Padające ryby (Neony i Skalary)

[Maedhors]

Cześć wszystkim, potrzebuję pomocy z padającymi rybkami.

Alwarium 200 litrów, założony rok temu, filtr zewnętrzny kubełkowy,Tetra 600, temperatura 24-26 stopni, podmiany co tydzień czasem 2, po 15-30 litrów.

Obsada: Neony 10, Skalary 5 (teraz 3), Otosy 5, Kirysy 5, Pielęgniczka boliwijska 1 (była para ale jedna padła), 3x ślimak helena, krewetki amano

Pokarm: normalnie jest uniwersalny Supervit, osobny pokarm dla kirysów i dla krewetek. Z 2 miesiące temu wpuściłem skalary w liczbie 5 i tuż po tym kupiłem sklepie ochotkę i wodzień. Najpierw był wodzień i było wszystko ok, potem kupiłem dwa pokarmy naraz i miałem wrażenie że jak zacząłem karmić ochotką to trochę robaków było martwych. Tuż po tym padł mi pierwszy skalar, był biały więc nic nie widziałem na ciele ale kilka dni później padł mi czarny. Przed śmiercią miał pokryte śluzem biało-przezroczystym płetwy boczne, wyglądały na trochę mniejsze niż normalnie. Bardzo szybko oddychał i przebierał płetwami bocznymi. W ciągu następnych dni padły mi jeszcze 2 neony, z podobnymi objawami: biało-przezrczysty śluz wokół płetw, skrzeli, podbrzusze. Ryby traciły balans, kołysały się wokół własnej osi, brzuchem do góry, potem znowu normalnie, a potem znowu się kołysały. To było z 1.5 miesiąca temu, przez ten czas nic mi nie padło ale dziś zauważyłem u neona podobne objawy. Właśnie go odseparowałem, ma jakby dolną część ciała pokrytą śluzem. Po przeniesieniu do osobnego zbiorniczka przez chwilę pływał brzuchem do góry a potem znowu pływa jakby nigdy nic. Ale też ma co chwilę moment, że robi jakby beczki... coś ewidentnie z błędnikiem.

Podsumowując, neony śluz + utrata balansu, beczki; skalary problem z płetwami ze względu na śluz. Śluz zatem to cecha wspólna choć np skalary nie miały problemu z utratą "błędnika".

Przeczytałem opis wszystkich popularnych chorób ale nie pasuje mi nic idealnie. Trzymam właśnie tego neona w małym zbiorniczku pomocniczym, nie wiem czy jest do uratowania. Proszę o pomoc.

[Jakub-Kuba]

Cześć Maedhors!
Co do dziwnego pływania ryb to ja wiem co to.
To jest zatrucie. Masz pewnie za dużo związków azotowych lub fosforu w akwarium.
A co do śluzu to może być odrębna niepopularna choroba lub jakiś objaw lub choroba, która współpracuje z zatruciem.