Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Awatar użytkownika
artur_89
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 3735
Rejestracja: 15 lipca 06, 21:04
Lokalizacja: Jaworzno

Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: artur_89 » 11 kwietnia 10, 20:20

Witam,


Widzę, że robi się mała paranoja, Wiem, że zginęli ludzie, ale nie oznacza to, że życie w tym kraju ma zamrzeć, sklepy pozamykane, w TV jedno i to samo, wiadomości się powtarzają nic nowego nie wnosząc. Jak ludzie najeżdżali na Kaczyńskiego, tak teraz wszyscy płaczą... takie coś tylko w tym kraju, połowa kraju jeszcze tydzień temu żartowałaby sobie z jego śmierci, a tak dzisiaj pełna powaga, to tylko Polacy potrafią. Kwestią czasu jest, jak ludzie z rządu będą się lali o stołki, niczym grupa szczurów pozamykana w ciasnej klatce. I jeszcze po raz enty sztuczność, sztuczność i jeszcze raz sztuczność, tak jak Szymon dobrze powiedział na SB, współczucie jest w modzie. Więc proszę i apeluję, żebym mógł przynajmniej na tym forum spokojnie funkcjonować, jeżeli ktoś ma coś ciekawego do ogłoszenia Światu i Polakom, niech idzie pod Pałac Prezydencki, a nie zapala durnowatych zniczy ==> [*] Na świecie ginie tyle ludzi, których nie znamy i nie jest ludziom ich żal, natomiast dla ludzi z TV, którzy nie raz wyśmiewali się z prostych obywateli " Spieprzaj dziadu", "Małpa w czerwonym" jesteśmy teraz tacy pokorni i wykazujemy nie wyobrażalne współczucie.

I proszę mnie nie brać za potwora bo komuś nie współczuję z powodu śmierci, dla jednych to koniec życia dla innych początek, różnie się od innych ludzi poglądami, także przepraszam za moje "bluźniercze" aluzje. Jestem obojętny w stosunku do śmierci, wiem, że dziwnie to brzmi ale tak jest.

Przytoczę tutaj ciekawy cytat.

"Rodzisz się - płaczesz, a świat się cieszy.
Umierasz - świat płacze, ale ty możesz osiągnąć wielkie wyzwolenie"


Mam nadzieję, że wątek nie będzie potraktowany jednorazowo, jestem ciekaw co na ten temat sądzą inni forowicze, jakie mają poglądy na to co się stało.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
deXter
Moderator
Moderator
Posty: 15791
Rejestracja: 7 grudnia 08, 23:29
Lokalizacja: Grójec

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: deXter » 11 kwietnia 10, 20:27

artur_89 pisze:Wiem, że zginęli ludzie, ale nie oznacza to, że życie w tym kraju ma zamrzeć, sklepy pozamykane, w TV jedno i to samo


Dziś zrobiłem sobie spacerek na stację benzynową bo przynajmniej tego się nie zamyka.
Nie wiem co ma żałoba narodowa do sklepu z jedzeniem, ale jeżeli tak się bawimy to ja poproszę o zamknięcie szkoły tydzień wolnego idealnie by było.

Artii TV i Radia już dawno nie używam bo to nie ma sensu na demotach jest to samo ;]
Współczuje to fakt aby nie było, że nie.

Powiem tylko jedno co dziś powiedział mój brat
"Dobrze, że pilot nie przeżył bo by go zakatowali w tym państwie, a rodziną będę targali jeszcze lata"
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś


http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów

Brzanecznik
Ryba
Ryba
Posty: 156
Rejestracja: 11 kwietnia 10, 20:16
Lokalizacja: Katowice

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: Brzanecznik » 11 kwietnia 10, 20:29

Wiesz co , może z tym TV to jest jeszcze do zniesienia ... ale sklepy zamknięte bez sensownie. Nie chciałbym krytykować zachowań ludzi, ale jak prezydent żył było podobnie jak u Michael'a Jacksona - wyzywano go od pedofilów itd a po śmierci to każdy "Jacko to król pop'u, zawsze byłem jego fanem" a tak naprawde to na co drugim forum dyskusyjnym i w gazetach go oczerniano - niejeden życzył prezydentowi śmierci, kalectwa czy innych przykrości, a teraz uznaje go za bohatera ... ach niech spoczywają w pokoju.
Mam tylko nadzieje że nie cierpieli zbytnio i nie męczyli się.
Pozdrawiam patryk...

PS: Dla mnie Artur nie jesteś potworem, a twoje poglądy są normalne i mądre - takie o które w naszym kraju trudno...
126L Proste - Neony
20L Kostka - Raki marmurkowe

Awatar użytkownika
Marcinus
Moderator
Moderator
Posty: 4306
Rejestracja: 22 października 04, 10:26
Lokalizacja: Łódź

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: Marcinus » 11 kwietnia 10, 20:44

Ta żałoba jest inna niż pozostałe, ponieważ jednego dnia w katastrofie zginęło pół polskiej władzy z prezydentem na czele.

Artur, po śmierci pamięta się zawsze te dobre rzeczy związane z tą osobą a te gorsze schodzą na dalszy plan.

Awatar użytkownika
panaque
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 559
Rejestracja: 21 lutego 09, 22:24

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: panaque » 11 kwietnia 10, 20:58

Bez obrazy Panowie ale pieprzycie. Rozumie nie każdy lubił Kaczyńskiego ale był Prezydentem wybranym przez większość w wolnych wyborach więc jakaś żałoba powinna być. Jak nie ze względu na osoby to choć na urzędy jakie sprawowali (choć każdego z nich szkoda nie ważne czy prezydent czy osoba towarzysząca).

A że sklepy pozamykane to może i dobrze, przynajmniej ludzie do parku poszli na spacer a nie do galerii handlowych.

artur_89 pisze:a nie zapala durnowatych zniczy ==> [*]
To ja też uważam za szczyt głupoty, nawet nie chce im się dupy od kompa ruszyć i zapalić prawdziwy znicz. Już lepiej żeby pomodlił się za nich, nieważne jakiej jest wiary ale to dla nich byłoby lepsze.
150l - krewetki Yellow, Tiger
150l - krewetki Orange Sakura
500l - krewetki Blue Pearl
40l - 10 x CB SS, 20 x CR S

Brzanecznik
Ryba
Ryba
Posty: 156
Rejestracja: 11 kwietnia 10, 20:16
Lokalizacja: Katowice

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: Brzanecznik » 11 kwietnia 10, 21:04

panaque, to co powiedzieliśmy to prawda - ALE NIESTETY niektórzy katolicy ograniczyli się z wiarą do takiego stopnia, że nie chce im sie raz w roku iść do kościoła ( w ogóle można nie mieć czasu, rozumiem ale nie do przesady - znam ludzi którzy po 6 latach niechodzenia do kościoła z uśmiechem stwierdzają "Jestem dobrym katolikiem" co z lekka mnie smieszy ) to oni wolą dodać do opisu dwa nawiasy i gwiazdkę, za niedługo zaczną inteligenci wysyłać listy bratu zmarłego z treścią "Serdecznie żałuję że pana brata rozerwało na strzępy, jestem z panem"... chociaż i w to wątpie - stwierdzili by że szkoda pieniędzy...
Co prawda są ludzie i parapety - tych drugich na tym forum nie widać i oby tak dalej...
126L Proste - Neony
20L Kostka - Raki marmurkowe

Michał77777777
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 685
Rejestracja: 7 października 08, 18:57
Lokalizacja: Pabianice

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: Michał77777777 » 11 kwietnia 10, 21:11

Żałoba zdecydowanie powinna być, gdyby zginęli "zwykli" ludzie też byłaby taka, ale przesadą jest to, że wiele osób, które uważały Lecha Kaczyńskiego za złego polityka, prezydenta i najchętniej odsunęłoby go od władzy nagle się w nim zakochuje. Ja nie ceniłem go jako polityka, ale na pewno był patriotą i żałoba się należy, zwłaszcza, że zginął nie tylko on, ale też prawie 100 innych osób o różnych poglądach politycznych. I nie powinniśmy mówić teraz o polityce, ale o śmierci wielu inteligentnych ludzi.

Awatar użytkownika
Aigel
Administrator
Administrator
Posty: 2852
Rejestracja: 19 maja 04, 10:41
Lokalizacja: Warszawa/Legionowo

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: Aigel » 11 kwietnia 10, 21:22

Zginął Prezydent Naszego kraju, zginął Nasz prezydent. Nie wiem w czym macie problem że markety Wam zamknęli?

Pozdrawiam
Obrazek

Brzanecznik
Ryba
Ryba
Posty: 156
Rejestracja: 11 kwietnia 10, 20:16
Lokalizacja: Katowice

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: Brzanecznik » 11 kwietnia 10, 21:26

No ja mam - miałem po pokarm dla ryb jechać ;/ a teraz co? ja musiałem tynk jeść a brzanki kotleta ^^.
Żart żartem - z pokarmem na serio, ale damy rade to tylko jeden dzień, choć(<nie wiem jak napisać jak coś proszę o poprawienie )to nam prezydenta nie zwróci.
Ostatnio zmieniony 12 kwietnia 10, 05:43 przez Brzanecznik, łącznie zmieniany 1 raz.
126L Proste - Neony
20L Kostka - Raki marmurkowe

Awatar użytkownika
Monikaaa
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 668
Rejestracja: 4 lipca 04, 15:23

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: Monikaaa » 11 kwietnia 10, 21:27

panaque pisze:Bez obrazy Panowie ale pieprzycie.
I to powinien być jedyny komentarz do tego topicu, ale wypowiem się ciut więcej.
artur_89 pisze:Wiem, że zginęli ludzie, ale nie oznacza to, że życie w tym kraju ma zamrzeć, sklepy pozamykane, w TV jedno i to samo
Czy do Ciebie w końcu dotrze to co się stało? Nie chodzi o to, że zginął ten znienawidzony przez większość społeczeństwa człowiek, ale o to, że po pierwsze to największa katastrofa lotnicza w Polsce od 23 lat, a po drugie - w jednym momencie Polska straciła wielu ważnych ludzi - Prezydent, szef BBN, prezes NBP, prezes IPN, nie wspominając o dowódcach sił zbrojnych. O to wszystko taki szum. Skoro tak Cię denerwuje ta cała szopka, to dlaczego choćby tak odległa od nas Brazylia, ogłasza 3-dniową żałobę narodową??? Popatrz co się dzieje w zagranicznych mediach. Zrozumiesz w końcu, że żadne państwo na świecie nie straciło w jednej chwili tylu ważnych osób. Jakby tego było mało, w takim miejscu... Ale nie. Dla Ciebie, zapatrzonego w demotywatory człowieczka ważne jest to, że nie mogłeś sobie dziś pójść do galerii i strzelić niedzielnego piwka.
artur_89 pisze:Jestem obojętny w stosunku do śmierci, wiem, że dziwnie to brzmi ale tak jest.
Ten Twój pogląd znają już wszyscy i nie musisz tego po raz enty powtarzać. Wiesz co bym chciała zobaczyć? Ciebie na pogrzebie Twojej matki. I chciałabym, żebyś mi wtedy powiedział, że jesteś obojętny wobec śmierci i w ogóle Cię to nie obchodzi, że ona umarła.
deXter pisze:Nie wiem co ma żałoba narodowa do sklepu z jedzeniem
A to, że może chociaż raz w roku ludzie zastanowią się nad swoim próżnym życiem.
Brzanecznik pisze:ale sklepy zamknięte bez sensownie.
I kolejny załamany tym, że przez 1 dzień sklepy są zamknięte.

Zresztą nie będę się szerzej rozpisywać, bo to co napiszę i tak nie dotrze do ograniczonych niektórych tu umysłów. :neutral:

lukasabat
Ryba
Ryba
Posty: 233
Rejestracja: 16 lutego 09, 19:53
Lokalizacja: STW/KRK

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: lukasabat » 11 kwietnia 10, 21:30

Monikaaa, Wiem że nie pałasz do mnie "miłością" :mrgreen: Ale zgadzam się z twoim postem w 100%

Awatar użytkownika
artur_89
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 3735
Rejestracja: 15 lipca 06, 21:04
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: artur_89 » 11 kwietnia 10, 21:30

Monikaaa pisze:Ten Twój pogląd znają już wszyscy i nie musisz tego po raz enty powtarzać. Wiesz co bym chciała zobaczyć? Ciebie na pogrzebie Twojej matki. I chciałabym, żebyś mi wtedy powiedział, że jesteś obojętny wobec śmierci i w ogóle Cię to nie obchodzi, że ona umarła.


Spaliłaś, matki to ja już dawno nie mam :niewiem:

PS. demotywatory nałogowo ogląda deXter nie ja :ok:

Awatar użytkownika
deXter
Moderator
Moderator
Posty: 15791
Rejestracja: 7 grudnia 08, 23:29
Lokalizacja: Grójec

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: deXter » 11 kwietnia 10, 21:40

Monikaaa pisze:Czy do Ciebie w końcu dotrze to co się stało? Nie chodzi o to, że zginął ten znienawidzony przez większość społeczeństwa człowiek, ale o to, że po pierwsze to największa katastrofa lotnicza w Polsce od 23 lat, a po drugie - w jednym momencie Polska straciła wielu ważnych ludzi - Prezydent, szef BBN, prezes NBP, prezes IPN, nie wspominając o dowódcach sił zbrojnych. O to wszystko taki szum. Skoro tak Cię denerwuje ta cała szopka, to dlaczego choćby tak odległa od nas Brazylia, ogłasza 3-dniową żałobę narodową??? Popatrz co się dzieje w zagranicznych mediach. Zrozumiesz w końcu, że żadne państwo na świecie nie straciło w jednej chwili tylu ważnych osób. Jakby tego było mało, w takim miejscu... Ale nie. Dla Ciebie, zapatrzonego w demotywatory człowieczka ważne jest to, że nie mogłeś sobie dziś pójść do galerii i strzelić niedzielnego piwka.


Demoty to moja strona racja.

To mówcie o nich, a nie wszędzie prezydent cholera jasna inni nie są ważni?
Przepraszam bardzo. Myślę, że cała reszta zgromadzonych na jednym podkładzie była ważniejsza.

Kolejna nauczka tylko jak to zawsze bywa aby się czegoś nauczyć musi się przelać krew...
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś


http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów

Awatar użytkownika
artur_89
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 3735
Rejestracja: 15 lipca 06, 21:04
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: artur_89 » 11 kwietnia 10, 21:44

Jeszcze jedno nie wierzę, że pilot był na tyle głupi, żeby próbować 4 razy (o ile to prawda) lądować na lotnisku, nasz Prezydent pokazał już nie raz, że z niego słynny pilot, i kazał wielu pilotom robić to co on chciał, jeżeli wyszłoby na jaw, że sam Kaczyński kazał mu tyle razy podchodzić do lądowania na tym samym lotnisku, no to ja tylko powiem ehhh.... no ale pewnie tego się nie dowiemy.

poldzakson
Ryba
Ryba
Posty: 264
Rejestracja: 13 września 09, 17:02
Lokalizacja: Lublin / Londyn

Re: Smoleńsk - prawdziwe współczucie, czy fikcja

Postautor: poldzakson » 11 kwietnia 10, 23:21

Prezydent to Prezydent i nie ma co dyskutować na temat żałoby. Ja Go nie lubiłem, ale szanowałem Go jako naszego przywódcę.
Wierzę, że ludzie się rozklejają, bo ja sam dwa dni chodzę jak struty, mimo że wcale bym na Niego nie głosował w następnych wyborach. Naprawdę nie wiem dlaczego tak mi smutno. Myślę jednak, że to nie moda.
Oczywiste jest, że nie każdy reaguje tak samo i są ludzie, którzy mają to totalnie gdzieś, ale rozmowa o zamkniętych sklepach jest co najmniej dziwna. Czy coś się stało, że ktoś w taki dzień nie kupił sobie nowego stanika lub tostera. Nawet, jeżeli pokarm dla rybek był dla Ciebie może dzisiaj najważniejszy, to pomyśl sobie, że jednak może pani w sklepie chciała w taki dzień oddać hołd Prezydentowi, lub po prostu pobyć z rodziną.

artur_89 pisze:Jeszcze jedno nie wierzę, że pilot był na tyle głupi, żeby próbować 4 razy (o ile to prawda) lądować na lotnisku, nasz Prezydent pokazał już nie raz, że z niego słynny pilot, i kazał wielu pilotom robić to co on chciał, jeżeli wyszłoby na jaw, że sam Kaczyński kazał mu tyle razy podchodzić do lądowania na tym samym lotnisku, no to ja tylko powiem ehhh.... no ale pewnie tego się nie dowiemy.


Tutaj się z Tobą zgadzam - mogło tak być.

artur_89 pisze:I proszę mnie nie brać za potwora bo komuś nie współczuję z powodu śmierci, dla jednych to koniec życia dla innych początek, różnie się od innych ludzi poglądami, także przepraszam za moje "bluźniercze" aluzje. Jestem obojętny w stosunku do śmierci, wiem, że dziwnie to brzmi ale tak jest.


Nie biorę cię za potwora, ale może idź porozmawiaj z dziećmi tych, którzy zginęli i wyjaśnij im, że śmierć w gruncie rzeczy to fajna spawa.
Ostatnio zmieniony 12 kwietnia 10, 05:46 przez poldzakson, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości