Ospa w świeżym akwa.

Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Awatar użytkownika
KAMYK32
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 3224
Rejestracja: 22 grudnia 13, 17:30
Lokalizacja: GDAŃSK

Re: Ospa w świeżym akwa.

Postautor: KAMYK32 » 15 marca 16, 05:26

AngelOfDeath pisze:Fakt faktem podrzuciłem bakterie.

Butelkowe? czy zapożyczyłeś od kogoś? bo jeżeli butelkowe to mam nadzieję,że dużo tego nie wlałeś bo nie ma czegoś takiego jak "bakterie w butelce"-jedynie pożywka dla nich .

AngelOfDeath
Ikra
Ikra
Posty: 9
Rejestracja: 14 stycznia 16, 00:16
Lokalizacja: LCA

Re: Ospa w świeżym akwa.

Postautor: AngelOfDeath » 15 marca 16, 18:55

Dwojakie, filtr ze innego akwa (wyciśnięty) oraz butelkowe 50% zalecanych.
co do tego czy tam są bakterie czy pożywka to nie widziałem gdzieś badań na temat tego że producent oszukuje i daje tam pożywkę, chyba że się mylę i ktoś to badał.
Bakterie zanim zginą mogą w "śpiączce" długo przetrwać więc nie widzę przyczyny dla której miało by ich tam nie być.

Macie coś na ten temat ? ale nie spekulacje a fakty ? zaciekawiło mnie to.

Awatar użytkownika
KAMYK32
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 3224
Rejestracja: 22 grudnia 13, 17:30
Lokalizacja: GDAŃSK

Re: Ospa w świeżym akwa.

Postautor: KAMYK32 » 15 marca 16, 19:48

AngelOfDeath pisze:Bakterie zanim zginą mogą w "śpiączce" długo przetrwać więc nie widzę przyczyny dla której miało by ich tam nie być.

Macie coś na ten temat ? ale nie spekulacje a fakty ? zaciekawiło mnie to.

To zadaj sobie pytanie czym tam oddychają ? bo powinny być tlenowe czyli "oddychać "tlenem ;-) .Jak już będziesz miał "dobrą" biologię w filtrze(kubełek) to wyłącz go na kilka h (zazwyczaj od 4 w górę) i włącz ponownie to się dowiesz co się dzieje gdy przez taki czas nie ma obiegu wody w filtrze-czyli brak tlenu.
Pamiętaj :!: jak już będziesz chciał przetestować ten sposób to tylko na własną odpowiedzialność-bo możesz bardzo równowagę zachwiać.
AngelOfDeath pisze:gdzieś badań na temat tego że producent oszukuje

Producent zawsze powie/napisz to co klient chce usłyszeć/przeczytać :ok: tym bardziej klient niedoświadczony.Co nie oznacza,że jest to totalna ściema-powiedzmy delikatnie lepszy start,ale w zbiorniku bez obsady bo z obsadą mogą się pojawić nagłe duże skoki parametrów.
AngelOfDeath pisze:Dwojakie, filtr ze innego akwa (wyciśnięty)

Szału się po takim "zaszczepieniu" nie spodziewaj ;-) lepiej było tą gąbkę wypożyczyć.

Awatar użytkownika
slaeer
Fish Master
Fish Master
Posty: 1360
Rejestracja: 22 kwietnia 14, 20:07
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Ospa w świeżym akwa.

Postautor: slaeer » 16 marca 16, 01:07

Było Tanganika 240 l
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?f=13&t=44388
Jest Tanganika 264 l

AngelOfDeath
Ikra
Ikra
Posty: 9
Rejestracja: 14 stycznia 16, 00:16
Lokalizacja: LCA

Re: Ospa w świeżym akwa.

Postautor: AngelOfDeath » 16 marca 16, 01:45

Ano rozjaśniło. I tak jak myślałem się dzieje. Przytaczam część:

"Dr Hovanec porusza kwestię niedowierzania akwarystów, że bakterie w rzeczywistości mogą tak długo przeżyć w zamkniętej butelce bez tlenu i bez pożywienia - bardzo częsty argument sceptyków starterów. Wg niego jest to jednak błąd spowodowany przypisywaniu bakteriom "ludzkich" cech. Bakterie potrafią przeżywać w takich warunkach bardzo długo (przez to przetrwały w swoich formach miliardy lat). Po prostu, większość bakterii, gdy nie mają warunków do funkcjonowania, przechodzą w stan "spoczynku" - w formę przetrwalników.

Jednak dr Hovanec zaznacza, że nie dotyczy to bakterii nitryfikacyjnych - one nie tworzą takich form, a mimo to, potrafią przetrwać bardzo długie okresy w niesprzyjających warunkach. Wyjaśnia on, że dzieje się tak, ponieważ bakterie nitryfikacyjne w takiej sytuacji drastycznie spowalniają swoje funkcje życiowe i produkują substancje, które chronią komórkę przed zniszczeniem i w takim stanie cierpliwie czekają na poprawę warunków. Im dłużej przebywają w nieprzyjaznych warunkach, tym głębszy ich stan uśpienia i tym dłużej zajmuje im powrót do normalnej pracy w przypadku poprawy parametrów środowiska, w którym się znajdują. Bakterie giną tylko kiedy ich ściana komórkowa zostanie zniszczona, co spowoduje wyciek substancji zawartych w niej, lub gdy taką ścianę przeniknie jakaś substancja trująca. Wychodzi więc na to, że bakterie nitryfikacyjne wcale nie są takie delikatne jak ogólnie się sądzi. "

Awatar użytkownika
slaeer
Fish Master
Fish Master
Posty: 1360
Rejestracja: 22 kwietnia 14, 20:07
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Ospa w świeżym akwa.

Postautor: slaeer » 16 marca 16, 02:02

Tak jednak ja rowniez jestem sceptykiem rtch cudownyvh buteleczek. Zaszkodzic nie zaszkodzi, czy pomoze ? Na dobra sprawe nie wiadomo co tam jest, jak dlugo i czy faktycznie przyspiesza proces. Imo, nabijanie kasy producentom.

Prawidlowy start akwarium jest najwazniejszy i zwykla szczypta pokarmu tez rozwiazuje problem, nie kosztuje za to 20zl.
Było Tanganika 240 l
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?f=13&t=44388
Jest Tanganika 264 l

Awatar użytkownika
KAMYK32
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 3224
Rejestracja: 22 grudnia 13, 17:30
Lokalizacja: GDAŃSK

Re: Ospa w świeżym akwa.

Postautor: KAMYK32 » 16 marca 16, 05:37

AngelOfDeath pisze:Dr Hovanec porusza kwestię niedowierzania akwarystów, że bakterie w rzeczywistości

Tak dla jasności dr. ten jest właścicielem firmy produkującej opisywane startery :ok: więc ja jednak wolę bardziej naturalne starty.
Badania, żeby mogły zostać zasponsorowane muszą przynieść jakiś zysk sponsorom, a same badania są bardzo drogim przedsięwzięciem.

Dr Hovanec twierdzi, że w butelkach "starterów" faktycznie znajdują się żywe bakterie, jednak ich użyteczność zmniejsza się z czasem - wraz z długotrwałym brakiem tlenu i pożywienia.

Ile akwarystów tyle zdań :ok: uważam,że wprowadzanie chemii do zbiornika jest zbędne (no oprócz lekarstw) i zazwyczaj takie działanie ma dwie strony.

abiba
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2215
Rejestracja: 3 lutego 15, 14:43

Re: Ospa w świeżym akwa.

Postautor: abiba » 16 marca 16, 19:05

slaeer pisze:Na dobra sprawe nie wiadomo co tam jest, jak dlugo i czy faktycznie przyspiesza proces.

To co tam jest tak naprawdę mało kogo obchodzi dopóki działa .
Jak pisąłem kiedyś startując równolegle kilka zbiorników w celach testowych prodkt tetry przyśpieszył start zbiornika o ponad tydzień .
Mało to czy dużo i czy warto wydać kilka złotych za przyśpieszenie to już każdy sam

Awatar użytkownika
KAMYK32
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 3224
Rejestracja: 22 grudnia 13, 17:30
Lokalizacja: GDAŃSK

Re: Ospa w świeżym akwa.

Postautor: KAMYK32 » 16 marca 16, 19:10

abiba pisze:Jak pisąłem kiedyś startując równolegle kilka zbiorników w celach testowych prodkt tetry przyśpieszył start zbiornika o ponad tydzień .

Przyśpieszył :) czyli nie koniecznie muszą to być bakterie :mrgreen: lecz coś co może służyć jako "pożywka " bardziej efektywna niż standardowe sposoby -zgadza się czy nie?
abiba pisze:Mało to czy dużo i czy warto wydać kilka złotych za przyśpieszenie to już każdy sam

Tu się zgadzam w 100% ;-) polecać nie będę,ani zabraniać także .

abiba
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2215
Rejestracja: 3 lutego 15, 14:43

Re: Ospa w świeżym akwa.

Postautor: abiba » 16 marca 16, 23:05

Pożywka to jednak chyba nie . 10 dni wcześsniej niż start na wodzie amoniakalnej?

Zresztą dlaczego nie wierzyć opisom ?

Awatar użytkownika
slaeer
Fish Master
Fish Master
Posty: 1360
Rejestracja: 22 kwietnia 14, 20:07
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Ospa w świeżym akwa.

Postautor: slaeer » 16 marca 16, 23:06

KAMYK32 pisze:Tu się zgadzam w 100% ;-) polecać nie będę,ani zabraniać także .

Tu się zgodzę w 100%
Było Tanganika 240 l
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?f=13&t=44388
Jest Tanganika 264 l

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości