[96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Awatar użytkownika
Carolin
Ryba
Ryba
Posty: 142
Rejestracja: 21 stycznia 10, 08:44
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Carolin » 9 maja 14, 16:25

Walka z cyjano :P oprócz tego parę nowości. Muszę się zebrać i opisać :)
"Pozory mylą"- powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej...

Awatar użytkownika
Carolin
Ryba
Ryba
Posty: 142
Rejestracja: 21 stycznia 10, 08:44
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Carolin » 11 maja 14, 19:25

Witam po dwumiesięcznej nieobecności :)

Akwarium w majówkę skończyło pierwszy roczek :eek: Jakoś przetrwałam ten okres z większymi i mniejszymi porażkami :D Ale chyba i tak nie było tak źle jak sobie to z początku wyobrażałam :) Oczywiście wiele jeszcze mi brakuje do pozostania chodzącą encyklopedią w dziedzinie akwarystyki morskiej (o ile w ogóle to możliwe), ale sporo się nauczyłam i bynajmniej mój zapał nie zgasł. Co najważniejsze, nauka na małym baniaczku przyda się do lepszego startu z większym :)

Koniec zanudzania. Co z nowości?

Na początek, od strony technicznej - zmieniłam pompkę cyrkulacyjną Tunze na Aquael 2600 (http://erybka.pl/product-pol-1209-AquaE ... -2600.html). Powodem zmiany był ciągle rdzewiejący magnes od strony wewnętrznej akwarium. Poza tym pompka zaczęła się rozlatywać i coraz głośniej brzęczała. Jednym słowem wielka kicha z tej Tunze. Z nowego nabytku jestem ogromnie zadowolona. Co najważniejsze jest mega cicha a dzięki całkowicie zalanemu magnesowi nie ma prawa rdzewieć. No i ma wiele więcej możliwości ustawienia ukierunkowania wylotu wody. Bardzo duży plus. Zachwycam się nią codziennie.

Jeśli chodzi o życie - parę strat - zaginęła jedna krewetka czyszcząca Lysmata Amboinensis. Z dnia na dzień a raczej z nocy na poranek. Ani śladu. Ani jednego wąsa. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Choć może to i nie tak tragicznie, bo bardzo się uspokoiła ta co została sama jak palec. Nie dokucza już krewetce Kuekenthali. Spokojnie sobie biega po całym akwarium. Dzięki temu, nie widziałam od dawna ani jednego ukwiała Aiptasia.

Kolejną stratą była babka Cryptocentrus cintus, która tyle zła doświadczyła za swego życia (tortury ze strony Salariasa jak i kilka wyskoków z akwarium). Akwarium przykryłam, choć została mała luka tam gdzie kable wychodzą od pompek. No i skoczyła ten ostatni raz... Ale jak ona wycelowała w tę lukę??

Kupiłam też w erybce kilka nowych nabytków. Jednym z nich (Lima scabra) długo się nie pocieszyłam. Cieszyłam się z drugiej pięknej małży, tak ładnie się otwarła - piękna jednym słowem. Ale zainteresował się nią krabik elegans. Jak wróciłam z pracy, moim oczom ukazał się taki widok:

Obrazek

Zaginęła w akcji też jedna iglicznia. Także została jedna. Bardzo fajny zwierzak. Cieszy oko :) Nie ma problemu z pobieraniem pokarmu, pływa z innymi rybciami i nieraz jak dorwie taki duży kawałek jedzonka, że aż się dziwię jak to jej się do pyszczka zmieściło :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Krewetka pistoletowa strzela sobie dalej, aczkolwiek dalej nie widziałam jej ani razu. Za to znalazłam kolejną wylinkę (a raczej jej maleńki kawałek)

Obrazek


Z nowych nabytków, o których wspominałam, do ekipy dołączył krabik Mitrax:

Obrazek

Obrazek


Oraz moje ulubienice (odkąd są w akwarium) Nemateleotris decora 2 szt.

Obrazek

Obrazek


Są cudnie kolorowe i co najważniejsze pływają centralnie przed przednią szybą. Niewiarygodne. I jak się pięknie mienią :) Na początku schowały się w jamce wykopanej przez babkę piaskową i nie wypływały ze trzy dni. Teraz już wypływają z niej jak tylko zaświeci się światło i idą spać, po tym jak zgaśnie :)

Decory są za Pterapogony, które zdecydowałam się oddać do innych (różnych) baniaczków, bo bardzo się biły. Jeden już ma nowy domek, drugiego nie mogę złapać, także jeszcze pływa.

Z nowych korali (a jednak) dołączyły fioletowe grzybki (fotka następnym razem), jeden fluo (nazwy zapomniałam):

Obrazek


i jeden (pierwszy) SPS - zdaje się Pocillopora :)

Obrazek


Udało mi się kupić też dwa ślimaki na cyjano cerithium caeruleum :)

Właśnie, cyjano... Robił się poważny problem, sami zobaczcie

Obrazek


Pomimo wielu obaw, idąc za radą użyłam Chemiclean. Nic nie padło, krewetki przeżyły i wszystko inne wrażliwe też. Straty zerowe. Poza cyjano :D Tutaj po użyciu :)

Obrazek


Aczkolwiek znowu zaczęło mi troszkę wychodzić. Odsysam z piachu, na pompki zakładam watę, żeby zebrała pływające farfocle. Do kaskady dałam więcej węgla. Zobaczymy co to będzie. Może już takiej tragedii jak ostatnio nie będzie :)

Zgapiłam się przy wymianie żywicy i nie wymieniłam reszty filtrów. Już zamówiłam wkłady. Nie wiem czemu mi wyszło, czy czymś przedobrzyłam, czy to od filtrów.. Zobaczymy jak je wymienię, czy się cofnie do reszty.

Na koniec mej długiej opowieści, reszta uchwyconych w wolnej chwili mieszkańców akwarium :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Krabik zjadający glony z muszelki Strombusa :)

Obrazek


I wesoły błazenek :)

Obrazek :lol: :lol: :eek:
"Pozory mylą"- powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej...

pawelk141
Ryba
Ryba
Posty: 293
Rejestracja: 6 marca 14, 12:13

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: pawelk141 » 11 maja 14, 19:41

Piekne! Bajecznie to wyglada:) jak mi sie znudzi moje BW choc nie wiem kiedy to sobie zrobie morszczaka:)

Sałatka
Narybek
Narybek
Posty: 76
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 16:51

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Sałatka » 11 maja 14, 19:52

Śledzę od jakiegoś czasu ten temat i powiem szczerze, że pięknie opowiedziana historia :) Bardzo ciekawa i wciągająca, aż czekam na kolejne odcinki... Nigdy nie myślałam o morskim akwarium, że może być interesujące i tak piękne, ale coraz bardziej mnie do niego przekonujesz. Na tyle, że jak za rok - maks dwa lata będę zakładać drugi główny zbiornik, to aktualny może przerobię na morski :) kotnik zostanie kotnikiem, wielkie bydlę będzie moją ulubioną zbieraniną gupikowo-w-tych-klimatach a 112 l może morze ? Interesujące...
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Carolin
Ryba
Ryba
Posty: 142
Rejestracja: 21 stycznia 10, 08:44
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Carolin » 11 maja 14, 21:00

Za komplementy dziękuję :)
Sałatka, koniecznie zakładaj :D
"Pozory mylą"- powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej...

Awatar użytkownika
Gismo
Ryba
Ryba
Posty: 379
Rejestracja: 28 października 08, 17:48
Lokalizacja: Chorzów

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Gismo » 12 maja 14, 08:53

gdyby nie koszta też bym miał morskie :) niestety unia nie da mi na to dotacji hehe. Zbiornik bardzo ładny jak każdy morski.
Szanuj forum i innych użytkowników - Oni także Cię szanują
„c’est en faisant n’importe quoi, qu’on devient n’importe qui!”

Awatar użytkownika
Carolin
Ryba
Ryba
Posty: 142
Rejestracja: 21 stycznia 10, 08:44
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Carolin » 14 maja 14, 15:05

Szkoda, szkoda. Przydałyby się jakieś :P
"Pozory mylą"- powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej...

Sałatka
Narybek
Narybek
Posty: 76
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 16:51

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Sałatka » 14 maja 14, 17:43

No właśnie chciałam zapytać, jak to finansowo wychodzi ? domyślam się, że tanie takie hobby nie jest, ale interesują mnie chociaż jakieś widełki cenowe jeśli można :)

Awatar użytkownika
Carolin
Ryba
Ryba
Posty: 142
Rejestracja: 21 stycznia 10, 08:44
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Carolin » 15 maja 14, 13:23

Na pierwszej stronie wszystkie ceny podałam :)
Później już z górki :D
"Pozory mylą"- powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej...

Sałatka
Narybek
Narybek
Posty: 76
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 16:51

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Sałatka » 15 maja 14, 18:25

to widziałam, ale miałam na myśli takie plus minus miesięcznego utrzymania akwarium, po pełnym wyposażeniu i uruchomieniu go :)

Awatar użytkownika
Carolin
Ryba
Ryba
Posty: 142
Rejestracja: 21 stycznia 10, 08:44
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Carolin » 20 maja 14, 13:40

Sama chciałabym wiedzieć :D Trzeba byłoby policzyć wszystkie waty sprzętów, żeby wiedzieć ile prądu pobierają, przeliczyć na złotówki i byłby koszt miesięczny za prąd. Wody na podmianki idzie mi ok 40 l miesięcznie+ na dolewki ok 10l. Ale nie mam pojęcia ile za wodę płacę (i tak trzeba płacić, po co roztrząsać ile za metr). Sól jak się kończy to kupuję, raz na parę miesięcy, też nie notuję dokładnie ile :) Węgiel i rowa phos do kaskady kupiłam niedawno dopiero drugi raz, czyli tamte prawie na rok starczyły :)
Jednym słowem, to tak jakby wyliczać ile kosztuje utrzymanie dziecka tudzież ukochanego pupila :P Bezcenne :P
"Pozory mylą"- powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej...

Sałatka
Narybek
Narybek
Posty: 76
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 16:51

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Sałatka » 20 maja 14, 17:08

Ehh... dlatego napisałam "plus minus" aby nie roztrząsać wody czy prądu, bo nie jest się w stanie tego wyliczyć... chodziło mi o szacunkowe koszta. Na tyle, na ile jest się w stanie ocenić, chyba potrafisz powiedzieć czy utrzymanie akwa kosztuje Cię 100 zł miesięcznie czy 1000 zł miesięcznie... Ale nieważne, już się wszystkiego na ten temat dowiedziałam ;)

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Marcinus
Moderator
Moderator
Posty: 4306
Rejestracja: 22 października 04, 10:26
Lokalizacja: Łódź

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Marcinus » 20 maja 14, 19:03

Sałatka, na taki baniak licz sobie 70-120 pln

Sałatka
Narybek
Narybek
Posty: 76
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 16:51

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Sałatka » 21 maja 14, 18:08

Dziękuję :)

Awatar użytkownika
Carolin
Ryba
Ryba
Posty: 142
Rejestracja: 21 stycznia 10, 08:44
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: [96l] Moja pierwsza mini rafka :)

Postautor: Carolin » 24 maja 14, 09:19

Aż tyle mnie to kosztuje?? To straszne :P
"Pozory mylą"- powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości