[43]Nanokostek by Plewek01
[43]Nanokostek by Plewek01
Witam wszystkich. Zauroczony pięknem podwodnej rafy postanowiłem i ja spróbować sił w tym temacie. Po wielu przejściach i trudnościach losu trafiła do mnie w końcu kosteczka OW 35x35x35 czyli ok. 43l wraz z wyposażeniem. Po kolejnych wielu bojach i mojemu samozaparciu udało się też dostać LR z działającego baniaka (po preferencyjnej cenie :smoke: )Nie wspominając tego ile walki trzeba było stoczyć z żoną o kolejne szkło i wyjaśnienia związane z trzymaniem go :wallbash: . Ale po wielu debatach w końcu się udało, a właściwie postawiłem ją przed faktem dokonanym i skompletowałem całość kiedy nie było jej w domu :harhar: Teraz trochę danych technicznych:
Baniaczek: OW 35x35x35
Oświetlenie PC 2x24w+1x18w
Cyrkulacja: 2x koralia nano + kaskada fzn1 jako pojemnik na wkłady - planuję purigen i chemipure, jeśli źle to poprawcie
7kg żywej skały z działającego baniaka i trochę piachu (na cieniutką warstewkę)
Woda w 1/3 również z działającego baniaka, reszta niestety świeża solanka.
Grzałka: Aquael 25w
Parametrów póki co nie mierzę
Zasolenie ok. 1,023
Chłodzenie: wentylatorki z podkładki pod laptopa, którą niechcący rozebrałem :whistle: Zamontowane pod pokrywę i podłączone pod ładowarkę usb do gniazdka. Póki co dają radę utrzymać temp. ok 25-27stopni, będę jeszcze tylko musiał podpiąć to pod odwrócony rt-2.
Dzień 0 nastąpił 13.08 i przy pomocy kolegi "tyskie" udało się rozpocząć przygodę. Z góry przepraszam za zdjęcia, aparat pożyczony a ja z fotografią też nie mam za wiele wspólnego i muszę się trochę poduczyć. :coffee:
Pierwsze walki wyglądały tak:
Po pierwszych bojach z ogarnięciem całości udało się osiągnąć to:
A po kolejnych długich chwilach i odmaczaniu odcisków wyglądało to tak:
Jako, że zastała mnie baaaardzo późna pora i kolega "tyskie" :rambo: wymiękł więcej fot nie było...choć tu mała dygresja, póki dawał radę za żadne skarby nie szło poustawiać skał. Właściwa koncepcja powstała właściwie rzutem na taśmę. Nie wiem czy się nie zmieni(choć wątpię), bo zbiornik zmieni jeszcze niedługo miejsce osadzenia o szafkę obok, gdyż ta wyszła z błędem pomiaru, a może i nawet dobrze bo nie jest naprzeciw mego oka kiedy wypoczywam na kanapie .
Dzień 1 - żeby nie zanudzać kilka fot
A i tu kilku mieszkańców, którzy przywędrowali ze skałą - ale to Ci proszeni :whistle:
- prawdopodobnie briareum ciężko ocenić :coffee:
- discosoma sp.20
Jest jeszcze jeden niezidentyfikowany grzybek i talerzyk z zoa
Dzień 2
Spodziewałem się wysypu różnych nieproszonych gości ale to przerasta najśmielsze oczekiwania...jakieś macki wszędzie, strach pogrzebać w akwarium. Oprócz tego dojrzałem również dwie przedstawicielki asterina sp.2, choć mogę się mylić, jeśli tak to mnie poprawcie :coffee:
Pojawił się również taki towarzysz - proszę o identyfikację
A całość wyglądała tak:
A i zapomniałbym o zoaskach:
Dzień 3
Ciągle jeszcze kombinuję z cyrkulacją. Nie do końca wiem jak ma być silna. Briareum jak się otwierało w czasie pobytu tymczasowego, tak teraz nie otwiera się w ogóle. A i pokrywa się takim brązowym nalotem, nie wiem - okrzemki jakieś?? <_< Za to zoaski zaczynają coraz śmielej wyłazić. Grzybki w zależności od cyrkulacji, ale za to jedna apitasia jak się pompuje :realmad: , ale niedługo dostanie po oczach i nie będzie jej tak fajnie. Na szybach zaczyna się też pojawiać włoskowaty nalot.
A i foto kosmity, drugiego grzybka i jakiegoś małża doczepionego blisko zoa (prośba o info, jeśli ktoś coś o nich wie)
I trochę fotek zoa
Dzień 4
Temperatura dobija...ale chłodzenie daje radę póki co. Dolewki są codzienne, ale póki co nie uciążliwe. Potem potrzeba będzie pomyśleć nad automatyczną dolewką, choć zima idzie to i upały zmaleją. Skała dosłownie się porusza cała, jakby miała wyleźć ze środka. Mam nadzieję, że potem da się to opanować Na niedzielę planuję zakup jakichś turbo w ilości 3szt. co by trochę gloniska ogarnęły. Coś jeszcze ktoś poleci z ekipy czyszczącej?? Jest kupa rurówek, małych aipitasi (może wundermanii potem pomoże, tylko kiedy wpuścić?) i Bóg wie czego tam jeszcze. Może też jakieś krabiki by się przydały?? Jakieś propozycje? Briareum dalej nie daje większych oznak życia
Discosoma już bardziej
Jak i zoaski
No i całość z wczoraj
Sorki za taki dość długi post, ale wcześniej nie miałem jak wszystkiego ogarnąć, żeby wrzucać po kolei. No i czekam na opinie, sugestie, porady (na te szczególnie). Pozdrawiam Paweł
Baniaczek: OW 35x35x35
Oświetlenie PC 2x24w+1x18w
Cyrkulacja: 2x koralia nano + kaskada fzn1 jako pojemnik na wkłady - planuję purigen i chemipure, jeśli źle to poprawcie
7kg żywej skały z działającego baniaka i trochę piachu (na cieniutką warstewkę)
Woda w 1/3 również z działającego baniaka, reszta niestety świeża solanka.
Grzałka: Aquael 25w
Parametrów póki co nie mierzę
Zasolenie ok. 1,023
Chłodzenie: wentylatorki z podkładki pod laptopa, którą niechcący rozebrałem :whistle: Zamontowane pod pokrywę i podłączone pod ładowarkę usb do gniazdka. Póki co dają radę utrzymać temp. ok 25-27stopni, będę jeszcze tylko musiał podpiąć to pod odwrócony rt-2.
Dzień 0 nastąpił 13.08 i przy pomocy kolegi "tyskie" udało się rozpocząć przygodę. Z góry przepraszam za zdjęcia, aparat pożyczony a ja z fotografią też nie mam za wiele wspólnego i muszę się trochę poduczyć. :coffee:
Pierwsze walki wyglądały tak:
Po pierwszych bojach z ogarnięciem całości udało się osiągnąć to:
A po kolejnych długich chwilach i odmaczaniu odcisków wyglądało to tak:
Jako, że zastała mnie baaaardzo późna pora i kolega "tyskie" :rambo: wymiękł więcej fot nie było...choć tu mała dygresja, póki dawał radę za żadne skarby nie szło poustawiać skał. Właściwa koncepcja powstała właściwie rzutem na taśmę. Nie wiem czy się nie zmieni(choć wątpię), bo zbiornik zmieni jeszcze niedługo miejsce osadzenia o szafkę obok, gdyż ta wyszła z błędem pomiaru, a może i nawet dobrze bo nie jest naprzeciw mego oka kiedy wypoczywam na kanapie .
Dzień 1 - żeby nie zanudzać kilka fot
A i tu kilku mieszkańców, którzy przywędrowali ze skałą - ale to Ci proszeni :whistle:
- prawdopodobnie briareum ciężko ocenić :coffee:
- discosoma sp.20
Jest jeszcze jeden niezidentyfikowany grzybek i talerzyk z zoa
Dzień 2
Spodziewałem się wysypu różnych nieproszonych gości ale to przerasta najśmielsze oczekiwania...jakieś macki wszędzie, strach pogrzebać w akwarium. Oprócz tego dojrzałem również dwie przedstawicielki asterina sp.2, choć mogę się mylić, jeśli tak to mnie poprawcie :coffee:
Pojawił się również taki towarzysz - proszę o identyfikację
A całość wyglądała tak:
A i zapomniałbym o zoaskach:
Dzień 3
Ciągle jeszcze kombinuję z cyrkulacją. Nie do końca wiem jak ma być silna. Briareum jak się otwierało w czasie pobytu tymczasowego, tak teraz nie otwiera się w ogóle. A i pokrywa się takim brązowym nalotem, nie wiem - okrzemki jakieś?? <_< Za to zoaski zaczynają coraz śmielej wyłazić. Grzybki w zależności od cyrkulacji, ale za to jedna apitasia jak się pompuje :realmad: , ale niedługo dostanie po oczach i nie będzie jej tak fajnie. Na szybach zaczyna się też pojawiać włoskowaty nalot.
A i foto kosmity, drugiego grzybka i jakiegoś małża doczepionego blisko zoa (prośba o info, jeśli ktoś coś o nich wie)
I trochę fotek zoa
Dzień 4
Temperatura dobija...ale chłodzenie daje radę póki co. Dolewki są codzienne, ale póki co nie uciążliwe. Potem potrzeba będzie pomyśleć nad automatyczną dolewką, choć zima idzie to i upały zmaleją. Skała dosłownie się porusza cała, jakby miała wyleźć ze środka. Mam nadzieję, że potem da się to opanować Na niedzielę planuję zakup jakichś turbo w ilości 3szt. co by trochę gloniska ogarnęły. Coś jeszcze ktoś poleci z ekipy czyszczącej?? Jest kupa rurówek, małych aipitasi (może wundermanii potem pomoże, tylko kiedy wpuścić?) i Bóg wie czego tam jeszcze. Może też jakieś krabiki by się przydały?? Jakieś propozycje? Briareum dalej nie daje większych oznak życia
Discosoma już bardziej
Jak i zoaski
No i całość z wczoraj
Sorki za taki dość długi post, ale wcześniej nie miałem jak wszystkiego ogarnąć, żeby wrzucać po kolei. No i czekam na opinie, sugestie, porady (na te szczególnie). Pozdrawiam Paweł
Ostatnio zmieniony 20 sierpnia 11, 09:56 przez Plewek01, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
Mam jedna sugestie, rob te zdjecia tak, zeby nie byly niebieskie
Jak sie wkurze to tez takie postawie nawet na wynajmowanym mieszkaniu ^^ Graty za odwage no i powodzenia.
Ulozenie skal mi sie podoba, kleiles czy poustawiales tylko?
Jak sie wkurze to tez takie postawie nawet na wynajmowanym mieszkaniu ^^ Graty za odwage no i powodzenia.
Ulozenie skal mi sie podoba, kleiles czy poustawiales tylko?
Za brak uzywania jezyka polskiego na poziomie elementarnym (duza litera, kropka) czeka Cie paseczek (ostrzezenie) !
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
A weź i weź Z czasem może się nauczę Skałki tylko poukładane, jakoś nawet, że się tak wyrażę same się poukładały...jak już je chciałem wyciągać z baniaka
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
Łojeeny
Tylko czemu tak niebiesko ?
Ile tych stworzonek z tych skał jeszcze wyjdzie ?
Ekstra pomysły z tym morszczakiem
Tylko czemu tak niebiesko ?
Ile tych stworzonek z tych skał jeszcze wyjdzie ?
Ekstra pomysły z tym morszczakiem
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
Fajne ułożenie skał
Czekam na dalszy rozwój aranżacji,bo SUPER się zapowiada
Czekam na dalszy rozwój aranżacji,bo SUPER się zapowiada
54l http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=30494
10 może 20 l w planach
10 może 20 l w planach
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
Linda_Martin pisze:czemu tak niebiesko ?
Bo i światło takie a i tak mi jakoś bardziej się podoba A na poważnie aparat trochę z tym niebieskim przeciąga a ja póki co mistrzem fotografii nie jestem...ale to już nie długo
KOBRA, dzięki
Fotki z dziś czyli DNIA 6
Póki co nic ciekawszego się nie dzieje, poza szybami obrastającymi krótkimi niteczkami...ciężko schodzące <_< Ale czyścik w ruch i jest ok. Nagoskrzelnego nie widać, za to wczoraj wylazł wieloszczet długości mojego palca :whistle: Póki co zoa coraz bardziej pokazują swe piękno:
Grzybek też ok.
Apitasie niestety też :crybaby:
Briareum daje tylko nikłe oznaki życia i nie wiem o co chodzi? Jakieś podpowiedzi? No i z racji późnej godziny foto oświetlenia nocnego...
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
Zazdroszczę morszczaka - moje marzenie ale kasy brak...
Skała bardzo fajnie poukładana, stworzonka fajne ze skały wychodzą
Powiedz, ile kosztuje założenie takiej kosteczki?
bo ja im więcej czytam tym bardziej się gubię... w słodkim potrzebny jest filtr, grzałka i światło a tu?
cyrkulacja, światło, grzałka i wentylatorki?? czemu obydwa? i co jeszcze, skoro filtrem jest skała??
Skała bardzo fajnie poukładana, stworzonka fajne ze skały wychodzą
Powiedz, ile kosztuje założenie takiej kosteczki?
bo ja im więcej czytam tym bardziej się gubię... w słodkim potrzebny jest filtr, grzałka i światło a tu?
cyrkulacja, światło, grzałka i wentylatorki?? czemu obydwa? i co jeszcze, skoro filtrem jest skała??
Było 120 L i 54 L, jest 240 L
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
Rysica pisze: kosztuje założenie takiej kosteczki?
Na chwilę obecną wydałem ok.650zł z tym, że to sprzęt z drugiej ręki, jak i skała nie ze sklepu. Więc koszta wcale nie są takie duże...
Rysica pisze:iltr, grzałka i światło a tu?
Tak samo światło, grzałka, coś do chłodzenia wody, żywa skała jako główna filtracja, cyrkulatory(2 wiatraczki ), i może jakiś filterek na wkłady, w większych litrażach dochodzi jeszcze odpieniacz, który też posiadam, ale nie uważam go obecnie za potrzebny.
Rysica pisze:czemu obydwa
W morskim potrzebna jest dobra cyrkulacja wody...
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
obydwa w sensie, że grzałka i chłodzenie... nie rozumiem tego, że grzeje się wodę, żeby ją chłodzić? bo że cyrkulacje dwie to wiem, wszedzie tak jest
600 zł to dużo jak dla mnie niestety...
Ale może jak frank spadnie i raty zmaleją, to 54L na morszczaka przerobię... tylko tojuż są większe koszty bo i skały więcej...
600 zł to dużo jak dla mnie niestety...
Ale może jak frank spadnie i raty zmaleją, to 54L na morszczaka przerobię... tylko tojuż są większe koszty bo i skały więcej...
Było 120 L i 54 L, jest 240 L
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
Rysica pisze: grzałka i chłodzenie... nie rozumiem tego, że grzeje się wodę, żeby ją chłodzić? b
Chodzi o utrzymanie stałej temp. na poziomie ok 25stopni. Kiedy spada grzałka dogrzewa, teraz latem to tylko wentylatory chodzą. W morszczaku utrzymanie stałej temp. jest bardzo ważne, dlatego dobrze jest jak grzałka i wentylator mają termostaty i nie chodzą razem.
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
WOW!!!
Piękny ten koralowiec
W morskich najlepsze jest moim zdaniem to,że tyle dziwnych zwierząt wyłazi ze skały
Piękny ten koralowiec
W morskich najlepsze jest moim zdaniem to,że tyle dziwnych zwierząt wyłazi ze skały
54l http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=30494
10 może 20 l w planach
10 może 20 l w planach
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
Mały UP...
Wczoraj doszły do filtra purigen(50ml) i phosguard(100ml). Skałka i szyby coraz bardziej obrastają zielonym glonkiem...
Dziś mija dzień właściwie 12, bo to już późna pora i do zbiornika trafili pierwsi (nowi) mieszkańcy.
Najprawdopodobniej C. litteratum lub nassarius vibex ale mogę się mylić
i do tego capnella imbricata, ale też mogę się mylić.
Zoaski sobie powoli rozkwitają:
Inni mieszkańcy (grzybki) też:
Glony niestety też :kwasny:
[ Dodano: 27 Sierpień 11, 00:57 ]
DZIEŃ 13
Póki co glony zielone szaleją. Trzeba będzie pomyśleć nad porządną ekipą czyszczącą...bliżej niedzieli mają być jakieś turbo. Temperatura trochę krzyżuje poczynania, ale wiatraczki z podkładki pod laptopa póki co dają radę . Na dno dosypałem piasku, gdyż obecna warstwa pozostawiała wiele do życzenia. Dziś do zbiornika trafili również nowi mieszkańcy...
Cladiella
Protopalythoa
Kilka zoa i ślimak nieznanego pochodzenia (dzięki luft )
Vibex wybrał się na spacer po polu :thumbup:
Capnella chyba czuje się dobrze, wygląda kwitnąco
Na skale znalazłem pasażera na gapę...czyżby xenia...nie wiem czy się cieszyć czy płakać :whistle:
A i briareum powoli (po zmianie cyrkulacji) powraca z martwych
Wczoraj doszły do filtra purigen(50ml) i phosguard(100ml). Skałka i szyby coraz bardziej obrastają zielonym glonkiem...
Dziś mija dzień właściwie 12, bo to już późna pora i do zbiornika trafili pierwsi (nowi) mieszkańcy.
Najprawdopodobniej C. litteratum lub nassarius vibex ale mogę się mylić
i do tego capnella imbricata, ale też mogę się mylić.
Zoaski sobie powoli rozkwitają:
Inni mieszkańcy (grzybki) też:
Glony niestety też :kwasny:
[ Dodano: 27 Sierpień 11, 00:57 ]
DZIEŃ 13
Póki co glony zielone szaleją. Trzeba będzie pomyśleć nad porządną ekipą czyszczącą...bliżej niedzieli mają być jakieś turbo. Temperatura trochę krzyżuje poczynania, ale wiatraczki z podkładki pod laptopa póki co dają radę . Na dno dosypałem piasku, gdyż obecna warstwa pozostawiała wiele do życzenia. Dziś do zbiornika trafili również nowi mieszkańcy...
Cladiella
Protopalythoa
Kilka zoa i ślimak nieznanego pochodzenia (dzięki luft )
Vibex wybrał się na spacer po polu :thumbup:
Capnella chyba czuje się dobrze, wygląda kwitnąco
Na skale znalazłem pasażera na gapę...czyżby xenia...nie wiem czy się cieszyć czy płakać :whistle:
A i briareum powoli (po zmianie cyrkulacji) powraca z martwych
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
Wez, zrob normalne foty Plewek. Niech Ci to ktos ustawi jakos czy cos.
Ja wiem, ze to nie latwe, ale nawet tych glonow nie widac, bo sa niebieskie ^^ hah
Jaka masz tam temp. z tymi wiatraczkami wlaczonymi?
Ja wiem, ze to nie latwe, ale nawet tych glonow nie widac, bo sa niebieskie ^^ hah
Jaka masz tam temp. z tymi wiatraczkami wlaczonymi?
Za brak uzywania jezyka polskiego na poziomie elementarnym (duza litera, kropka) czeka Cie paseczek (ostrzezenie) !
Re: [43]Nanokostek by Plewek01
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości