[72 L] Mój baniaczek

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

[72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 16 lipca 15, 22:44

Dziś w końcu doczekałam się mebli. Może to dziwne, ale zamiast układać na półkach ciuchy, klamoty i bibeloty, ja startuję akwarium :P


- Baniak: 60x30x40 (72 L)
- Filtracja: Aquael Fan 2 (stara edycja, fajniejszy moim zdaniem niż te nowe wersje)
- Grzałka: 60W Aqua Szut + Termoregulator RT-2C
- Oświetlenie: 2x18W T8 (Gro Lux i Oceanic Light)
- Podłoże: Żwir rzeczny drobny
- Nawożenie: Kulki pod korzenie, w przyszłości płynny nawóz Blue Line
- C02 brak, tylko węgiel w płynie, ale dziś niczego nie wlewałam, dajmy szansę temu baniakowi


Jako pożywkę dałam tabletkę rozpuszczalną dla rybek.

Akwarium na razie ma mało roślin, tylko nurzaniec i strzałka. Trochę tego dostałam od sąsiada, a trochę było moje, zdecydowanie coś dokupię.

Sorry za bąbelki, nie chciało mi się ich dzisiaj zbijać, naprawdę się namęczyłam. Jak mi bąbelki do jutra nie poznikają, to je sama usunę. Pozbyłam się kokosów, nijak mi tu nie pasują. Do tego za dużo mam korzeni, kokosy już się nie zmieściły, wolałam wywalić je, niż korzenie. Ułożenie korzeni średnio mi się podoba, ale są duże i raczej nieustawne, stąd taka sterta w stylu "artystyczny nieład". Nie miałam co zrobić z lignitem, bo to takie małe kawałki, więc rzuciłam je na stertę pod filtrem, może później spróbuję to jakoś lepiej zagospodarować.


Wiem, że szału nie ma, ale mi się podoba :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Woda była wtedy mętna, ale już się niemal wyklarowała, ten filtr to jednak cudo jest ;) Jakby ktoś się mógł wypowiedzieć odnośnie szpar dookoła szyby nakrywowej, szpary mają ok. 1 cm dookoła, no mam nadzieję, że nic mi tędy nie wyskoczy...

Awatar użytkownika
Dhuz
Moderator
Moderator
Posty: 3491
Rejestracja: 1 marca 15, 10:47
Lokalizacja: Wieliczka

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Dhuz » 17 lipca 15, 05:32

Alina_33 pisze:Dziś w końcu doczekałam się mebli. Może to dziwne, ale zamiast układać na półkach ciuchy, klamoty i bibeloty, ja startuję akwarium :P


Osiągnęłaś poziom, w którym akwarystyka to już nie jest hobby. To stan umysłu. Baniaczek jak dla mnie z wyglądem na + :) 1cm przerwy szyba/szyba to niedużo, ale wystarczy dla skocznej ryby, by się przecisnąć.

Awatar użytkownika
skrzatekMK
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 682
Rejestracja: 24 lutego 14, 12:19
Lokalizacja: EZG

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: skrzatekMK » 17 lipca 15, 08:58

Dołóż więcej roślin. Jak zarośnie to może być fajnie. Ułożenie korzenia mnie się podoba.

Co do szczeliny, to jak rybka będzie chciała to wyskoczy.

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 17 lipca 15, 09:31

Roślinki kupię jak będę w mieście, najdalej w poniedziałek lub wtorek.

Co do szyby to chyba zrobię tak, że przysunę ją całkiem do tylnej ściany, a na przedzie będę coś kładła. Szczerze to z belką trudno jest szczelnie nakryć akwa.

Dam nowe foty jak kupię więcej roślin. Nie mam nic na I plan, w sensie pomysłu nie mam.

Bąbelki poznikały przez noc :)

barttsw
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 8988
Rejestracja: 4 maja 15, 11:44
Lokalizacja: BLACK WATER AQUARIUM

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: barttsw » 17 lipca 15, 10:05

alina na 1 plan bez co2 proponuje ci Sagittaria subulata

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 17 lipca 15, 11:13

Tło prezentowałoby się lepiej przy słabszym świetle moim zdaniem, ale przynajmniej jest ciemne, więc rura deszczowni się nie rzuca w oczy. To jest fototapeta, korzenie na czarnym tle, białe podłoże. Jak akwa było puste i przystawiłam to tło to wyglądało ślicznie, ale po zalaniu i zagraceniu akwa już tak ślicznie nie jest, w sensie ładnie, ale szału nie ma. Nie chciało mi się przyklejać tego tła do szyby, olejem paćkać szyby nie chciałam, a jakakolwiek taśma z czasem się odkleja od wilgoci. Nienawidzę gdy woda wcieka między szybę a tło. Dlatego wycięłam karton na wymiar tylnej szyby i dokleiłam do niego tą tapetę. Postawiłam to za akwarium. Jak mi trochę wody wyleci przy sprzątaniu, to mogę całe tło odstawić, wytrzeć szybę i dostawić tło z powrotem.


Rośliny kupiłam jakieś na Alledrogo, ale dojdą w przyszłym tygodniu, to dobrze, że nie wysyłają ich pod koniec tygodnia, nie byłoby co zbierać gdyby to leżało gdzieś przez cały weekend. Dna nie mam imponująco dużego, więc też nie chcę przesadzić z zachwaszczaniem, niech ryby mają gdzie pływać.


I ostatnia sprawa, ja wiem, że to małe akwarium, gdyby to postawić koło 200 L, no to byłby to kotnik :P Ale nie jest to już kropelka wody i zdecydowanie to akwarium nie wygląda już jak zabawka. Wydaje mi się, że drobne rybki nie będą tam miały źle, z przydennych definitywnie zrezygnowałam. Może kiedyś jakbym zmieniła obsadę to najwyżej wpuszczę kilka otosków.

Na razie ryb nie ma, ale będzie tam pływał bojownik i kilkanaście bystrzyków Amandy, do tego ślimak Helenka, o ile dożyje, bo nie ma u mnie za bardzo co jeść.

barttsw
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 8988
Rejestracja: 4 maja 15, 11:44
Lokalizacja: BLACK WATER AQUARIUM

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: barttsw » 17 lipca 15, 11:31

Alina_33, na aledrogo nigdy nie wysylaja w piatek tez tam kupuje i zawsze sa na drugiu dzien oprocz piątku

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 17 lipca 15, 13:35

Ja zamawiałam w środę rano, ale jeśli sprzedawca przestrzega (a powinien) zasady wysyłania tylko do środy, to mógł w tym tygodniu już to olać. I bardzo dobrze, bo ja potrzebuję roślinek, a nie kompostu. Kupiłam takie standardowe roślinki początkujących, też są ładne, a po co mam kupować coś wyrafinowanego, skoro nie mam jakoś ręki do roślin :P Kupiłam moczarkę, bacopę, kabombę, jakąś żabienicę na tylny plan i jakieś niskie trawki na przedni. Coś w stylu strzałki, tylko zdaje się, że ma cieńsze listki.

Na razie nie nawożę, jak zobaczę, że coś jest nie tak, to wtedy będę się martwić. Każda roślinka ma kulkę nawozu pod korzeniem. Podczas dojrzewania raz w tygodniu będę zmieniała 30% wody, ale bez odmulania i czyszczenia filtra, chyba, że straci na wydajności.

Mnie ciekawią te magiczne buteleczki z bakteriami, na ile to jest skuteczne i czy działa jak głosi ulotka. Nigdy nie wlewałam bakterii, nie uzdatniałam wody, stawiam raczej na naturę maksymalnie jak się da.

barttsw
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 8988
Rejestracja: 4 maja 15, 11:44
Lokalizacja: BLACK WATER AQUARIUM

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: barttsw » 17 lipca 15, 13:49

jak kupilas in-vitro to wytrzymuja o wiele wiecej

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 17 lipca 15, 16:43

Kupiłam normalne, z czyjegoś akwarium. Przyjdą we wtorek, do tego czasu nurzaniec i strzałka mogą coś tam zdziałać.

Pierwszy raz staruję akwa od zera i zastanawiam się, czy jakby się pojawiły glony, to normalne, czy z nimi walczyć? Gdzieś mi się o uszy obiło, że glony mają się właśnie pojawić, a potem same zniknąć, ale nie wiem czy to prawda. Czytałam temat o obiegu azotu, więc coś tam wiem, ale nie wszystko :P

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 18 lipca 15, 18:41

Mam pilną sprawę, pojawiło się coś jakby pleśń na korzeniach i tej tabletce. Jeśli to rodzaj glonów, to OK, bakterie i rośliny je wykończą prędzej czy później. No ale jeśli pleśń, to muszę chyba coś z tym zrobić.


Oto fotki, starałam się je zrobić jak najlepiej. Miałam też przezroczystawo-białawy nalot na szybie, niektóre plamki wyglądały jak zaschnięty chlor na szybie, ale to było od środka i dało się łatwo zmyć.

Tabletkę wrzuciłam jedną, ale ona się rozwarstwiła. Teraz ma jakby pleśniawkę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Świecę 7 godzin dziennie. Resztę danych podałam w pierwszym poście (litraż, oświetlenie itd).

Nie robiłam żadnych testów, nie mam na nh3 i no2. Nie wiem czy jest sens teraz zrobić testy na no3.

Rośliny wyglądają jak w dniu posadzenia, może nawet minimalnie urosły, ale nie jestem pewna, dałam dziś kliknięcie carbo.

EDIT:

To rośnie na korzeniach i na tabletce, więc moje pytanie brzmi, czy należy wywalić tabletkę?

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 21 lipca 15, 17:12

Akwarium dostało dzisiaj nowe roślinki, standardowo laickie. Mi się jednak podobają, szczególnie kabomba i żabienica. Naprawdę ładne okazy. Starałam się je wsadzić w odpowiednich miejscach, żeby się ładnie prezentowały. Docelowo kabomba i moczarka mają zakryć filtr. Nie mam ślimaków, a przynajmniej żywych nie mam, te skorupki to tu to tam, wypływają ze żwiru, był płukany, ale i tak się parę skorupek przytrafiło. Żwir jest ze starego akwarium, w którym miałam plagę. Po likwidacji 112 L żwir dokładnie wypłukałam, a skorupki razem ze żwirem wyschły na wiór przez 7 miechów bez akwarium. Teraz skorupki były suche i wypływały hordami podczas płukania żwiru.

Kupiłam sobie pęsetę z nierdzewki, zakrzywioną. Podobno tak super wygodnie się tym czymś sadzi roślinki... Pomyślałam OK, w małym akwa łatwo łapskiem rozwalić aranżację. Trochę trudno się to obsługuje, na początku mi zawsze wypływały rośliny z podłoża. Ale po dłuższej chwili zaczęłam łapać o co chodzi, może jednak wygodne. Tylko nie było jakiejś długiej, kupiłam 30 cm, a akwa ma wysokość 40 cm, więc łapę i tak trzeba umoczyć :P


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Kupiłam sobie też wiaderko 30 L, w celu łatwiejszego gromadzenia wody do podmianki... Nadal ciężary trzeba nosić. Chyba mnie to 30 L prześladuje... W akwa 112 L musiałam zmieniać 30 L, w akwa 72 L też 30 L, bo nawozy... Ech... te akwaria...

Awatar użytkownika
skrzatekMK
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 682
Rejestracja: 24 lutego 14, 12:19
Lokalizacja: EZG

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: skrzatekMK » 21 lipca 15, 18:22

No i super to wygląda :ok:

Tylko, że z tego co czytałem, to kabomba jest jest wymagająca jeśli chodzi o nawozy. Podobno lubi dużo nawożenia. Jeśli się mylę to liczę na bardziej doświadczonych.

Co do pęsety, to też używam takiej zakrzywionej 30cm i babranie w wodzie mi nie przeszkadza. A sadzenie na pewno wygodniejsze niż ręką.

Co do wiaderek, to trzeba było kupić sobie dwie dwudziestki. Łatwiej je nosić.

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 21 lipca 15, 19:45

Dzięki za miłe słowa :)

Może dlatego kabomba zawsze mi marniała, że ja nigdy wcześniej nie nawoziłam, za to w akwarium znajomej (bardzo przerybionym), rosła jak głupia :P Jak mi się rozsypie, to może kupię zamiast niej rogatka, chociaż powiem szczerze, że wolałabym tego uniknąć. Rogatek zjada azot jak smok, a teraz musiałby się dzielić i znowu mogłoby być coś nie tak. Kabomba bardzo mi się podoba, no dałam jej ostatnią szansę. Jak znowu zostanie z niej sama łodyga bez igieł, to trudno, idzie do kibelka i koniec z tą rośliną.

Co do wiader, to ja mam prawdziwą ich kolekcję, a to dlatego, że jestem naprawdę bardzo słaba fizycznie i nie uniosę dużego, pełnego wiadra na tyle wysoko, by wlać wodę do akwa. Dlatego przelewam tą wodę z większych wiader do mniejszych, i ogólnie dużo kombinacji. Jedno wiadro 30 L ma mi ułatwić życie o tyle, że a) łatwiej zmieszać wodę RO z kranówą skoro w jednym naczyniu zmieszczę całość do podmianki b) Wiadro zostanie w łazience i z niego będę brała wodę do mniejszego wiadra c) może zainwestuję w pompkę taką jak w oczkach wodnych, i w ogóle nie będę musiała nosić tej wody z łazienki, bo wszystko poleci wężykiem.

Sioma
Ikra
Ikra
Posty: 6
Rejestracja: 31 marca 15, 10:40

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Sioma » 21 lipca 15, 20:34

Ja mam u siebie Kabombę od kilku miesięcy, na początku też marniała i wyglądała brzydko, ale miałem mało światła - 0,3w/l i nie nawoziłem niczym poza potasem.
Gdy dołożyłem świetlówkę i mam 0,45w/l, a pod korzenie dołóżyłem jakieś najtańsze laseczki nawozowe to kabomba ruszyła tak że w ciągu tygodnia przyrost mam ok 10-15cm, szczerze to zaczyna mnie irytować to że musze ją co kilka dni przycinać, a jej wadą jest to że przycieta z góry okropnie wygląda... trzeba wyciągać, ciąc od dołu i wtykać w podłoże, przyjmuje się i rośnie nawet pozbawiona korzeni...
Jest podatna na atak glonów, ale krewetki w zamian za gęste schronienie utrzymują ją w znakomitej czystości:)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości