co z pawiookimi

[Farod]

mam takie drobne pytanko. Co moge trzymać <jakieś pielęgnice> z pawiookimi ?moje "oskarki" maja dopiero 5cm .
mam poza pielęgnicami pawiookimi tylko 2 zbrojniki niebieskie i 2 kiryśniki czarnoplame
P.S mam akwa wymiarów 150,40,40

[Dave]

Na razie moglbys dac jeszcze jedna pare pielegnic, ale za 3 lata gdy "oskarki" bede mialy po 30 cm to bedzie za ciasno dla dwoch par. Zastanow sie nad pielegnica managuanska lub niebieskoluska.

[Owl]

No mi do głowy przychodza jak u przedmówcy pielegnice niebieskołuskie ewentualnie papuzie (ale nie popieram poniewaz ta ryba kojarzy mi sie z frankensteinem).No ale wszyscy wiemy jaki temperament maja pawiookie więc ja nie polecam trzymania jakichkolwiek innych ryb z nimi no moze poza duzymi zbrojnikami i plektostomusem.

[Farod]

moim zdaniem papuzie odpadaja odrazu...

[Owl]

jak juz napisałem do oskarów to hmm mało ryb pasuje.Ciesze sie ze nie zgadzasz sie na papuzie(brr)Jesli juz chcesz cos miec koniecznie to niebieskołuskie no ale licz sie z tym ze jak pawiookie podrosna to będziesz musiał je oddac.

[Farod]

no ok ale ja mam 2 parki pawiookich wiec ile moge dokupic niebieskoluskich?

[Owl]

AAAAAAAA 55 i pól....Parke a ile chcesz trzymac jeszcze przy pawiookich Wiedz że oskary dorastaja do 35cm i sa diabelnie agresywnymi rybami.

[Wiesiek Bułkows]

Niebieskołuskie całkowicie odpadają.
Są poprostu zbyt ustępliwe, i będą się tylko chować przed pawiookimi.
Jakiekolwiek inne pielęgnice które będziesz chciał wpuścić (mogą być nawet z mniejszych)
np czerwieniaki, zebry itp, powinny być w więkrzej ilości.
Poprostu w więkrzej grupie nie będą się bać .
A tak w ogule to pawiookie poza okresem godowym są bardzo tolerancyjne i nie odganiają innych ryb.
Walki natomiast toczą głównie z innymi pawiookimi.
I tu masz właśnie problem bo masz o jedną parę za dużo.
A tak a propo, to jak je rozróżniasz???
Bo ja miałem 6 sztuk i gdy dobrała mi się para która z powodzeniem się tarła, to nawet u nich nie widziałem najmniejszej różnicy. A tak prawdę mówiąc to samica miała dłuższe płetwy od samca.
Pozdro....

[lukasz]

Moim zdaniem to tylko plecostomusy ewentualnie jakieś stadko czerwieniaków.Pozbądz się 2 pary bo po około 2-3 latach będzie im naprawdę ciasno.

[Behemoth]

Wydaję mi się że do pawiookich można by zaryzykować wpuszczenie Amphilophus labiatus.
Choć nie wiem jak to będzie wyglądać w praktyce ponieważ nigdy nie trzymałem tych ryb u siebie. Pzdr

[slawek25]

to nie tak z tymi pawiookimi. agresywna jest tylko para która sklada ikre. tak są to lagodne ryby, nie podgryzają innych, jeżeli są male ryby to je zjedzą. polecam do nich akare pomarańczowopletwą. piękna ryba i sobie świetnie da rade z pawiooką.

[jonasz78]

Cos mi sie wydaje, ze zaszlo pewne nieporozumienie. Wydaje mi sie, ze troszkę demonizujecie pielegnice pawiookie. One wcale nie sa takie agresywne, a co w tym dziwnego, ze zjedza duzo mniejsza od siebie rybe. Agresja u tych ryb rodzi sie przede wszystkim w okresie rozrodczym i to zachowanie jest typowe dla wszystich pilegnic lacznie z pielegniczkami. Druga sprawa, ze sa to bardzo duze ryby i wcale nie przesadze twierdzac, ze akwarium 240 to nie jest "w sam raz" dla pary ryb które potafia w warunkach akwariowych rozmiary 25 - 30 cm. Jesli chodzi o towarzystwo, to przy odpowiednich warunkach mozna je połaczyc z zebrami, mekkami, akarami pomaranczowopletwymi. Nalezy tez zwrocic uwage na sposob zasiedlania zbiorinka. Najlepiej, gdy wszystkie ryby wpuscimy jednoczesnie do zbiornika. W ten sposob zaden z gatunkow ine bedzie dominowal nad nowym mieszkancem, ale to tylko jedna zaleta. Inna zaleta takiego postepowania jest fakt, ze mozemy trzymac ryby o roznej wielkosci i te mniejsze nie zostana zjedzone przez te wieksze. Np swojego czasu trzymalem pielegnice salvina z kosiarkami. W momencie wybuchu epidemi glonow postanowilem dopuscic kilka kosiarek lecz niestety kolejne egzemplarze pozwolily mi obserwowac przepiekne polowania salvina Pawie oka natomiast karmilem okoniami wiekszymi od pielegnic zebra ktore zamieszkiwaly z powodzeniem ten sam zbiornik.

[Lestat]

Łączenie jakichkolwiek pielęgnic z pawiookimi jest bardzo ryzykowne. Moim zdaniem zupełnie odpada akara pomarańczowopłetwa, dla której wspólne życie z tymi diabłami będzie horrorem (i szybko się skończy). Proponowałbym raczej pielęgnice cytrynową, lecz twoje akwarium i tak jest zbyt małe, by dorzucić coś do pawioookich. Uważam, że nawet jedna para tych ryb nie będzie miała wystarczającego komfortu w tak małym zbiorniku, gdyż prawda jest taka, że odpowiednie litraże dla pary pawiookich rozpoczynają się od 500 l. Oczywiście duże znaczenie ma przy tym sposób urządzenia zbiornika.

[rysib]

Zastanów się nad Pielęgnicą managuańską ( Cichlasoma managuense ), choć poważnie przemyślałbym zwiększenie pojemności zbiornika (jesli masz takie mozliwości). Ponizej pare sznurków o tej rybie:
http://akwarium.prx.pl/adv/cichlasoma_managuense.htm
http://www.akwarium.org.pl/slodkowodne/ ... uense.html