Bimbrownia DIY

[mateusz pk]

Odpowie mi ktoś na zadane wyżej pytanie??

[osama]

A może to przez to że wężyk jest za gruby?

Wężyk nic to nie ma do rzeczy. Jeśli bimbrownia jest dobrze zrobiona i szczelna to bąbelki powinny się niebawem pojawić.

[clockens]

Dodaj sody oczyszczonej powinno zadziałać. A jeżeli nie włóż do ciepłej wody.

[Katluk]

Jako że jestem tu nowa witam wszystkich forumowiczów

A teraz pytanie. Jestem początkującym akwarystą (w zasadzie akwarystką ) i przymierzam się do nawożenia CO2. Omówione wcześniej bimbrownie wydają mi się super rozwiązaniem ale oprócz tego dostępne są na rynku butle ze sprężonym CO2 (np. Filtus), takie coś trochę jak dezodorant. I teraz to co mnie zastanawia. Jaki jest sens takiego rozwiązania? Rozumiem, że po podłączeniu rurki do takiego "aerozolu" CO2 leci tylko wtedy gdy naciskam na zawór. A może się mylę? Może jest jakiś sposób na ciągłe podawanie CO2 z takiej butli? Czy wystarczy tak sobie psiknąć CO2 raz na dzień i spokój? Ech...

[Marcinus]

Jako że jestem tu nowa witam wszystkich forumowiczów

A teraz pytanie. Jestem początkującym akwarystą (w zasadzie akwarystką ) i przymierzam się do nawożenia CO2. Omówione wcześniej bimbrownie wydają mi się super rozwiązaniem ale oprócz tego dostępne są na rynku butle ze sprężonym CO2 (np. Filtus), takie coś trochę jak dezodorant. I teraz to co mnie zastanawia. Jaki jest sens takiego rozwiązania? Rozumiem, że po podłączeniu rurki do takiego "aerozolu" CO2 leci tylko wtedy gdy naciskam na zawór. A może się mylę? Może jest jakiś sposób na ciągłe podawanie CO2 z takiej butli? Czy wystarczy tak sobie psiknąć CO2 raz na dzień i spokój? Ech...

Takie rozwiazanie nie ma żadnego sensu, jest kompletnie nie wydajne.

Ten gaz wpuszczasz z tej puszki do dyfuzora i on sie tam przez około 2 godziny rozpuszcza i potem robisz to samo.
Metoda naprawdę nieefektywna, nie polecam.

[Katluk]

Dzięki Marcinus. Tego się właśnie obawiałam A sprzedawcy w sklepach tak zachwalają. Zero uczciwości. Ewidentnie towar im nie schodzi

[KaZ]

Ja mam takie może dziwne pytanie:
czemu nie można by zrobić zaczynu w butelce z rurką i zaworkiem na rurce, zworek zamknąć i podłączyć dopiero po tygodniu - czy w tym czasie nie nagromadzi się odpowiednia ilość CO2 żeby swobodnie sobie dawkować bez wahań w wydajności w produkcji bimbrowni.

[Lo_Oki]

Nie ponieważ rozsadziło by butelkę.

[KaZ]

butelkę można by wziąć nieco większą i przygotować nieco mniej zaczynu, ewentualnie podłączyć już pod drugą butelkę - tą z wodą i za tym dopiero zaworek.

[Tomek-grochu]

witam wszystkich , dzisiaj zrobiłem bimbrowniw wedle opisu Suonko , narazie śmiga nieźle , ale w związku z tym mam pytanie : po pierwsze czy naprawdę to daje takie dobre efekty w rośnięciu roslin i po drugie czy istnieje realne zagrożenie dla ryb ..... ????? z góry dziękuje

[deXter]

Istnieje zagrożenie dla ryb, ale aby je ocenić musimy znać KH wody w akwarium ;]

[marrkus85]

Efekty daje bardzo dobre jeżeli niczego nie brakuje aby rośliny mogły rosnąć( mocnego światła mikro, makro elementów, azotanów itp) Jeżeli nie zapewnisz roślinkom wystarczajacej ilości pożywienia to CO2 nie wiele bedzie wspomagało wzrost.

[cuticura]

Można stosować bimbrownię w dojrzewającym zbiorniku?

pozdrawiam

[KaZ]

Można stosować bimbrownię w dojrzewającym zbiorniku?

Można.

[Tomek-grochu]

w nawiązaniu do wczesniej wysłanego posta..... bimbrownia chodzi przez ok. 2 godziny , a następnie trzeba wsadzać do garka z ciepłą woda czy nie ma możliwości żeby bąbelki bez tego nie leciały , acha i nie robią się żadne bąbelki na roślinach nie wiem co jest czy to w ogóle daje jakieś efekty ??????????????dziękuje za
odpowiedzi