Miałem 10 lat przerwy ze względu na prace.
Po latach wróciłem z takim zbiornikiem.
Prosze o pomoc.
Litraż akwarium 350l
250x50x30
-filtracja hypermax 4500 filtr kubelkowy
Skimer
Napowietrzanie deszczownica plus ruch tafli z przeciwnej strony US dwa kamienie nap.
-obsada zbiornika 6 paletek, 2agasiza 3skalary,20 neonek,10 jarzency 4 Glonojady 4 Kirysy 4Ramirezy,2 Kakadu 2barwniaki cz. 2krwqetki filtrujące, 4kosiarki 2 bocje
Akwarium założone dwa miesiące temu.
Od początku wszystko było ok żadnych problemow.
10 dni temu dokupiłem trzy paletki od hodowcy z Częstochowy - byłem osobiście w akwarium pływało że 100 szt w świetnej kondycji chciały się pozabijać jak dostały jedzenie. Jednak po ich wpusxczeniu do mojego zbiornika zaczęła się moja gehenna -
wtedy się zaczęło.
W ciągu pieciu dni od ich wypuszczenia padło 8 neonow 2agasizy 7jarzency 2 Glonojady
2 Ramirezy 1Kakadu - bez jakich kolwiek objawów - jedyne to godzinę przed padnięciem ciężki oddech.
Nie wszystkie od razu tylko po 2-3 dziennie o różnych porach zawsze w nocy.
Reszta paletek które posiadałem po dwóch dniach zrobiły się osowiale mniej jedzą chowają się, pociemnialy straciły kolor i mają takie delikatne jasne plamy - nie nalot tylko jak by wyblakniecia.
Te nowo kupione od początku nie jadły kilka dni jednej zrobiło się wyłupiaste oko pozostałe dwie pływały przy powierzchni slabnac z dnia na dzień, ciężko oddychały. Przed wczoraj czyli 5 dni po wpuszczeniu padła pierwsza z nowych paletek ta której zrobiło się wyłupiaste jedno oko pływała normalnie na godzinę przed śmiercią zaczęła pływać przy powierzchni.
Wczoraj czyli 6 dni po wpuszczeniu padły pozostałe z nowego zakupu jedna rano druga wieczorem ta która padła ostatnia miała że oskrzeli takie jakby delikatne glutowate nitki jakby glon czy coś w podobie.
-pokarmy, którymi karmię podopiecznych - mrożony solowiec, mieszanka z sercem dla paletek od hodowcy, granulat od hodowcy, płatki tropikal, rozwielitka i ochotka suszona
-temperatura wody i jej parametry temp 28
Ph 7 - 7.5
Kh 5
Gh 6
No2 - 0,025
No3 - 5
Co2 - 20
-opieka sprawowana nad zbiornikiem
Podmiany raz w tygodniu 1/3 wody
Woda kranowa przez cztery filtry węgiel wluknina i obniżające ph nie osmoza.
Podawane CO2 w ilości 2 bomble na sekundę.
Woda do podmiany ph-7.5 gh-7
kh-6
-zmiany w zachowaniu ryby - ryby osowiale, chowają się niebieskie paletki pociemnialy i plamy jak opisałem wyżej, inne ryby zauważalny przed padnięciem ciężki oddech.
Neony i Ramirezy traciły kolor i pływały przy powierzchni dwa Neony wyłupiaste oczy jak ta jedna paletka.
Nie mam pojęcia co robić.
Żaden weterynazrz w okolicy nie chce przebadać padniętych ryb które zamroziłam kilka minut po śmierci.
Dziś na szybie zauważyłem takiego robala długość około 3cm.
Zlapalem go do kieliszka nie jest tak rozciągnięty jak na szybie skurczył się do 1 cm i nabrał ciemniejsza pomarańczowo brązowo czerwony kolor.
Czy to może być przyczyną?
Bo tu dla mnie diagnoza to podstawa do jakich kolwiek działań.
Co robić? Jakie podjąć kroki?
Prosze o pomoc.
W załączeniu link do filmików na których uwiecznilem robala.
https://youtube.com/shorts/8un8uR_jil0? ... 26AOdxDfRP
https://youtube.com/shorts/WRtjbPvOLqI? ... 0XFt_XRnt9
