrali choinkę Już nie pamiętam dokładnie historii jak to było
240 l
10 x F1 Tropheus Moorii Golden Kazumba
10 x F1 Tropheus sp. Red Ndole Red Fluorescent
10 x F1 Tropheus Moorii Golden Kazumba
10 x F1 Tropheus sp. Red Ndole Red Fluorescent
Re: Dzien zakochanych
Choinkę to może sobie i niemcy wymyślili (jest nawet jakaś legenda o tym), ale kowbojów Polacy nauczyli jeździć konno!! A dokładniej to nauczyli ich Kościuszko i Puławski!!
Teraz hodowla zmienniaków (sposobem azjatyckim, czyli: wpuszczasz kilka rybek do akwarium i po kilku latach wyciągasz nowe:]) a malawi w szkole:]
"Cause I'm a Voodoo child"
"Cause I'm a Voodoo child"
Re: Dzien zakochanych
jest nawet jakaś legenda o tym
A legendom to prawie nigdy nie mozna wierzyc. Ja slyszalem w radiu legende goralska o wymysleniu choinki. Wedlug niej polski niedziedz, na wiesc o narodzeniu Jezusa postanowil oddac mu hold i podarowac Mu jakis prezent. Wiec wyrwal z lasu swierk, a ze do Betlejem daleka droga to podczas taszczenia choinka zostala zmoczona, a potem z jej galazek zwisla zamarznieta woda, czyli sople. Podobno to zapoczatkowalo ozdabianie drzewek. Nie przepadam za zwyczajami, gwara itp. goralska, ale trzeba im przyznac, ze bajki to oni umia wymyslac.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 73 gości