witam
jestem nowiutki więc witam wszystkich
nowiutki jestem też w temacie akwarystyki bo od niedawna mam akwarium 100l.
Problem mam taki że rybki zaczynają mi zdychać i nie wiem czemu.... żadnych chorób nie widać po prostu są osłabione mało sie ruszają ,nie jedza i zdychają , jestem zły bo nie wiem czemu tak sie dzieje, niedawno miałem remont i malowałem ściany ,pare dni potem połowa ryb padła z objawami jak wyżej , kobieta w sklepie powiedziała że pompka mogła wciągnać opary farby do akwarium i z tad te zgony, teraz troche czasu mineło lekko uzupełniłem zbiornik, i znowu... bojownik który wtedy przeżył teraz sie podobnie zachowuje jak tamte rybki (jest jak przymroczony) w domu nic nie malowałem.... nie mam pojęcia czemu tak sie dzieje, akwa nie mam przerybionego CO2 nawoże jeden dzwon raz na tydzień(podobo i trak bardzo mało więc nadmiaru co2 chyba nie ma) ,filtr mam na akwa 150l, mam napowietrzacz ktory czasami uzywam... prosze o pomoc.
z gory dziękuje
oslabione zdychają
Re: oslabione zdychają
Podaj jakie masz warunki. Czy stosujesz odpowiednie preparaty ? np do wiązania metali ciężkich i antychlor? Jak napiszesz coś więcej to będziemy w stanie ci pomóc.
Pozdro
Pozdro
reaktywacja 100 l
Re: oslabione zdychają
A do czego jakiś antychlor? Nie wystarczy odstawić wodę? Moim rybkom jeszcze żadnej chemii syntetycznej nie dawkowałem ... poza nawozem do roślin. Osobiście odradzam Tak jak prosi poprzednik podaj obsadę, jak często podmieniasz wodę jaki wystrój akwarium itp.
NIEBO!
NIEBO!
54l - 12ĂNeon Inessa, Samiec Ramireza, 3ĂKirysek albinos, 2ĂOtosek, 2ĂKosiarka, 3ĂKrewetka Amano.
12l - Różne ślimole, oczlik i różne ziele
250l - Marzenia zaczynają nabierać kształtów na schematach budowy
12l - Różne ślimole, oczlik i różne ziele
250l - Marzenia zaczynają nabierać kształtów na schematach budowy
Re: oslabione zdychają
no mam standardowe akwarium słodkowodne... kilka roślin korzeń, z rybek mam 10 inessa, 1 bojownik, 2 kirys, 1 glonojad, no i jeszcze taką średniej wielkości pomarańczową rybe coś jak pyszczak ale nie agresywna ( nie pamiętam jaka to odmiana, jestem zielony ) chemi nie stosuje , podmieniam wode raz na tydzień ok 20 % , woda stoi minimum 4 godziny.
Re: oslabione zdychają
noizex, ile!? 4 godziny? To minimum o 20 za mało. Woda przed podaniem do akwa powinna odstawać te 24 h. Tak jak mówi NIEBO!, również odradzam chemię.
240 l
10 x F1 Tropheus Moorii Golden Kazumba
10 x F1 Tropheus sp. Red Ndole Red Fluorescent
10 x F1 Tropheus Moorii Golden Kazumba
10 x F1 Tropheus sp. Red Ndole Red Fluorescent
Re: oslabione zdychają
no ale czy to może prowadzić do takich skotków?
Re: oslabione zdychają
Owszem, chlor zawarty w wodzie w większych stężeniach jest szkodliwy. Poza tym do wody są dodawane często inne świństwa, które mają ją oczyszczać z jeszcze gorszych syfów. Po 48h woda jest już dosyć bezpieczna.
Teraz hodowla zmienniaków (sposobem azjatyckim, czyli: wpuszczasz kilka rybek do akwarium i po kilku latach wyciągasz nowe:]) a malawi w szkole:]
"Cause I'm a Voodoo child"
"Cause I'm a Voodoo child"
Re: oslabione zdychają
Chemia, jest szkodliwa - to fakt. Na forum, ktos skarzyl sie, ze po stosowaniu delikatnej chemii (odkazacz luc cos w tym stylu) zdecylo mi kilka zadkich gatunkow krewetek.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości