Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
Myślę, że warto pochwalić się, choć wyczyn to niewielki i zbytnio do tego się nie przykładałem lecz udało mi się rozmnożyć jednak te ryby, raczej same się rozmnożyły.
Niestety, nie posiadam dobrego aparatu by to uwiecznić, poza tym ryby są w gąszczu roślin a zbiornik BW, zatem widoczność średnia więc proszę mi tylko wierzyć na słowo.
A stało się to tak oto: w innym zbiorniku rozrosły mi się niemiłosiernie kabomba i rogatek, a z myślą oddania ich do znajomego sklepu, po przerwaniu wrzuciłem sporą ilość do mojego BW ze stadkiem Galaxy (13 sztuk). I teraz sprawa najciekawsza, parametry wody: temp. 23*C, TwO 5, TwW 0, ph 6 (troszkę jeszcze majstruję z parametrami w zbiorniku w oczekiwaniu na przybycie głównych mieszkańców z Brazylii, moich apisto ).
Przed tygodniem (przedostatnia podmiana) zauważyłem, że dorosłe osobniki przebywają w owej gęstwinie i wykonują dziwne ruchy polegające na drganiu ciała i dziwacznemu skręcaniu się, w pewnym stopniu obawiałem się, że może to być symptom jakiejś dolegliwości (zmiana ph ).
Następnego dnia jednak wszystko wróciło do normy.
Wczoraj kolejna podmiana wody, wyjąłem część roślin do oddania, a dziś przy obserwacji zbiornika... - to się właśnie ze mną stało, czyli szczęka opadła. Jak na razie widzę 3 maluchy, mają po ok. 1.5-2mm i 'spławikują' sobie radośnie wśród roślin. Nie nastawiam się na ich odchów, gdyż nie byłem do tego przygotowany, nie mam pierotniaków ani artemii lecz hodowlę tej nastawię dziś i zobaczymy, a nóż się uda.
Wydaje mi się, że stymulacją mogła być podmiana wody, wrzucenie gąszczu roślin oraz żywy pokarm, podaję im bowiem szklarkę.
Nie mniej jednak uważam to za sukces, może nie tyle samo rozmnożenie tych ryb, co jednak udowodnienie, że parametry wody jak podałem, są odpowiednie dla nich podczas tarła.
Źródła podają temp. 24*C, ph 7.2 i woda miękka, u mnie co do twardości i temperatury to samo, lecz jednak ph 6.
Niestety, nie posiadam dobrego aparatu by to uwiecznić, poza tym ryby są w gąszczu roślin a zbiornik BW, zatem widoczność średnia więc proszę mi tylko wierzyć na słowo.
A stało się to tak oto: w innym zbiorniku rozrosły mi się niemiłosiernie kabomba i rogatek, a z myślą oddania ich do znajomego sklepu, po przerwaniu wrzuciłem sporą ilość do mojego BW ze stadkiem Galaxy (13 sztuk). I teraz sprawa najciekawsza, parametry wody: temp. 23*C, TwO 5, TwW 0, ph 6 (troszkę jeszcze majstruję z parametrami w zbiorniku w oczekiwaniu na przybycie głównych mieszkańców z Brazylii, moich apisto ).
Przed tygodniem (przedostatnia podmiana) zauważyłem, że dorosłe osobniki przebywają w owej gęstwinie i wykonują dziwne ruchy polegające na drganiu ciała i dziwacznemu skręcaniu się, w pewnym stopniu obawiałem się, że może to być symptom jakiejś dolegliwości (zmiana ph ).
Następnego dnia jednak wszystko wróciło do normy.
Wczoraj kolejna podmiana wody, wyjąłem część roślin do oddania, a dziś przy obserwacji zbiornika... - to się właśnie ze mną stało, czyli szczęka opadła. Jak na razie widzę 3 maluchy, mają po ok. 1.5-2mm i 'spławikują' sobie radośnie wśród roślin. Nie nastawiam się na ich odchów, gdyż nie byłem do tego przygotowany, nie mam pierotniaków ani artemii lecz hodowlę tej nastawię dziś i zobaczymy, a nóż się uda.
Wydaje mi się, że stymulacją mogła być podmiana wody, wrzucenie gąszczu roślin oraz żywy pokarm, podaję im bowiem szklarkę.
Nie mniej jednak uważam to za sukces, może nie tyle samo rozmnożenie tych ryb, co jednak udowodnienie, że parametry wody jak podałem, są odpowiednie dla nich podczas tarła.
Źródła podają temp. 24*C, ph 7.2 i woda miękka, u mnie co do twardości i temperatury to samo, lecz jednak ph 6.
Ostatnio zmieniony 17 marca 09, 15:24 przez Jaro69, łącznie zmieniany 3 razy.
- Polypterus
- Akwarysta
- Posty: 505
- Rejestracja: 21 listopada 06, 16:18
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
Co do gatunku i rodziny tych ryb... Naleza do Danio!!!
http://wjchen.actinops.googlepages.com/ ... l.2008.pdf
Gratuluje!
Marcin.
http://wjchen.actinops.googlepages.com/ ... l.2008.pdf
Gratuluje!
Marcin.
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
No właśnie jak to jest, że nazwali je rasborami skoro one z budowy ciała przypominają danio ;/
Co bądź co Jarku gratuluje takiego sukcesu w wodzie raczej też pływa dla nich jakaś karma może sobie poradzą, ale podawanie pantofelka nie zaszkodzi
Co bądź co Jarku gratuluje takiego sukcesu w wodzie raczej też pływa dla nich jakaś karma może sobie poradzą, ale podawanie pantofelka nie zaszkodzi
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś
http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów
-
- Akwarysta
- Posty: 685
- Rejestracja: 7 października 08, 18:57
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
Gratuluję!
One są podobno nazywane "niebiański danio perłowy".
One są podobno nazywane "niebiański danio perłowy".
Nazwa handlowa tej kolorowej rybki wprowadza w błąd. Eksporterzy nie mieli pojęcia do jakiego rodzaju karpiowatych zaliczyć swoje niezwykłe odkrycie. W ten sposób powstały określenia "razbora galaxy" i Microrasbora sp. "galaxy". Biorąc pod uwagę nadaną jej nazwę gatunkową, która nie należy do tych łatwo wpadających w ucho - Celestichthys margaritatus, prawdopodobnie dla polskich akwarystów ta rybka pozostanie "razborą galaxy". Autor publikacji opisującej ten gatunek - dr Roberts, zaproponował też potoczną nazwę - celestial pearl danio, w skrócie CPD, co można przetłumaczyć jako niebiańskie danio perłowe, nie sądzę jednak by i ta nazwa w Polsce się przyjęła. Ta mała piękność musiała wywrzeć ogromne wrażenie na badaczu, ponieważ również nazwa łacińska chwali niezwykłą urodę "razbory galaxy" - "celestichthys" oznacza niebiańską rybę, a "margaritatus" ozdobiony perłami.
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
deXter pisze:ale podawanie pantofelka nie zaszkodzi
Moje są za duże, rozmiar 43.
Jak na razie w gąszczu coś sobie na pewno znajdą, zawsze jakieś pierwotniaki w czymś takim są. Mam co prawda Mikrovit Tropical'a: Hi-protein i Basic, ale te ryby niestety nie potrafią pobierać pokarmu z powierzchni wody.
Podsumowując całość uważam gatunek za bardzo tolerancyjny jeśli chodzi o odczyn wody, co do twardości nie wiem. Natomiast zastanawia mnie jeszcze inna sprawa, jak ryby będą współżyć w zbiorniku z apisto i nie chodzi tu o różne biotopy, ale dobieranie się do narybku (o ile uda mi się rozmnożyć A. juruensis ) lub też odpowiedni dystans.
Dzięki za gratki.
Marcin, poszło PW.
[ Dodano: Wto 17 Mar, 2009 3:42 pm ]
Michał77777777 pisze:One są podobno nazywane "niebiański danio perłowy".
Tak i jest to chyba bardziej słuszna nazwa, oby tylko stała się ogólnie używaną, by nie wprowadzać zbędnego zamieszania.
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
Jaro69, to co upchniesz stadko 10 sztuk ?
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
lukasabat pisze:Jaro69, to co upchniesz stadko 10 sztuk ?
He, he, jak coś to się 'obaczy', tymczasem nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu.
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
Jarek JBL ma zawiesinę z artemii z tego co pamiętam
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś
http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
Oo a jeśli kiedyś znowu coś się uda to zapytam tak z czystej ciekawości
Ile kosztował by taki galaxy ?(od Ciebie )
Ile kosztował by taki galaxy ?(od Ciebie )
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
lukasabat pisze:Ile kosztował by taki galaxy ?(od Ciebie )
nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu.
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu.
Tak, tak ale.. ( ) jakby coś kiedyś się zachował To tak zastanów sie
- Polypterus
- Akwarysta
- Posty: 505
- Rejestracja: 21 listopada 06, 16:18
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
deXter pisze:Jarek JBL ma zawiesinę z artemii z tego co pamiętam
Jezeli dobrze pamietam... Nobil Fluid. Super produkt. Wychowalem na nim setki larw.
Marcin!
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
deXter pisze:Jarek JBL ma zawiesinę z artemii z tego co pamiętam
Polypterus pisze:Jezeli dobrze pamietam... Nobil Fluid.
A ja jutro będę miał żywą.
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
Jaro, jeśli w sklepie znajdziesz INFUSYL - jutro miałbyś pierwotniaki.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)
ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)
ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş
Re: Celestichthys margaritatus - Microrasbora sp. galaxy
EyeQueue pisze:Jaro, jeśli w sklepie znajdziesz INFUSYL - jutro miałbyś pierwotniaki.
Przejdę się za chwilę i zapytam, ale nie sądzę, by tu w mojej mieścinie wiedzieli cóż to zacz.
Natomiast zadziwiająca jest inna sprawa, paręnaście dni temu pisałem w SB o niespodziance w postaci małych pseudomugili, nie miałem jednak żadnego zbiornika aby je odłowić i pozostawiłem w ogólnym. Jeden szkrab tylko jakoś mi się zlał do nowo szykowanej kostki 12l i tam sobie pływał. Po kilku jednak dniach w ogóle się nie pokazywał zatem nie karmiłem go, bo nie było sensu brudzić wody. Po 10 dniach (wczoraj) wypływa z gąszczu już 3-4mm okazik tak też może się i stać z danio. Artemia już się w razie czego robi.
[ Dodano: Sro 18 Mar, 2009 5:37 pm ]
Kolejne spostrzeżenie: solowiec nie nadaje się jako pokarm kilkudniowego narybku, jest po prostu dla nich za duży.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości