skąd korzeń

[soul328]

Czesc mam pytanie odnosnie korzeni. Skad wziasc korzen do akwarium? jak ma on wyglądac żeby był odpowiedni? Czy trzeba jechac gdzieś nad jezioro i wyciąc go z wody? Czy może nie mósi pochodzić z wody? I ogólnie chciał bym się dowiedzieć wszystkiego o korzeniach. Skąd jakie itp. pozdrawiam

[kuba!!!]

Czesc.
Korzen mozesz wziasc z rzeki albo z jeziora. Morzesz wziasc tez z lasu ale taki korzen bedziesz musial odpowiednio go przygotowac(wymoczyc w roztworze z soli) a potem do wiadra z woda na kilka dni i jest ok.
Jesli chodzi o korzen z rzeki to tylko do wiadra z woda. jesli chodzi o wyglad to te z rzeki sa ładniejsze.
PS. Te z lasu musisz okorowac.

[soul328]

dzieki za odpowiedź.Mam jeszcze jedno pytanie. Czy używa się tylko korzeni? Czy też suche gałęzie tez mogą być.

[Locter]

Korzenie najlepiej brać z torfowisk, sa najbezpieczniejsze do akwarium, nie trzeba ich gotować. Te z rzeki ja bym radził preparować, bo różne syfy mogą na nich osiadać.

[kuba!!!]

Locter,

Te z rzeki ja bym radził preparować, bo różne syfy mogą na nich osiadać.

Ja swoj korzen z rzeki porzadnie spukalem i namoczylem i jest ok, ale faktem jest ze jesli sie spreparuje taki korzen to napewno mu to nie zaszkodzi.
Ja swoj korzen wziolem z bardzo czystej rzeki wiec tego nie robilem.

[Locter]

Wiesz, zalezy jaka rzeka. Ja nigdy bym nie wziął korzenia z naszych "super czystych" głównych rzek, takich jak Wisła czy Narew, bo wylewa się do nich ścieki w takich ilościach, że nawet nie ma sensu tego liczyć... Natomiast jeśli weźmiemy korzeń z jakiejś górskiej, mało znanej, niewielkiej czystej rzeczki to wiadomo, że nic naszym rybowm sie nie stanie choć nadal istnieje prawdopodobieństwo, że przyniesiemy do akwarium jakąś rybia chorobę, bo jednak rzeka to siedlisko różnych ryb, dlatego jeśli bierzemy korzeń z miejsca gdzię żyja ryby, to ja bym radził jednak korzeń gotować

[Thom (AS)]

Ja swój korzeń kupilem u znajomego hodowcy (jest długi 120cm), na prawie cale akwa.
Był wypalony w piecu potem ładnie oszlifowany i trafił do mojego akwa.
To korzeń z torfowiska.

[skalny17]

moj korzen bardzo latwo zdobylem scinalismy drzewo na podworku, a z rzeki korzeni nie polecam

[august8]

no dobraa jak taki korzeń zpreparować??????????????????
bo jakoś trzeba i jak wybrać taki korzeń z jakiedo dzrewa najlepij a może nie ma to znaczenia?

[NIEBO!]

Re

Otóż ma to ogromne znaczenie! Nie nadają się korzenie z drzew iglastych ponieważ, zawierają żywice! Dlatego wybieramy się do lasu liściastego, żeby miec pewność i szukamy zwalonych pni, itp ... korzeń powinien pochodzić defakto z drzewa martwego A spreparować go łatwo ... ja mój najpierw wyczyściłem z gleby, mchu itp .. potem go pomoczyłem kilka dni, potem porządnie wyczyściłem mechanicznie (szczotką drucianą), potem przyciąłem siekierą w piwnicy, wiertarką oczyściłem otwory (mój korzeń takowe posiada ), potem gotowałem w nasyconym rostworze soli kuchennej, przez prawie dobę, a to ze względu, że nie miałem tak wielkiego kotła i musiałem gotować go naprzemiennie, potem moczyłem jeszcze przez dwa tygodnie w misce, i obserwowałem czy nic się z nim nieporządanego nie dzieje, i podmieniałem herbacianą wodę , potem chlup do akwarium Na początku nie tonął, ale po 3 dniach się przemógł Ponoć wygląda zarąbiście jak to ocenił Locter Pytasz z jakiego gatunku drzewa najlepiej? Ja czytałem o różnych, ponoć najlepsze z tych twardych np. z dębu. Ja mam chyba korzeń klonu, ale technologii drewna nie kończyłem więc ocenić w żaden sposób nie mogę . Czytałem też że fajnie wyglądają i ponoć się nadają z np. wiśni. Ale te dane nie są przeze mnie potwierdzone i głowy nie dam - dam jak sam sprawdzę, bo mam już jedną wisienkę na działce na oku

Pozdrawiam i życzę powodzenia w łowach
NIEBO!