Ramirezki.

[Ramirez16]

Witam!
Dziś założyłem baniaczek do rozmnażania rybek i przełożyłem tam parkę ramirezek i samiczkę bystrzyka cytrynowego( w akwa ogólnym zauważyłem, że samiczka ma silnie czerwony brzuszek). Rybcie złożyły tam ikrę (myślałem, że poczekają jeszcze, ale cóż widocznie im sie spieszy;), ale złożyły ja blisko filtra i boję się że jak małe się wyklują to filtr je wciągnie i co mam teraz zrobić? Boję się że jak włożę rękę to rodzice zjedzą ją w imię zasady lepiej my niż on. I czym je karmić czytałem, że nicieniami mikr itp, ale ja teraz nie mam czasu tego wyhodować i nie wiem za bardzo jak, można kopić w sklepie specjalny i tym je karmić.

I jeszcze takie pytanko ile może dojrzewać ikra u samiczki bystrzyka cytrynowego?

[mania40]

Co do filtra to założenie na wlot gąbki jako prefiltra /jeśli wewnętrzny to owinięcie gąbką lub ewentualnie gęstą gazą/ zapobiegnie wciąganiu maluszków.

Małe bystrzyków pięknopłetwych wykluwają się po ok. 3 dniach, tylko jeśli dobrze zrozumiałam to do zbiornika tarliskowego przełożyłeś samą samicę, więc nie bardzo wiem co ma się wykluć.

[Ramirez16]

Mam jeszcze jeden problem, rodzice maja gdzieś ikrę w ogóle się nią nie interesują, jeszcze wczoraj pełnili warty, a dziś pływają po całym akwa. Czym to może być spowodowane? Zatraciły instynkt czy może dlatego, że są to osobniki młode i jest to ich dopiero drugie tarło.

Czytałem, że u bystrzyków pięknopłetwych ikra u samiczki najpierw musi dojrzeć, i dopiero potem może nastąpić tarło. Żeby przyspieszyć dojrzewanie należy ją obficie karmić( i tak robię), ale nie wiem ile czasu ją należy tak trzymać.
Pozdrawiam.

Czy mógł by mi ktoś odpisać

[Hero]

Zatraciły instynkt czy może dlatego, że są to osobniki młode i jest to ich dopiero drugie tarło.

Nic nie zatraciły twoja druga teza zdecydowanie trafniejsza. Pierwsze tarła ramirez to zazwyczaj niewypały i nie ma się czym martwić.

[kamila]

Moje ramirezki tra sie regularnie co jakies 2 tyg....ikry mnostwo, rodzice pilnuja jej jakies 2 dni...a potem urzadzaja sobie deser.Moze sie kiedys naucza pilnowac ikry...pozostaje ci cierpliwosc.

[Ramirez16]

Dobra teraz to już nie wiem, mam wywalić rodziców, zależ mi na narybku, a z tego co wiem to oni nie są potrzebni do wychowu rybek.

[kamila]

Teoretycznie to mozesz np. odciac lisc, na ktorym rodzice zloza ikre i przeniesc np. do kotnika bardzo gestego(tak zeby maluchy nie wylecialy przez siateczke jak sie wykluja) i probowac tam je odchowac.Ale moim zdaniem to niezbyt fajny pomysl. Tak robia handlarze...zabieraja rodzicom ikre, zeby uzyskac jak najwieksza liczbe narybku co wiaze sie oczywiscie z zyskiem.Ramirezki albo ikre zjedza, albo inna ryba sie zakradnie i zje....Nic wiec dziwnego, ze rodzice zatracaja coraz czesciej instynkt opieki nad potomstwem.No a odlowienie do kotnika ikry i proby odchowu bez rodzicow beda mialy taki sam efekt....z czasem te "dzieciaki" tez nie beda umialy sie opiekowac swym potomstwem.A przeciez to jest najpiekniejszy widok u ryb pielegnicowatych.

Zrob jak uwazasz....wybor nalezy do ciebie.

[Tomek83]

na ktorym rodzice zloza ikre

ikrę składają samiczki, póki co...

[kamila]

No racja Tomku:) mam nadieje, ze kolega Ramirez wie, ze chodzilo mi o zlozenie ikry przez samiczke i zaplodnienie jej przez samca.

[Ramirez16]

Maja parka jest w osobnym akwa 50l, które dzielą jedynie z samiczką bystrzyka cytrynowego, którą nie wiem kiedy mogę włożyć do akwa z samcem, żeby złożyły ikrę, mógł bym mi ktoś pomóc w tej w kwestii? Kiedy mogę włożyć samczyka do samiczki? A co do ramirezek to ja nie wiem, samczyk sporadycznie zajrzy do maluchów/ikry a tak to tylko kręci sie koło niej samiczka to zupełnie siedzi w drugim końcu akwa i tyko oddycha i je i nic więcej (przy maluszkach nie robi, a ty wyrodna matka). Sądzę, że je zostawię tylko nie wiem kiedy tego bystrzyka przełożyć tydzień ją w akwa osobnym trzymam(bez samców).
I jeszcze takie pytanko lepiej maluchy na początku karmić pierwotniakami czy artemią?

[Jaro69]

A ja mam pytanie trochę z innej beczki: Ramirez16, czy masz ustawionych odbiorców młodych rybek? Większość osób, młodych hodowców, nie zdaje sobie nawet sprawy z czym to się wiąże, tym bardziej przy tak popularnych rybkach. Kosztują one u mnie na przykład 5-6zł za sztukę, ze względu na swoje wymagania, nie są jednak aż tak rozchwytywane w sklepach. Jeśli uda Ci się sprzedać je po 2zł to będzie sukces, ale pod warunkiem, że będą już większe. A czy liczyłeś koszt ich wykarmienia?
To może dla ułatwienia podpowiem co brać pod uwagę:
- oddzielny, ogrzewany, oświetlony i filtrowany zbiornik - energia
- pokarm: artemia,hodowla jej również konsumuje prąd, poprzez dotlenianie i oświetlenie), a poza tym trzeba ją najpierw kupić. Nicienie mikro i później inne żywe pokarmy, na które wydasz parę złoty. Z pierwszego chowu jak będzie 30-40szt. to sukces, więc podlicz to sobie, a później dopiero myśl na poważnie o hodowli.

[ Dodano: Sro 28 Maj, 2008 9:17 pm ]

I jeszcze takie pytanko lepiej maluchy na początku karmić pierwotniakami czy artemią?

Jest o tym na Forum, w temacie przyklejonym.

[Ramirez16]

Jaro, ale ja ich nie chcę hodować na taką skalę, ale rybcie przyjmą w sklepie może nie po 2, ale po 1.50, bo u mnie to kosztowały nawet 3.60. A tak w ogóle to przecież ja chcę nabrać doświadczenia i frajdy nigdy nie odczuwałeś satysfakcji z tego jak maluch rosną wybarwiają sie pływają? Na pewno tak jak każdy porządny akwarysta, a rozmnażać będę je sporadycznie. O kaskę to się nie martwię bo od piątku-do niedzieli urabiam sie po łokcie więc mnie stać, a codziennie pracuje 2-3 godziny. Więc o to jestem spokojny.

Jest o tym na Forum, w temacie przyklejonym.

a czy mógłbyś podać link bo mi chyba jakoś umknęło.

[Jaro69]

a czy mógłbyś podać link bo mi chyba jakoś umknęło.

http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=11602

[Ramirez16]

Dzięki.