Ach te Ramirezy ...

Awatar użytkownika
NIEBO!
Narybek
Narybek
Posty: 56
Rejestracja: 3 października 04, 00:01
Lokalizacja: Poznań

Ach te Ramirezy ...

Postautor: NIEBO! » 9 listopada 04, 13:16

Witam!

Mam od kilkunastu dni parkę małych Pielęgniczcek Ramireza (więcej o moim akwarium jest na forum tutaj) Sprawa mnie niepokoi, bo samiczka nadal jest przeganiana i teraz na dobre siedzi pomiędzy gąbką, a korpusem filtra AquaSzut TURBO. Już kilka dni ... w linku widać jak wygląda wystrój akwarium, więc napiszę jak wygląda sytuacja. Rybka sobie siedzi "w filtrze", wypływa na karmienie, po czym następuje gonitwa np. w rośliny - lecz to samcowi też nie pasuje i przegania ją w drugi narożnik ...w nieszczesny filtr. I tam rybka siedzi długie godziny ... wogóle nie pływa w toni, bo się boi - unika ucieczek. Kiedyś chociaż próbowa wypływać i chyba się łudziła, bo jak tylko "Rambo" ją zobaczył znów następował pościg :? . Moje pytanie jest następujące! Co robić? Nic nie wskazuje, żeby sytuacja się poprawiła, więc scenariusze mam trzy:
  1. Nic nie robić i cierpliwie czekać - może w końcu się "pokochają" :?:
  2. Kupić grzałkę 10W, przesypać trochę żwiru z akwarium, kupić kokosa, odpalić filtr AquaEl Mini i odseparować tymczasowo samca tudzież samiczkę w zbiorniku 12l. Czy separacja np na dwa, trzy tygodnie wogóle coś da :?:
  3. Spróbować jechać do sklepu i poprosić o wymianę samca lub samiczki. (czy to wogóle możliwe - nawet nie mam paragonu, ale obsługa wydawała się miła) :?: (wolałbym tego uniknąć bo są bardzo ładne :mrgreen: )
  4. Może znacie jakiś afrodyzjak np. TetraLove itp :lol: :lol: :lol: :?:
:niewiem: :niewiem: :niewiem:
NIEBO!

Awatar użytkownika
Saiqpat
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 524
Rejestracja: 19 maja 04, 23:46
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ach te Ramirezy ...

Postautor: Saiqpat » 9 listopada 04, 14:18

No po zdjeciach to faktycznie parka. Ramirezy niestety sa dosc kaprysne w doborze partnerow. Ja zrobilem inaczej, kupilem od razu 5 sztuk i same mi sie dobraly w pare. I sobie taka pare zostawilem :)
www.akwaria.pl/forum
Zapraszam na forum o krewetach

Awatar użytkownika
Locter
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 700
Rejestracja: 7 sierpnia 04, 02:18
Lokalizacja: Limerick

Re: Ach te Ramirezy ...

Postautor: Locter » 9 listopada 04, 15:05

NIEBO!, irytuje mnie pewna sprawa, mianowicie - jakim sposobem samica może wpływać między gąbke a korpus filtra ?? :shock: Przeciez komora filtra jest szczelnie zmknieta, sam mam identyczny filtr... Może sie nie zrozumieliśmy, dlatego wyjaśnij to jeszcze raz.
Natomiast co do samych Ramirezek, to na pewno nie odławaj samicy, tylko jak juz cos to samca, bo może się tak stać, że po wpuszczeniu ponownie samicy będzie jeszcze gorzej. Natomiast samiec w oddzielnym akwa powinien się troche uspokoić a samica w tym czasie dojdzie "psychicznie" do siebie. No, ale Elmo pewnie będzie wiedział lepiej co robić :D
Pozdro.

P.S. - przeniosłem ten temat odpowiedniego działu.
Ostatnio zmieniony 9 listopada 04, 15:25 przez Locter, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciężko myśle o akwarium...

Awatar użytkownika
Dave
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2000
Rejestracja: 1 września 04, 12:26
Lokalizacja: okolice Płońska

Re: Ach te Ramirezy ...

Postautor: Dave » 9 listopada 04, 15:19

Być miał ogromnego farta, gdyby dobrała Ci się z dwóch sztuk parka. Jedynym rozwiązaniem jest dokupienie kilku samiczek i późniejsze oddanie niedobranych ryb.

Awatar użytkownika
NIEBO!
Narybek
Narybek
Posty: 56
Rejestracja: 3 października 04, 00:01
Lokalizacja: Poznań

Re: Ach te Ramirezy ...

Postautor: NIEBO! » 9 listopada 04, 15:49

No Hej :-)

Sainpat pisze:Ja zrobilem inaczej, kupilem od razu 5 sztuk i same mi sie dobraly w pare. I sobie taka pare zostawilem

No w moim przypadku to mógłby być problem z zakupem 5 na raz, bo to nie są najtańsze rybki, a ja bogaczem nie jestem. Po drugie to w 50 litrach to by dopiero zaczęły się gonitwy pewnie jakbym trafił na "nerwusy". Poza tym co zrobiłeś z resztą Ramirezek? Oddałeś czy co?

Locter pisze:NIEBO!, irytuje mnie pewna sprawa, mianowicie - jakim sposobem samica może wpływać między gąbke a korpus filtra ?? Przeciez komora filtra jest szczelnie zmknieta, sam identyczny filtr... Może sie nie zrozumieliśmy, dlatego wyjaśnij to jeszcze raz.

No tak ... tu mogło dojśc do nieporozumienia, bo ja ten filtr mam nieco przerobiony tak jak polecaliście i mam do niego dużą gąbke, bez tej seryjnej obudowy i włókniny. Więc ...
___|___
|     |     |
|__O__|
_x|_|___
[            ]
[            ]
[            ]
[______]

x = samiczka Ramireza

Zrobię chyba tak jak mówisz Locter ... odpalę 12l i wpuszczę tam samca. Niech się wypości :P A jak Artur radzi coś innego to prosze o odpowiedź :-)



Pozdrawiam serdecznie
NIEBO!

P.S.
Locter pisze: P.S. - przeniosłem ten temat odpowiedniego działu.

Bardzo słusznie!!! Sam nie pomyslałem o tym :oops:

Awatar użytkownika
atusia
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 533
Rejestracja: 20 maja 04, 08:32
Lokalizacja: Bytom

Re: Ach te Ramirezy ...

Postautor: atusia » 9 listopada 04, 18:57

Najlepszym wyjściem będzie odłowienie na kilka dni samca, samica odpocznie i dojdzie do siebie. Czasami najgorsze jest to, że parka, którą się zakupi nie chce się dobrać :? (piszę na własnym przykładzie) Mój "rambo"-samczyk, pomimo odłowienia na kilka dni, po powrocie nie zaakceptował samiczki...wykończył mi ją :( Dokupiłam kolejną samiczkę, sytuacja się powtórzyła :( W końcu zdecydowałam, że po raz ostatni zakupię jeszcze jedną damę...no i udało się za trzecim podejściem :) Parka w końcu dobrała się, żyje zgodnie, trze się i jest wszystko ok :) Szkoda mi tylko poprzednich samiczek... :cry:
Jeśli masz możliwość to kup więcej samiczek na początek (wówczas jego agresja się rozłoży na kilka kobietek)...jak znajdzie tą wymarzoną to będziesz musiał oddać pozostałe samiczki.
Pozdrawiam Beata

240l-paletki

Awatar użytkownika
Elmo
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 516
Rejestracja: 20 maja 04, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ach te Ramirezy ...

Postautor: Elmo » 9 listopada 04, 19:14

eh ... ja takim znowu specjalista od ramirezek nie jestem :) co prawda to moje ulubione pielęgniczki tak jak i kakadu ... no troche doświadczenia mam i moge cos naskrobac ...


Napiszę czym się kieruję wyborem rybek już w sklepie ... (na to za późno w tym przypadku ale bedzie na przyszlość)

- po pierwsze nie kieruję sie wyglądam (prawda jest taka że każda ramirezka ktorej zapewnimy oprymale warónki wodne , ph .. tw ..itp wybarwi się i będzie piękna ) a wracając do tematu .... to staram się dłuższy czas obserwowac rybki w sklepie bardzo często są już tam parki .... a jeżeli nie zauważę takowych to wybieram rybki mając na względzie ich temperament ... pamiętac nalerzy że te rybki zazyczaj już "egzystują" ze sobą jakiś czas w sklepie więc można te czynniki które przedstawiłem zaobserwować... przyczym nie przez 5 minut ..... czasem trzeba troszkę dłużej :P no ale czego sę nie robi dla przyszłych małych przyjaciół .......

Propozycja loctera wydaje mi się dobrym rozwiązaniem choć tak naprawdę nie ma na taką sytuację gotowego rozwiązania ... w najgorszym przypadku będziesz musiał swojej ramirezce zapodać mniej agresywnego faceta ...

Na koniec dodam ze u siebie w akwarium .... mam dość kontrowersyjną jak dla niektórych obsadę czyli ramirezki + kakadu w liościach 1+2 i 1+2 i sprawa ta miała się nie ciekawie tylko na początku ... teraz wygląda ona tak że ryby podzieliły się akwarium na pół i jeżeli zapuszaczją się na tą drugą częśc to zawsze całym składem czyli 2+1 sprawa ma się zarówno do ramirezek jak i do kakadu ... do zadnych fizycznych sporów nie dochodzi jeczynie czasem stoją na przeciwko siebie jak okręty flagowe z maksymalnie postawionymi płetwami ale pomachają postraszą i wracajądo swoich zajęć .... (czyli szukania jedzonka).

Na koniec zapodam jeszcze jedan sposób któy sprawdził się u mojego znajomego otórz umiescił on przeganiana samiczkę w kotniku siatkowym w tym samym akwarium co był wrogo nastawiony samiec , na początku samiec prbowal tam sie dostac jednak z wiadomych przyczyn nie mógł ... taki stan rzeczy trwał przez 2 tygodnie po tym czasie się okazało że samiec juz nie rusza samicy .. tak jakby nauczył się ze nie może jej nic zrobić ....

Pozdrawiam :) jak moge jeszcze w czyms pomoc to pisz . :)

Awatar użytkownika
Dolphineq
Ryba
Ryba
Posty: 255
Rejestracja: 25 grudnia 04, 10:01

Re: Ach te Ramirezy ...

Postautor: Dolphineq » 29 stycznia 05, 02:45

Cześć

Podobną sytuację miałem z moimi welonami. Dopóki on sam był w akwarium było wszystko okej, ale jak zakupiłem kolejną pociechę, zaczął się koszmar, welonowi, który dotychczas był sam w akwarium coś odbiło, i zaczął ganiać tego nowego Non Stop. Po paru dniach sytuacja sie uspokoiła. Od czasu do czasu ganiał go, ale już jest okej. Co prawda nie znam sie na pielęgniczkach ramireza, ale być może to zachowanie ustąpi, tak jak było w przypadku moich welonów. ;)

Pozdrawiam. ;)
112L Morskie
1xpf 1000, 1 x aquszut 750/h, Miniflotor + hailea 2204, 150W HQI, LR 13kg

michal111
Ryba
Ryba
Posty: 342
Rejestracja: 7 grudnia 04, 16:55

Re: Ach te Ramirezy ...

Postautor: michal111 » 29 stycznia 05, 09:30

Dolphineq, Nie ustąpi, bo ja mam taką sytuacje, że kupiłem dwie ramcie i przez jakiś tydzień samiczka była przeganiana. Postanowiłem dokupić jeszcze dwie samiczki.
Oczywiście jedna z tych samiczek okazała się samczykiem:zły:.Ale było w miarę spokojnie :lol: Dobrała się para, która przesiadywała cały czas przy kamyczkach :mrgreen: Postanowiłem oddać dwie pozostałe ramirezy :!:
I wtedy na nowo koszmar:!: Samczyk "zerwał" z samiczką i tak jest do dzisiaj cały czas przegania samiczkę:?

[ Dodano: 2005-01-29, 09:38 ]
Dolphineq, Nie ustąpi bo ja mam taką sytuacje, że kupołem dwie ramcie i przez jakiś tydzień samiczka była przeganiana.Postanowiłem dokupić jeszcze dwie samiczki.
Oczywiście jedna z tych samiczek okazała się samczykiem :zly: .Ale było w miare spokojnie :lol: Dobrała się para, która przesiadywała cały czas przy kamyczkach :mrgreen: Postanowiłem oddać dwie pozostałe ramirezy :!:
I wtedy na nowo koszmar :!: samczyk "zerwał" z samiczką i tak jest do dzisiaj cały czas przegania samiczkę :?

Awatar użytkownika
NIEBO!
Narybek
Narybek
Posty: 56
Rejestracja: 3 października 04, 00:01
Lokalizacja: Poznań

Re: Ach te Ramirezy ...

Postautor: NIEBO! » 29 stycznia 05, 12:09

Cześć! 8)
Niestety michal111 ma rację :?. Sytuacja z oswajaniem trwa u mnie już trzy miesiące i niestety ... samiczka jest blada z przepłoszenia i chowa płetwy po sobie w kryjówkach akwarium ... próbowałem już wielu "eksperymentów" lecz to nic nie dało i w efekcie samiec jest przepiękny, a ona wręcz przestała przypominać swój gatunek, a już na pewno nie jest podobna do "tej" co kupiłem. Mam jeszcze tylko jedną nadzieję na poprawę - po Walentynkach kupuję jeszcze jedną samiczkę i mam nadzieję, że Kluseczka odetchnie z ulgą ;-)

Pozdrawiam wszystkich Rybkomaniaków :)
NIEBO!
54l - 12×Neon Inessa, Samiec Ramireza, 3×Kirysek albinos, 2×Otosek, 2×Kosiarka, 3×Krewetka Amano.
12l - Różne ślimole, oczlik i różne ziele 8)
250l - Marzenia zaczynają nabierać kształtów na schematach budowy

Awatar użytkownika
Dolphineq
Ryba
Ryba
Posty: 255
Rejestracja: 25 grudnia 04, 10:01

Re: Ach te Ramirezy ...

Postautor: Dolphineq » 30 stycznia 05, 21:15

No cóż. Ja mówię jak w moim przypadku było. Nie wiem jak to się ma z ramirezami. ;)

Pozdrawiam. ;)
112L Morskie
1xpf 1000, 1 x aquszut 750/h, Miniflotor + hailea 2204, 150W HQI, LR 13kg

Wróć do „Ameryka”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości