pułapka na podpiecznych
Re: pułapka na podpiecznych
Hehe, Hunter nie zamierzam się z Tobą kłócić. Chcesz zobaczyć co mam?? To wpadnij do mnie, chętnie oprowadzę, a później zaproszę na piwko Przez moje ręce przewinęły się setki ryb, także nie mam problemu z ich łapaniem.
Re: pułapka na podpiecznych
Kaef'son pisze:Dlatego trzeba to zrobić szybko i sprawnie. Co nie zmienia faktu, że bez przesady nie są to aż tak szybkie zjawiska.
Nie wiem jakim cudem to by Ci się udało w moich baniak, gdzie czasem nie idzie siatką operować. Do niektórych miejsc nie ma w ogóle dostępu.
Zamęczyć można rybę już kilkuminutową pogonią.
Re: pułapka na podpiecznych
Wszędzie się wciśnie siatkę, przecież są różne wielkości, a potem tak jak pisałem można rybę ręką nakierować
Nie wyobrażam sobie tak długiej próby odłowu, aby aż zamęczyć rybę.
Co do samej pułapki to z ciekawości chciałbym zobaczyć projekt tego co autor chce zbudować.
Nie wyobrażam sobie tak długiej próby odłowu, aby aż zamęczyć rybę.
Co do samej pułapki to z ciekawości chciałbym zobaczyć projekt tego co autor chce zbudować.
Re: pułapka na podpiecznych
Kaef'son pisze:Wszędzie się wciśnie siatkę, przecież są różne wielkości, a potem tak jak pisałem można rybę ręką nakierować
Oj nie jest to prawda. Spróbuj w mocno zarośniętym holendrze wyłowić stado 50 mikrorazbor np. galaxy. Część spokojnie da radę, bo ich dużo, ale im bliżej do mety tym ciekawiej
lecimy od zera
PeIHa
PeIHa
Re: pułapka na podpiecznych
Kadav pisze:ale im bliżej do mety tym ciekawiej
Zwłaszcza jak się ma na przykład dużo korzeni w zbiorniku. Zahaczy się siatką i jeden i nie ma aranżacji. ;D
Re: pułapka na podpiecznych
Kaef'son pisze:Nie wyobrażam sobie tak długiej próby odłowu, aby aż zamęczyć rybę.
Ryby akwarystyczne to nie tuńczyki, nie mają mięśni umożliwiających im długotrwałe szybkie pływanie(% zawartość czerwonych mięśni). Widywałem już ryby specjalnie wymęczone po to, by się "łatwiej dały złapać"....
sekibun pisze:Zwłaszcza jak się ma na przykład dużo korzeni w zbiorniku. Zahaczy się siatką i jeden i nie ma aranżacji. ;D
Ja nim nie używałem pułapki wolałem wyciągnąć wszystkie korzenie z akwarium, złapać rybę i ułożyć aranżacje od nowa. Było znacznie szybciej.
Re: pułapka na podpiecznych
Ile zbiorników tyle zdań Ostatnio miałem zabawę z lśniącooczkami, chowały się po krzakach, wyłapanie ich nie było łatwe, ale dało się zrobić i to bez dewastacji zbiornika
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość