deXter pisze:ale jak to mówią coś kosztem czegoś
Tylko nie wiadomo co za co dostajemy .
Jak już pisałem na roslinach znam sie raczej średnioale mimo to pozwolę sie podzielić swoimi przemyśleniami na temat szybszego wzrostu na ledach :
Jak wiemy światło pokonując słup wody modyfikuje swoje widmo do tego stopnia że na pewnej głębokości przestajemy rozróżniać kolory w ogóle a w miedzyczasie owo rozróżnianie jest zaburzone .
Wiemy że głebokie akwaria roslinne generuja wiele kopotów a jednym z nich jest nadmierny wzrost roślin z jednoczesnym zwiększeniem miedzywęźla aby po dotarciu do powierzchni zacząć sie względnie poprawnie rozwijać .
Otóż tajemnica szybszego wzrostu niektórych rośłin na LED-ach to własnie owo niekompletne widmo nieco podobne do dużych głębokości które to obiecuje roślinkom że jak sie wyciągną to dotrą do obszaru obfitości światła .
Stąd też np czerwone rośliny na ledach rosną (wyciągają ) sie nienaturalnie szybko (mocno) kosztem wybarwienia .
Z ukwiałami i koralami to już całkiem kiepsko u mnie ale podejrzewam że tez tutaj następuje wyścig po światło .
Przeprowadzając niezbyt dokładny test z roslinkami polegającymi na przenoszeniu ich miedzy różnie oświetlonymi zbiornikami uzyskałem w kilku przypadkach roślinki wprawdzie wyrośnięte ale dość karykaturalne.
Oczywiście trawkom itp roslinkom takie oszustwo przyrody nie szkodzi stąd przekonanie o większej energetycznośći ledów