Zaczepliwy bojownik
Zaczepliwy bojownik
Wczoraj mojemu bojownikowi dokupiłem dwie samiczki. Są od niego o połowę mniejsze (sic!). Niestety pan i władca zbiornika gania za nimi gdy tylko je widzi, i ładnie (oj naprawdę ładny widok. Muszę się kiedyś pochwalić ) się puszy. Bojowniki już tak mają, czy przejdzie mu za jakiś czas? Bo na razie samiczki widzę tylko w zaroślach, a tylko czasem poprawiają kondycję z bojkiem
Re: Zaczepliwy bojownik
Bojownik będzie je ganiał. Najbardziej agresywny jest przed samym tarłem, ponieważ to agresja samca pobudza samicę do "tworzenia" ikry. Dopóki nie zje im wszystkich płetw, nie martwiłabym się. Początkowa agresja troszkę się zmniejszy, jak tylko ustanowią sobie miejsca w hierarchii.
"Cała superrzeczywistość przemieniła się w zupę grzybową"
Re: Zaczepliwy bojownik
Odłów samca na 2-3 dni do innego pojemnika. Po wpuszczeniu go ponownie do samiczek nie będzie się już czuł jako gospodarz nietolerujący nowych, tylko sam będzie "nowym" mieszkańcem. Można też zmienić aranżację zbiornika, tak by obecnemu gospodarzowi "namieszać" nieco w głowie i stracił orientację gdzie jest.
Re: Zaczepliwy bojownik
Jaro69, jeżeli bojownik tylko gania, nie robiąc im krzywdy to nie sądzę by to było konieczne ...
Mam swoje bojowniki już tyle czasu i wciąż się ganiają, albo puszą na siebie na wzajem.. ale się tolerują. Czasem się dostanie samicy, czasem samcu.. a czasem i dla gupika... a potem wszystko wraca do normy. Decydując się na bojowniki powinniśmy wiedzieć że to charakterne rybki. A samiec, nawet jak straci pozycję przez separacje, zaraz ją odzyska. Mój samiec był wpuszczony do akwarium dużo po samiczkach.
Mam swoje bojowniki już tyle czasu i wciąż się ganiają, albo puszą na siebie na wzajem.. ale się tolerują. Czasem się dostanie samicy, czasem samcu.. a czasem i dla gupika... a potem wszystko wraca do normy. Decydując się na bojowniki powinniśmy wiedzieć że to charakterne rybki. A samiec, nawet jak straci pozycję przez separacje, zaraz ją odzyska. Mój samiec był wpuszczony do akwarium dużo po samiczkach.
"Cała superrzeczywistość przemieniła się w zupę grzybową"
- michalchrzanow
- Ryba
- Posty: 110
- Rejestracja: 24 stycznia 10, 12:36
- Lokalizacja: Chrzanów
Re: Zaczepliwy bojownik
Kilka dni temu kupiłem również bojownika. Mam akwa 450 litrów, czy jeśli mu dokupie "koleżankę" to czy na takiej przestrzeni będzie samiec grzeczny czy raczej mu się nie spodoba nowa mieszkanka???
Głupie pomysły ma każdy,
lecz mądry je przemilcza...
lecz mądry je przemilcza...
Re: Zaczepliwy bojownik
michalchrzanow, Bojowniki trzyma się w haremach, by agresja samca rozłożyła się na kilka samic.
"Cała superrzeczywistość przemieniła się w zupę grzybową"
- michalchrzanow
- Ryba
- Posty: 110
- Rejestracja: 24 stycznia 10, 12:36
- Lokalizacja: Chrzanów
Re: Zaczepliwy bojownik
A więc przynajmniej ze dwie samiczki trzeba by kupić??? A może więcej??? A jak wygląda sytuacja z dwoma samcami i kilkoma samicami??? Czy na tej powierzchni bojowniki się pozabijają????
Głupie pomysły ma każdy,
lecz mądry je przemilcza...
lecz mądry je przemilcza...
Re: Zaczepliwy bojownik
Samiec nie obgryza samic, tylko je goni. Na zmianę jedną i drugą . Zbiornik nie jest wcale mały, bo to 112l i to mocno zarośnięte, więc chyba odpuszczę sobie odławianie, chyba, że samiec zacznie obgryzać.
Niestety nie da rady. Jeśli chciałbym coś zmienić to musiałbym ruszyć dno, co zaowocowałoby glonową masakrą.
Jaro69 pisze:Można też zmienić aranżację zbiornika
Niestety nie da rady. Jeśli chciałbym coś zmienić to musiałbym ruszyć dno, co zaowocowałoby glonową masakrą.
Re: Zaczepliwy bojownik
Zdarzało się że ludzie trzymali 2 haremy bojowników w jednym akwarium, ale do tego to trzeba mieć przede wszystkim awaryjny dojrzały zbiornik ze sprzętem i duuużooo czasu na obserwację. Szkoda by było później znaleźć któregoś martwego.
Z bojownikami jest ten problem że nigdy nie wiesz jaki się trafi i jak będzie się zachowywać, ale samiec do samca zachowują się zwykle tak samo, bo nie sądzę żebyś miał takie szczęście że dwie łagodne "ciapy" się trafią .
Proponuję harem 1 + 4.
Z bojownikami jest ten problem że nigdy nie wiesz jaki się trafi i jak będzie się zachowywać, ale samiec do samca zachowują się zwykle tak samo, bo nie sądzę żebyś miał takie szczęście że dwie łagodne "ciapy" się trafią .
Proponuję harem 1 + 4.
"Cała superrzeczywistość przemieniła się w zupę grzybową"
Re: Zaczepliwy bojownik
Chwilowo nie mam za bardzo funduszy na kolejne samice, ale dzięki za pomysł z powiększeniem haremu
Re: Zaczepliwy bojownik
sekibun, przepraszam za niedopianie. Harem 1 + 4 jest propozycją dla michalchrzanow.
"Cała superrzeczywistość przemieniła się w zupę grzybową"
- michalchrzanow
- Ryba
- Posty: 110
- Rejestracja: 24 stycznia 10, 12:36
- Lokalizacja: Chrzanów
Re: Zaczepliwy bojownik
Dziękuje bardzo za info. Myślę że sekibun również doceni taką informację
A więc dokupię na razie dwie samiczki i będę patrzył co się dzieje.
Pozdrawiam
A więc dokupię na razie dwie samiczki i będę patrzył co się dzieje.
Pozdrawiam
Głupie pomysły ma każdy,
lecz mądry je przemilcza...
lecz mądry je przemilcza...
Re: Zaczepliwy bojownik
noovaa, a to u mnie taki harem nie wypali? Moim zdaniem jeszcze jedna samiczka by się zmieściła. Wtedy miałbym ładne 1+3.
...no i dwie razborki które mi zostały, a których nie mam komu oddać :/
...no i dwie razborki które mi zostały, a których nie mam komu oddać :/
Re: Zaczepliwy bojownik
Zależy co jeszcze tam w tym akwarium masz ... ogólnie 1 + 4 się zmieści, ale jeśli już masz ciasno.. to nie koniecznie.
"Cała superrzeczywistość przemieniła się w zupę grzybową"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości