240 [Ameryka] Pielęgnice

Awatar użytkownika
Behemoth
Ryba
Ryba
Posty: 326
Rejestracja: 14 marca 05, 13:36
Lokalizacja: z pokoju numer 69

240 [Ameryka] Pielęgnice

Postautor: Behemoth » 13 sierpnia 05, 20:10

Witam ponownie w galerii :P Tak sobie dziś siedziałem przed moim zbiornikiem jak przed telewizorem i naszła mnie myśl by dodać wreszcie jego zdjęcia do ,,Nasze zbiorniki". Szczerze mówiąc przez dłuuugi okres wystrój zbiornika według mojego zdania pozostawiał wiele do życzenia. Teraz efekt nazwijmy to ,,końcowy" jest dla mnie zadawalający i nawet mi się podoba. Nie wyklucza to oczywiście częstych zmian, ponieważ ze mnie jest bardzo niezdecydowany człowiek i nigdy nie wiem czego chce, a więc czas pokaże co się będzie zmieniać :) Mam nadzieje, że na lepsze. W ostatnim czasie do akwarium dołożyłem troche korzeni. Pojechałem po nie aż za granice . . . mojego miasta :) Zapłaciłem za nie dużo i wydaje mi się, że dużo za dużo :? Nie wiem jak u was w zoologicznych, ale z mojego punktu widzenia korzenie do zbiorników są baaardzo wysokie. Szczególnie tych duzych, a własnie takich poszukuję. Woda w akwarium przed ich włożeniem była przezroczysta i chyba taki jej ,,kolor" a raczej jego brak najbardziej mi odpowiada. Niestety, było minęło. Po włożeniu korzenia mahoniowego woda momentalnie zbrobiła sie herbaciana. Z minuty na minutę woda ciemnieje. Mam nadzieję, że ryby mi w akwarium nie ,,znikną" i będzie coś widać :). Zrobiłem troszke zdjęć, ale od razu mówie. Nie są one najlepszej jakości :( Składa sie na to ciemna woda, no cóż. Chyba musze się do niej przyzwyczaić, bo korzenia za nic w świecie nie oddam . . . No chyba że za kilka takich :lol: , no i oczywiście mizerne oswietlenie. Dla jasności powiem że oświetla zbiornik 30 W swietlówka. Wyjąłem z pokrywy drugą bo w akwarium moim zdaniem było za jasno, przez to Akary, Panaque i Synodontis były płochliwe. Tak więc był to czyn zamierzony, którego nie żałuję. Bardziej to pomogło niż zaszkodziło. Hmm . . . trochę sie rozgadałem, więc teraz napisze o zbiorniku, sprzęcie, faunie i florze ( brzmi to bardzo dumnie, ale w tym przypadku chyba aż za :) ). Jak sie zapewne domyślacie zbiornik ma wymiary 120 cm długości, 40 cm szerokości i 50 cm wysokości, i jest zbudowany na podstawie prostokąta. Wode w akwarium filtruje niestety Weipro TC-2500 i Aqua Szut 7 W. Wiem, wiem, że to za mało, ale postaram sie tam dołączyć kubełek Aqua~El'a. Nad ,,prawidłową" tempteratura, czuwa rzałka Aqua El 200 W. Piszę to w cudzysłowiu, gdyż widzę, że nie zawsze temperatura w akwarium jest taka jaka, jest ustawiona na termoregulatorze. Często niższa, więc chyba będę musiał ją wymienić. Coś tam w sumie grzeje, ale to nie jest to. Nie chce pewnego ranka zobaczyć ugotowanych, lub zamarznietych rybek :roll: Oświetlenie to tak jak już wspomniałem. 30 W świetlówka, dołączona do pokrywy, ale zamienie ją chyba na Power Glo, ponieważ wyciaga ładnie barwy zielone i niebieskie. Przynajmniej moim zdaniem ( daltonistą nie jestem, ale mogę sie mylić :P). Tło jest zewnętrzne. Wykonane przeze mnie. Nie jest to coś wspaniałego, choć nie ukrywam ładniej wyglada jak sie je wyjmie zza akwarium. Przez te 40 cm wody wyglada jakoś tak płasko i jednobarwnie. A tak naprawde są to poprzyklejane na tekture, wycięte z brystolu kawałki papieru, pozginane i pomalowane tak żeby imitowały kamień, no i przyklejone na już wspomniana przeze mnie tekture. Teraz pora na wystrój . . .
Jako podłoża użyłem piasku kwarcytowego o granulacji bodajże 1 mm. Tak więc bardziej to pył niż piasek. Wymieszany został przeze mnie z żwirkiem 2-3 mm + kilkanaście kamyków o nieregularnych kształtach, które raz sie pojawiają a raz znikają :) A to dlatego, że moje rybule kopiąc odsłaniają je, a potem zakopują. Mają zadatki na architekta :) Reszta wystroju są to korzenie. Ten po lewej stronie pochodzi z Mahonia a reszta prawdopodobnie z dębu. Po prawej stronie i troszke z tyłu zrobiłem konstrukcje z kamieni. Tj z piaskowców i otoczaków znalezionych nad morzem i w polu. Kilka kamieni wyróżnia się tym, że sa jaśniejsze, ale nie porosły jeszcze glonami. Z czasem tak sie jednak stanie, gdyż akwarium stoi naprzeciwko okna, które wychodzi na południe. Nie wiem czy to wada czy zaleta, glonami porasta strasznie, więc nawet i z tego powodu nie moge tam ich mieć bo zaraz porosną tym paskudnym nalotem :? Obsada w akwarium jeszcze sie, ze tak powiem nieustabilizowała. Gdyż pływa tam kilka ryb z poprzednich obsad, a że zal mi ich wydawać do sklepu zoologicznego to śmigają u mnie w zbiorniku. Więc teraz kolej na obsade . . .
Pływają w nim 3 Akary pomarańczowopłetwe (Aequidens rivulatus). Jeden samiec, dwie samice. A to dlatego tak, ponieważ samiec nie może sie zdecydować, z która chce być. Raz z tą raz z tamtą. Z kwiatka na kwiatek :). 1 Herichthys carpinte, niestety jest współtowarzysz zdechł na dzwiną chorobę, prawdopodobnie pasożyta skórnego. Mimo leczenia padła. Nie wiem czy dokupywac jej towarzyszy czy nie. W sumie jest to CA wiec stąd moje mieszane uczucia. Może mi pomożecie. 1 Panaque nigrolineatus , fajniusi zbrojnik z tym, że brudzi bardzo. I zjada moje ukochane korzonki. Aż szkoda jak patrze i widzę jak je ogołaca. No ale cóż, taka jego natura. A no i bym zapomniał. Mój glonek bardzo rozsmakował sie we wszystkich roślinach akwariowych. Nawet Anubiasa sobie podjadał, szczególnie młode listki. Raz zjadł mi piękną żabienice w dosłownie kilkanaście godzin. Łobuziak jeden. 1 Zbrojnik niebieski, samotny samiec. Samice zdechły ze starości, a że niezabardzo mi sie ta ryba podoba to nie dokupuje jej partnerek. Może ktoś go chce?
1 Parachanna obscura, i tu nastepny mieszkaniec nie z SA. Ryba pochodzi z Azji i jest to prawdziwy killer. Nieprzypuszczałem, że może zjeśc tak duże ryby. Większośc osób pisze przy mało spotukanych rybach, że sa to ich dumy, pupilki i ulubieńcy. Ja tak niemoge powiedzieć. Szczerze mówiąc nie lubie tej ryby i oddał bym ją nawet za darmo, lecz nikt jej nie chce. Nie dziwie się :? 1 Synodontis, nie wiem wogóle co to za gatunek. Pasuje mi to nigriventris ale nie pływa do góry brzuchem, a normalnie. Chce go sprzedać i zamienić go na jakiegoś innego suma. Widziałem dziś pięknego za bagatela 99 złotych w M1 w Czeladzi. Taki czarny z wzorkiem pomarańczowym przy trzonie ogonowym. Jak ktoś wie co to za gatunek to bardzo prosiłbym o podanie nazwy, bo za chiny nie moge znaleźć. No i to z Fauny tyle. Jak ktoś ma pomysły co tam można jeszcze dodać do prosze bardzo. Flora to Vesicularia dubyana. Wrzuciłem ją tam dzisiaj i nie wiem czy zostanie zjedzona czy nie, ale nawet jesli to i tak mi jej nieszkoda :wink: Akary pomarańczowopłetwe miały już dwa razy dzieci co mnie bardzo cieszy :) Niestety samiec A.rivulatus jest bardzo agresywny i terytorialny i razem z innymi akarami znęca się nad H.carpinte, ale ostatnio nie daje sobie w kasza dmuchać i też startuje do innych współmieskzańców. Szczególnie do samic, bo na atak na samca nie ma jeszcze tyle siły i odwagi. Staram sie urozmaicać dietę moich ryb. Niestety nie stać mnie za bardzo na kupowanie co rusz to nowych pokarmów, bo zawsze natrafi sie jakiś inny wydatek. Aktualnie na stanie mam Hikari Cichlid Excel , Pokarm, którego nie pamiętam nazwy, dla paletek z dodatkiem czosnku, Cichlid Colour, mrożonke szklarki i cyklopa, spażona marchew, ogórek, sałata. A no i bym zapomniał o parametrach. pH wynosi 6,9 , TwO 10 , TwW 4. Reszty nie mierzę. Myślę, że to wszystko na temat zbiornika i jego mieszkańców. I tak dosyć długo sie rozpisałem. Jeśli macie jakieś propozycje co do zmiany wystroju, współmieszkańców lub czegoś jeszcze to bardzo proszę o napisanie mi tego. No cóż, czekam na komentarze :)
A poniżej zdjęcia mojego zbiornika, o którym tyle wam napisałem . . .
Życze miłego ogladania :
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Na tym zdjęciu widać samicę Akary pomarańczowopłetwej
Obrazek
Tu widzimy samca Akary pomarańczowopłetwej. Ciężko czemukolwiek zrobić zdjęcie w tym zbiorniku ponieważ, właśnie on mi to uniemozliwia. Gdy tylko sie zbliże on zaczyna odganiac mnie waląc pyskiem w szybe i stroszyć płetwy. Jak tu ktoś z forum ostatnio napisał ,,Wychowałem żmije we własnym akwarium" :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I poniżej zdjątko korzenia, którego kupiłem w sumie po bardzo okazyjnej cenie porównując z mahoniem. Co prawda nie zmieścił się on do 240, ale za to będzie w sam raz do mojego nowego zbiornika, o którym powiem konkretniej jak już chociaż szafka pod niego będzie. Nie mogłem sie powstrzymać, a wiec :wink:
Obrazek
Pozdrawiam :wink:

Awatar użytkownika
jojka
Ryba
Ryba
Posty: 116
Rejestracja: 4 sierpnia 05, 19:33
Lokalizacja: dąbrowa górnicza

Re: 240 [Ameryka] Pielęgnice

Postautor: jojka » 13 sierpnia 05, 21:27

~ takie straszne ale piekne.!....

Deszcz
Narybek
Narybek
Posty: 77
Rejestracja: 18 lipca 05, 12:01
Lokalizacja: Dębica/Tarnów

Re: 240 [Ameryka] Pielęgnice

Postautor: Deszcz » 13 sierpnia 05, 21:34

dobre
wazne ze Twoja ryba ma charakter to jest najwazniejsze hehehe

Awatar użytkownika
akwakamas
Ryba
Ryba
Posty: 468
Rejestracja: 21 kwietnia 05, 20:41
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: 240 [Ameryka] Pielęgnice

Postautor: akwakamas » 13 sierpnia 05, 21:49

Akwa mi się podoba, wiem wiem ideał dla twojej ryby ale ja wole takie zaroślinnione :mrgreen:
Wodne Światy...
To co uwielbiam...
To co kocham...

Awatar użytkownika
Aigel
Administrator
Administrator
Posty: 2852
Rejestracja: 19 maja 04, 10:41
Lokalizacja: Warszawa/Legionowo

Re: 240 [Ameryka] Pielęgnice

Postautor: Aigel » 13 sierpnia 05, 22:01

A mi sie bardzo podoba, super akwa, lubie takie klimatyczne zbiorniki.

P.S. Jestem pod wrazeniem ilosci tekstu ;D
Obrazek

Awatar użytkownika
BigFish
Ryba
Ryba
Posty: 364
Rejestracja: 21 maja 04, 13:22
Lokalizacja: Opole

Re: 240 [Ameryka] Pielęgnice

Postautor: BigFish » 14 sierpnia 05, 01:31

akwarium ładne ale dodalbym jeszcze jakies roslinki. bardzo mi sie podobaja korzenie. napisz czy dodasz jeszcze jakies rybki. i opisz ten nowy zbiornik
Prace nad malawi:
######### - 90%
Akwarium dojrzewa

Awatar użytkownika
Behemoth
Ryba
Ryba
Posty: 326
Rejestracja: 14 marca 05, 13:36
Lokalizacja: z pokoju numer 69

Re: 240 [Ameryka] Pielęgnice

Postautor: Behemoth » 14 sierpnia 05, 01:47

Hej :) Na wstępie chce podziękować za bardzo miłe i motywujące do dalszego działania komentarze. Powtarzam jeszcze raz. Wprowadzenie do tego akwarium roslin mija się z celem i jest to tylko strata pieniędzy, gdyż:
a) Za słabe oświetlenie ( 0,125 W na litr)
b) Akwarium na przeciwko okna (czyt. plaga glonów)
c) Ryby zjedza, zniszczą, rozszarpią
Tak więc roślinkom stanowczo mówie NIE. Naprawde próbowałem już trzymac w tym akwarium rosliny. Anubias zniszczony, Wąkrota zniszczona, Microsorium zniszczone, żabienice zniszczone. Z resztą roslin prawdopodobnie było by tak samo. Chętnie pozbyłbym sie Herichthys carpinte, Parachanna obscura, Ancistrus dolichopterus pod warunkiem, że miałyby trafic do dobrego domu. Wtedy na ich miejsce mógłbym coś dokupić. Chciałem Pielęgnice, ale Akary pomarańczowopłetwe to są takie ryby, że właściwie żadnej pielęgnicy pochodzacej z SA sie do niej nie dołączy. Dla przykładu Paletka za delikatna, pawiooka za agresywna. Myślałem nad dołożeniem do nich Geophagus sp. Tapajos red head. Niestety nigdzie ich nie dostałem, więc narazie odpadają. Myślałem także nad 4 Płaskobokami i 3 Pimelodus pictus. Hmm . . . Obiecałem sobie, że szczegóły na temat nowego zbiornika ujawnie wtedy jak już chociaż szafka będzie stać. Jeszcze by coś nie daj Bóg niewypaliło i było by mi niezręcznie. Moge tylko powiedzieć że pewnym mieszkańcem będzie tam Nandopsis festae i Vieja synspillum. Pozdrawiam :)

[ Dodano: 2005-08-14, 01:58 ]
A i taka wiadomość o zostatniej chwili :) Znalazłem w internecie nazwe łacińską tego suma. Jak się chce to sie znajdzie. Okazało się, że w sklepie podali błędną nazwe. A sum zowie się
Perrunichthys perruno - niestety dorasta do 45-65 centyemtrów, więc nie jest ,,przeznaczony" rozmiarowo do mojego akwarium :( No niestety jak mi się coś spodoba to z reguły tak jest . . .

[ Dodano: 2005-08-14, 02:04 ]
A oto i on :P :
Obrazek
Zdjęcie nie jest mojego autorstwa i pochodzi ze strony
http://www.geocities.jp/namazu55jpjp/miryoku.html

Awatar użytkownika
jonasz78
Ryba
Ryba
Posty: 394
Rejestracja: 26 marca 05, 15:37
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: 240 [Ameryka] Pielęgnice

Postautor: jonasz78 » 15 sierpnia 05, 10:22

ma byc biotopowo ...wiec jest ...z takimi pielegnicami i tak nie zbudowalbys akwarium holenderskiego :D ladnie wyglada ...nastepny zbiornik ..jak znajde na niego miejsce ..tez bedzie w podobnej tonacji ;) ....poprzedni moj zbiornik zbiornik to tez bylo 240 litrow ...ale jak widzisz caky czas sie rozwijam ...czego i Tobie zycze : NIE OGRANICZAJ SIE ;)
pozdrawiam i powodzenia
Akwarium 150x50x60 Filtracja Fluval 404+Aqua Szut Senior Bio

Awatar użytkownika
Aigel
Administrator
Administrator
Posty: 2852
Rejestracja: 19 maja 04, 10:41
Lokalizacja: Warszawa/Legionowo

Re: 240 [Ameryka] Pielęgnice

Postautor: Aigel » 17 sierpnia 05, 22:11

Behemoth, ja bym dodal jeszcze zbroiniki, zreszta tak jak piszesz jest ich dziesiatki i co jeden to ladniejszy, faktycznie tak ostro zjada ta twoja Panaque korzenie? Delikatnie je zeskrobuje czy je porzera :?: :wink:

Pozdrawiam
Obrazek

Awatar użytkownika
Behemoth
Ryba
Ryba
Posty: 326
Rejestracja: 14 marca 05, 13:36
Lokalizacja: z pokoju numer 69

Re: 240 [Ameryka] Pielęgnice

Postautor: Behemoth » 18 sierpnia 05, 11:21

Hej :) Wiesz też chciałbym mieć jeszcze kilka e-Lek, z tym że nie da się ukryć są drogie i to czasem bardzo drogie. Swego czasu chciałem zamówić w Zebra kilka zbrojnisiów, ale z tego co wyczytałem, to wysyłają tylko wtedy kiedy zamówienie przekroczy 200 złotych. Szczerze mówiac zamieniłbym sie Panaque na tego czarnego w kropeczki :), a powodów jest kilka. Szczególna sympatią darzy korzonki. Kupiłem raz korzenia, który miał mnóstwo odnóg. Teraz została z niego tylko prosta kłoda, z wyżartym na przestrzał korytarzem :twisted:
Przez 24 h na dobe skrobie korzenie już od kilku lat i jeszcze się jej nie znudziło :wink: Przez takie ucztowanie, po dnie walają sie szczątki korzenia, a czasem to już szkoda gadać co one z tego akwarium robią. Roślinki także, bardzo chętnie skonsumuje :) Czy to żabienica czy anubias to bez różnicy. Niewybredna znaczy się. Na samym początku były dwie, lecz jedna nie zniosła leczenia i zdechła :( Teraz na szafce mam jej szkielecik na pamiatke. Pozdrawiam

[ Dodano: 2005-08-20, 14:35 ]
Witam jeszcze raz :) Ale ja was umęcze tymi zdjęciami. Nie wiem czy wogóle ktokolwiek jeszcze to śledzi, no ale dobra :wink: Więc, jak wspomniałem szukałem suma do swojego zbiornika. Wczoraj przeszukałem wszystkie sklepy w centrum naszego ,,ukochanego" miasta z Jasną Górą i kupiłem . . . Synodontisa czyli po Polsku Giętkozęba, Opaczka . . .
Zły jestem troche, że to nie ryba z SA no ale jedyny jaki mi sie sie podoba to P.perruno, ale za to za wielki na 240 l. No cóż co tu dużo mówić sami oceńcie.

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 95 gości