200 l i okropny bałagan

[vendre]

Witam
Od 3 lat mam nieduże akwarium - zbiornik ma 200 litrów,
zainstalowany kanisterek aquaela (250), pompę cyrkulacyjną (założony filtr gąbkowy) i nieduży filtr wewnętrzny aquaela. wysypany aqualitem z drobnym żwirkiem kwarcowym i większymi kamykami, grotami z piaskowca i łupkami kwarcytowymi. Dodatkowo był korzeń dębu (plectusie i niebieski wtrąbiły), jest "wyszlifowany" kokos
Roślinki: microsorium... dużo, dużo, dużo
anubias nana - 3 sztuki
lotos tygrysi - 1, malutki (jakim cudem przetrwał, nie wiem)
vasilineria - jakaś forma zielona dorastająca do 40 - 50 cm - 3 skupiska
echinodorus (na pewno kilka mercedes, poza tym kilka podobnych - o bardziej zielonej niż czerwonej barwie)
jakaś hygrophila - jedno kłącze
hydrocotyle - trochę pływa
rzęsa - moje utrapienie i duża niewygoda
kryptokoryny (duużeponad metrowej długości liśce)

do tego bałaganu sprowadziłem, zostałem obdarowany, jakkolwiek było... znalazły się rybki:

6 kosiarek (rozmiar każdej z nic ponad 10 cm)
4 kosiarki młode (3 - 4 cm)
1 bocja locochata (ponad 10 cm)
2 plectusie (ponad 20 i około 30 cm)
10 kirysków (mieszane - albinoski i spiżowe)
3 sumiki debuwie(odmiana podobna do szklistego)
12 kardynałków
2 agamixy
ze 2 garści krewetek dużo 'amano' i kilka 'red fire'
2 zbrojniki - jeden dorosły samiec i młodziutka samiczka
1 skalar (przyniesione maleństwo - bo za wolno pływało [!!??])
1 muszlowiec (!!!!)
2 babki 'złote' również mają dożywocie w moim zbiorniku (ponad 2 lata)

Bardzo prosze o podpowiedź szanownego grona -
co ja mam z tym bałaganem zrobić?
kosiarki mają dożywocie... niestety bocja również - nie będę dokupywał kilku innych - bo ta jedna mi dostarcza wystarczajacą ilość stresów i strat...
chętnie pozbyłbym się jej - ale to staruszka - już bez balkonika nie chodzi, czasami sie moczy w nocy i chyba ma znajmego niemca, który chowa przed nią wszystkie potrzebne rzeczy. pływa z kosiarkami i głównie im dokucza... i wyjada młode krewetki...

chyba się pogubiłem - co można by wyczyścić?

[headphones]

Hm, skoro masz 2 Plekostomusy to po co Ci jeszcze zbrojniki? O sumikach pierwszy raz słyszę więc się nie wypowiem Muszlowca napewno musisz oddać. Dokup jeszcze skalary żeby ten jeden miał towarzystwo

[vendre]

Plekostomusy są leniwe - tabletki, marchewka, banan, czasami szpinak lub inna zielenina - to ich ulubiona dieta, przy próbie przegłodzenia - plektusie i tak szybek nie skrobią... wręcz przeciwnie - spoglądają z wyrzutem i czekają na karmę, najlepiej na tabletki hikari... A glonojadki bez większych ceregieli czyszczą szybki i roślinki

[headphones]

Spoglądają z wyrzutem Oj to leniwce no to niech dalej skrobią marchewke.

[Ramirez]

Dokup jakies 3 skalary tylko male skoro ten jest maly. O sumikach nic nie wiem!! Co to sa agamixy?

[Dworak]

Ramirez, spójrz na tą strone a dowiesz sie co to agamix : http://photodim.ru/img/photo/akvariumis ... agamix.jpg

[jarekt]

Ja bym tak szybko nie dokupowal skalarow-w koncu sa to dosc duze rybki a kiedys urosnac z malych do duzych musza.wyadje mi sie ze z twoja obsada i 4 skalarmi to malo miejsca bedzie. Musisz tez oddac w dobre rece jednego biednego muszlowca taki samotny tam... no i ten skalar-szkoda go bo ladna rybka i jedna z wiekszych w strefie srodkowej ale coz-ja bym tez go oddal. WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE

[Izka:-)]

No to ja bym ci proponowała zrobić coś takiego, oddać :
muszlowca, bocje i kosiarki a dokupić 3-4 skalarki ale wtedy powinieneś oddać kardynałaki albo zostawić kardynałki a oddać skalarka.

kosiarki mają dożywocie... niestety bocja również - nie będę dokupywał kilku innych - bo ta jedna mi dostarcza wystarczajacą ilość stresów i strat...

naprawde musisz je zostawiać??? tyle kosiarek + inne ryby to za dużo jak na 200