Parametry wody dla mieszkańców akwa

Awatar użytkownika
Swordfish
Ryba
Ryba
Posty: 394
Rejestracja: 2 listopada 08, 20:01
Lokalizacja: Szczecin

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: Swordfish » 19 listopada 08, 21:50

No to dobrze, że przynajmniej to załapałem ;-) To skąd taka rozbieżność między tym co Ty piszesz a książką :?:
200 litrów zalane 7.V.2010

Awatar użytkownika
Jaro69
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11419
Rejestracja: 22 stycznia 08, 15:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: Jaro69 » 19 listopada 08, 21:54

Co do samej twardści wody dla ramirezek: żyje ona w różnych warunkach, stąd te rozbieżności, w jednym rozlewisku leśnym, woda może być kwaśna, a jej twardość bliska 0, w innym mniej humusów, trochę wody napływającej z Amazonki i już parametry są inne. Te podane przeze mnie jak i Apisto.pl są najdogodniejsze do wychowu potomstwa, zachęca to również ryby do tarła. Ja swoje ramirezy trzymałem w ph 6,5 i TwO 3-4, a potomstwo było.

Awatar użytkownika
EyeQueue
Aqua Forum
Aqua Forum
Posty: 1372
Rejestracja: 9 lipca 08, 09:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: EyeQueue » 19 listopada 08, 22:00

To ja jeszcze trochę pomieszam...
Po pierwsze, cytowanie wikipedii dyskwalifikuje u mnie wszelkie prace studentów. Dlaczego? Bo jest to źródło niezweryfikowane i jako takie nie może być źródłem naukowym. Nie oznacza to, że nie można z niej korzystać pomocniczo, często jest najszybszym sposobem na zdobycie wstępnych informacji. Jednak do tych informacji należy podchodzić krytycznie. Spotykałem już tam takie kocopały, że mózg mi się gotował z przerażenia. Na szczęście coraz rzadziej spotykam w niej "grube" błędy.
[dodane]: mała dygresja - post, do którego się odniosłem jest dwie strony wcześniej, ale mój tekst jest dość długi i trochę czasu mi zajął, a koledzy zdążyli tymczasem naprztykać sporo postów. [/dodane]
W tym konkretnym przypadku tekst jest zasadniczo poprawny, choć jest w nim powielony jeden z najpowszechniejszych błędów dotyczących parametrów wody. Otóż twardość przemijająca to nie jest to samo co twardość węglanowa. Węglany wapnia i magnezu są trochę rozpuszczalne w wodzie, więc po całkowitym wytrąceniu kamienia (czyli usunięciu twardości przemijającej) jeszcze trochę ich w wodzie zostaje. Twardość przemijająca jest zatem trochę mniejsza niż węglanowa. Różnica jest wprawdzie niewielka, ale jest. Skąd wziął się ten błąd? Z pomiarów, łatwiej jest oznaczyć twardość węglanową niż przemijającą, ale znaczenie w przemyśle ma ta druga. Następuje więc uproszenie, polegające na utożsamieniu tych parametrów.

A skoro już jesteśmy przy twardości węglanowej, to jeszcze parę uwag i sprostowań pewnych nieporozumień. Na przykład tego, że rzekomo nie może być KH>GH. Tymczasem różne trofeusy, naskalniki, muszlowce żyją sobie w takiej wodzie w Tanganice i nic sobie nie robią z "faktu", że nie mają prawa...
Z braku czasu będzie tu mała kompilacja moich tekstów z innego forum, kiedyś to rozszerzę i dołączę do przyklejonej "chemii wody". Celowo nie usuwam pewnych powtórzeń, zgodnie z maksymą: repetitio est mater studiorum.

Kiedyś, dawno temu, ktoś zauważył, że woda zawierająca dużo kationów dwu- i więcej wartościowych łatwo tworzy kamień, wymaga więcej mydła i generalnie jest gorsza do pewnych zastosowań. Wymyślono więc twardość wody, bo określić ilościowo ten fakt. Później (a może w tym samym czasie, a może wcześniej, to bez znaczenia) ktoś zauważył, że z wody wypada kamień (jak długo stoi lub szybciej podczas gotowania) i twardość maleje. Podzielono więc twardość na przemijającą (strącone węglany) i nieprzemijającą. Taki pomiar twardości jest jednak mało wygodny, wymyślono więc wyimaginowaną wielkość zwaną twardością węglanową. Wyimaginowaną, bo po pierwsze, jony w roztworze nie są ze sobą w żaden sposób związane, po drugie - twardość przemijająca jest mniejsza niżby to wynikało z ilości węglanów i wapnia (magnezu), co już wyjaśniłem wyżej. Dodatkowo okazało się (choć było oczywiste od początku), że nie da się określić ilości węglanów związanych z wapniem i magnezem (już pisałem, nie są związane). Określa się więc całkowitą zawartość węglanów, miareczkując kwasem wobec wskaźnika. W wersji uproszczonej taka analiza jest wykonywana przez pomiar ilości kropelek. Tyle tylko, że mierzy wszystkie węglany, których może być więcej niż wapnia i magnezu (patrz Tanganika). Tak naprawdę ten mierzony parametr to zasadowość wody (nie mylić z zasadowym odczynem), który mówi, ile kwasu można wprowadzić do wody bez drastycznej zmiany jej pH. Jak ktoś jest trochę obeznany z chemią, może poszukać pojęcia "pojemność buforowa". Parametr ten (czyli suma węglanów) oczywiście może być większy niż twardość (ogólna). Używanie pojęcia twardości węglanowej powoduje zatem tylko nieporozumienia, bo niektórzy cytują równanie, w którym twardość ogólna (GH) to suma twardości węglanowej (KH) i niewęglanowej. Na testach też stoi KH, co potęguje tylko zamęt. Ale napiszę wyraźnie:
Może być GH < KH (w znaczeniu wyniku testu na KH!)
Co dalej z twardością węglanową? O ile można zgodzić się co do przydatności pojęcia twardości węglanowej w przemyśle, jako parametru łatwiejszego do oznaczenia od twardości przemijającej, o tyle w akwarystyce nie ma on zupełni racji bytu. Ważna jest twardość ogólna (to obecność w wodzie jonów Ca2+, Na+ decyduje o fizjologii, jony HCO3- mają znaczenie drugorzędne) i pH. Zasadowość jest istotna o tyle, że decyduje o zmianach pH. A ta wymyślona twardość węglanowa? Jedyny skutek stosowania tego pojęcia w akwarystyce to mylne przekonanie, że nie może wyjść w testach GH < KH. Więc jeśli wychodzi, trzeba wyrzucić testy i kupić nowe, które zresztą pokażą to samo, dowodząc, że wszystkie testy są do d... Tak więc będę powtarzał, zapomnijcie o twardości węglanowej.

Jeszcze parę słów o zależnościach między mierzonymi wielkościami. Jest kilka parametrów, określających jakość wody. Niektóre z nich są niezależne od innych, ale nie wszystkie. Twardość wody (GH) mówi o ilości kationów dwu- i więcej dodatnich, przewodnictwo o całkowitej ilości jonów. Obie wielkości są zgrubne i nie oddają istoty roztworu, zawierającego jony Ca2+, Mg+, K+, Na+, Fe2+, HCO3-, Cl-, SO42-, NO3- (to tylko te najistotniejsze), których stężenia wpływają na fizjologię ryb. Jednak wielkości te (twardość i przewodność) mają olbrzymią zaletę - są łatwo mierzalne. Mało kto dysponuje sprzętem do pełnej analizy wody, więc lepiej zrobić testy przybliżone niż żadne. Są też inne parametry, które nie tworzą układu niezależnego. Tak właśnie jest z zestawem pH, zasadowość (mierzona testem KH!) i stężenie CO2. Otóż te trzy wielkości powiązane są równaniem CO2 + H2O = H+ + HCO3-. Wnikliwy czytelnik zauważy, że jest tam jeszcze czwarta wielkość - stężenie wody. Możemy przyjąć bez większego błędu, że stężenie wody w wodzie jest stałe i nie trzeba się nim zajmować. Otrzymuje się zatem wyrażenie na stałą równowagi (co to za stała można dowiedzieć się z pierwszej lekcji chemii wody): K=[H+][HCO3-]/[CO2]. Na podstawie tego równania można obliczyć np. stężenie CO2 w wodzie na podstawie wyniku pomiaru pH i KH! Inna sprawa, że ten wynik jest niezbyt dokładny, bo nie uwzględnia aktywności jonów, ale to byłoby już niepotrzebne komplikowanie.
W przypadku dość typowym i opisywanym również w cytowanym artykule, nie podaje się CO2 do akwarium, więc jego stężenie jest w przybliżeniu stałe. Dlaczego w przybliżeniu? Ze względu na rybki, które oddychają, i rośliny, które asymilują i oddychają. Jednak wahania dobowe stężenia CO2 są w znacznym stopniu niwelowane przez atmosferę, z której może być CO2 pobierany lub oddawany. O trwałym stężeniu w wodzie decyduje w tym przypadku stężenie CO2 w powietrzu. I tu trafiamy na spory problem. Na świeżym powietrzu jest to 375 ppm, co w temperaturze 25°C odpowiada stężeniu w wodzie 0,56 ppm. Jednak w pomieszczeniach ta wartość jest większa. Nie trochę większa. Może sięgać nawet 2000 ppm, choć większość będzie narzekała, że w takim pomieszczeniu jest duszno, a niektórych nawet rozboli głowa. W takim pomieszczeniu równowagowe stężenie CO2 w wodzie wyniesie 3 ppm. W większości akwariów bez zestawów do podawania CO2 można przyjąć, że jego stężenie w wodzie wynosi 1,0÷1,5 ppm. No dobrze, ale co to ma wspólnego z KH? Wystarczy spojrzeć jeszcze raz na stałą równowagi i zauważyć, że jeśli pomnożyć obie strony równania przez stałą wartość stężenia CO2, uzyskamy nowe równanie: K'=[H+][HCO3-]. Teraz już widać wyraźnie, że pH i KH są bezpośrednio od siebie zależne. Stwierdzenie np. "przygotować wodę o GH=6, KH=4 i pH=6,5" świadczy o niezrozumieniu tego, co napisałem wyżej. Jeśli przygotujemy wodę o KH=4, pH tej wody wynikać będzie z KH. Jeśli w tej wodzie zmienimy pH, zmieni się również KH. Proste obliczenia z wykorzystaniem dostępnych w internecie kalkulatorów pokażą, że uzyskanie wody o pH 7 lub mniejszym jest niemożliwe dla KH=1 i więcej. Tak więc, jeśli przeczytacie, że dla neonów lub pielęgniczek potrzebna jest woda o KH=0, to będzie prawda, ale nie dlatego, że rybki nie tolerują węglanów, tylko dlatego, że w innym przypadku woda miałaby pH co najmniej 7,3.

Jeszcze trzy sprawy.
1. Jedno z przykazań akwarystów brzmi: "KH powinno wynosić ok. 4, aby uniknąć skoków pH". Cóż, to prawda, ale w akwariach z podawaniem CO2. Wtedy KH pełni rolę buforu zabezpieczającego przed możliwymi zmianami stężenia CO2. W typowym akwarium ogólnym, z umiarkowaną ilością roślin i ryb, stężenie CO2 jest stabilne i podobnie pH. Sam mam akwarium z niemierzalnym (testami) KH i stabilnym pH=6,7÷6,8. Jedyne, co dodaję do wody to HCl (i potas dla lepszego zżerania azotanów przez pistię) .
2. Bezpieczne pH, poniżej którego nie należy schodzić bez stosowania torfu lub podawania CO2 wynosi 6,5÷6,6.
3. Torf, garbniki i kwasy humusowe. Pozwalają na osiągnięcie stabilnego pH poniżej 6,5. Tworzą one dodatkowe układy buforujące przy niskich pH. Wpływają one tym samym na zasadowość (pomiar KH). Tyle tylko, że są to zmiany niezauważalne dla posiadaczy testów kropelkowych. Mało kto odważy się wprowadzić do akwarium aż 20 ppm substancji humusowych, a tymczasem to odpowiada zmianie KH nie większej niż ok 0,1°. Tak więc w takich wodach też wyjdzie KH=0.

Pozdrawiam
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)

ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş

Awatar użytkownika
Jaro69
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11419
Rejestracja: 22 stycznia 08, 15:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: Jaro69 » 19 listopada 08, 22:19

Ja mam w takim razie do Ciebie pytanie w kwestii parametrów wody jak w temacie.
Wyczytałem kiedyś na jakimś forum roślinnym (nie akwaria holenderskie, ale rośliny doniczkowe) o wymaganiach niektórych roślin. Była tam szeroka dyskusja na temat otrzymywania miękkiej wody. Znalazło się kilka postów, różnych uzytkowników odnośnie wody gotowanej. Nie twierdzę, że sam tego nie musiałem próbować i testować oraz przyznam szczerze i bez bicia, że takową stosowałem przy podmianach wody w czasie remontu w domu. Nie miałem bowiem wtedy możliwości zmiękczania wody w inny sposób. Testy kropelkowe Tetry wskazywały wtedy TwO przed gotowaniem 7, a po ugotowaniu wody 5. Faktem przecież jest, iż kamień zbierający się w naszych czajnikach, to nic innego jak wytrącone w postaci kamienia węglany. Czy w takim razie taką wodę faktycznie można lać do zbiornika czy nie? Nad ph przed wlaniem wody do zbiornika zawsze czuwał wywar z szyszek. Ciągła praca filtra z wkładem torfowym "kontrolowała" (jak mniemam) stabilne utrzymanie sie parametrów.

Awatar użytkownika
Swordfish
Ryba
Ryba
Posty: 394
Rejestracja: 2 listopada 08, 20:01
Lokalizacja: Szczecin

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: Swordfish » 19 listopada 08, 22:33

Widze, że wywołałem burze w szklance wody swoimi pyaniami ;-) Dobrze że akwarium założe dopiero w styczniu to może zdąże to wszystko zgłębić :idea:
200 litrów zalane 7.V.2010

Awatar użytkownika
EyeQueue
Aqua Forum
Aqua Forum
Posty: 1372
Rejestracja: 9 lipca 08, 09:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: EyeQueue » 19 listopada 08, 22:35

Jaro, oczywiście, że można lać. Czemuż nie byłoby można?
Natomiast efektywność zmiękczania wody tą metodą zależy od dwóch czynników.
1. Czas gotowania. Nie wystarczy zagotować wodę, trzeba ją tak "pyrkającą" zostawić na kilkadziesiąt minut, a nawet kilka godzin. Z drugiej strony najszybsze zmiany są na początku, kolejne godziny dają efekt niewspółmierny do kosztów. To już lepiej sobie zrobić zestaw do destylacji.
2. Różnica między GH i KH. Minimalna twardość po gotowaniu to właśnie ta różnica (dokładność testów akwarystycznych jest zbyt mała, by dyskutować o rozpuszczalności węglanów). Innymi słowy, zmiękczanie wody o dużej zawartości chlorków i/lub siarczanów tą metodą jest mało skuteczne. Tak jak u Swordfisha.
Ogólnie, metoda gotowania jest prosta, ale nadaje się jedynie do małych baniaczków. Jak tu bowiem ugotować np. 50L do jednorazowej podmiany.
Pozdrawiam

PS. Swordfish, może nie burzę, ale mnie zmobilizowałeś do napisania tego, co miałem zamiar napisać już na wiosnę... (jeszcze nie na tym forum)
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)

ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş

Awatar użytkownika
Swordfish
Ryba
Ryba
Posty: 394
Rejestracja: 2 listopada 08, 20:01
Lokalizacja: Szczecin

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: Swordfish » 23 listopada 08, 09:25

Kolejne pytanie.

Jak będę zbijał ph torfem to rozumiem, że kolor wody też sie zmieni na herbaciany :?:

A jakby użyć szyszek olchy to czy kolor też się zmieni :?:

Pozdrawiam

Ryba piła :mrgreen:
200 litrów zalane 7.V.2010

Awatar użytkownika
Jaro69
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11419
Rejestracja: 22 stycznia 08, 15:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: Jaro69 » 23 listopada 08, 09:48

Swordfish pisze:A jakby użyć szyszek olchy to czy kolor też się zmieni :?:

Szyszki olchy jeszcze bardziej zabarwią wodę.

Awatar użytkownika
Swordfish
Ryba
Ryba
Posty: 394
Rejestracja: 2 listopada 08, 20:01
Lokalizacja: Szczecin

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: Swordfish » 23 listopada 08, 09:52

Jaro a po torfie mocno zmieni się ten kolor wody, masz może jakieś zdjęcia abym zobaczył jak to wygląda :?:
200 litrów zalane 7.V.2010

Awatar użytkownika
Jaro69
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11419
Rejestracja: 22 stycznia 08, 15:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: Jaro69 » 23 listopada 08, 10:00

Swordfish pisze:Jaro a po torfie mocno zmieni się ten kolor wody, masz może jakieś zdjęcia abym zobaczył jak to wygląda :?:

To jest zbiornik z filtracją przez torf + szyszki olchy + liście dębu i ketapang:
http://i271.photobucket.com/albums/jj13 ... C00208.jpg
Oświetlenie słabe, bo Aquarelle 15W w zbiorniku 60l. Po samym torfie zbijającym ph wody z RO do powiedzmy 5,5, kolor będzie lekko jaśniejszy.

Awatar użytkownika
EyeQueue
Aqua Forum
Aqua Forum
Posty: 1372
Rejestracja: 9 lipca 08, 09:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: EyeQueue » 23 listopada 08, 10:21

Zaczynam się zastanawiać, czy byłby duży popyt na preparaty torfowe o obniżonej zdolności do barwienia wody... Bo nie trudno to zrobić, jak tylko ma się laboratorium.
Pozdrawiam i przepraszam za OT.
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)

ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş

Awatar użytkownika
Swordfish
Ryba
Ryba
Posty: 394
Rejestracja: 2 listopada 08, 20:01
Lokalizacja: Szczecin

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: Swordfish » 23 listopada 08, 10:24

Moim zdaniem na pewno, juz jednego klienta byś miał. Podejrzewam, że jest dużo osób którym herbata w baniaku się nie podoba.

Awatar użytkownika
Tomek83
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11013
Rejestracja: 11 lutego 07, 21:45
Lokalizacja: Łódź

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: Tomek83 » 23 listopada 08, 17:38

:offtopic:

Awatar użytkownika
Swordfish
Ryba
Ryba
Posty: 394
Rejestracja: 2 listopada 08, 20:01
Lokalizacja: Szczecin

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: Swordfish » 25 stycznia 09, 19:15

EyeQueue pisze:Pierwszym krokiem akwarysty powinno być zbadanie, co ma w kranie.


Tak więc z testów kropelkowych JBL wyszło tak:

:arrow: Ph w teście z zakresu 3-10 wynik 7,5
:arrow: Ph w teście z zakresu 6,0-7,6 wynik 7,4
:arrow: GH - wynik 11
:arrow: KH - wynik 8
:arrow: PO4 - wynik <0,02
:arrow: Fe - wynik 0,1
:arrow: NO3 - wynik 1

A poniżej dla przypomnienia wyniki dla wody, które podał Jaro.
Jaro69 pisze:Raport ZWiK Szczecin prawobrzeże, lipiec 2007:

Tw.ogólna 234 mg/l CaCO3 (13 dGH)
Tw.weglanowa 120 mg/l CaCO3 (6,7 dKH)
Żelazo ogólne 0,10 mg/ l
Chlorki 50 mg/ l
Amonowy jon 0,05 mg/ l
Azotyny 0,000 mg/ l
Azotany 1,80 mg/ l
zasadowość ogólna 2,5
Siarczany 105 mg/ l
Fosfor ogólny 0,05 mg/l P205
Wapń 66,3 mg/ l
Sód 28,4 mg/l
Potas 6,7 mg/l
Magnez 16,9 mg/l
Mangan 0,04 mg/l
Miedź 0,0 mg/l
Cynk 0,0 mg/l
Bor Nie ozn.


Moje pytanie w jakich propoercjach zmieszać, RO z woda z kranu aby były najlepsze parametry dla planowanej obsady czyli P. Kakadu+Boliwijskie+drobnoustki Obrzeżone oraz Otoski.

Ewentualnie czy potrzebne do tego jest określenie parametrów wody z RO, jeśli tak to proszę o podpowiedź jakie testy wykonać.
200 litrów zalane 7.V.2010

Awatar użytkownika
EyeQueue
Aqua Forum
Aqua Forum
Posty: 1372
Rejestracja: 9 lipca 08, 09:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Parametry wody dla mieszkańców akwa

Postautor: EyeQueue » 26 stycznia 09, 08:35

Masz jeszcze lepszą wodę, niż myślałeś. Po pierwsze, o mniejszej twardości, po drugie o większej zasadowości (twardości węglanowej). Co automatycznie oznacza mniej siarczanów i chlorków. Do mieszania z RO w proporcji 1:1 (lub lekką przewagą RO, np. 2:1), ale tu poczekaj na opinię jakiegoś "apistorysty".
Co do RO, powinno Ci wyjść wszędzie zero (poza pH, oczywiście). Możesz testy zrobić po to, by sprawdzić jakość Twojego filtra.
Pozdrawiam
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)

ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości