Krzeń mangrowca

[hakon]

Kupiłem korzeń mangrowca. Wyjątkowo obeznany sprzedawca polecił mi go włożyc besposrednio do akwarium (co ja naiwnie uczyniłem). Efektem tego jest pjękny brązowy kolor wody. Pytanie jest następujące: Co kur... teraz? Czy węgiel aktywowany da sobie radę z odfitrowaniem barwnika, czy zastosować jakis srodek chemiczny. Pytaniem z inne beczki jest pewna wątpliwość którą zasiał we mnie pewien akwarysta. Ponieważ akwarium jest teraz w fazie organizowania życia roślinnego, a mażą mi sie bogate zarosla, zastanawiam się czy oświetlenie będzie wystarczające? Mam 112l akwarium ze standardowym panelem zawierającym dwie świetlówki 18W z 6500K. Czy to jest wystaczające, a jak nie to co z tym zrobic. Nie bardzo jest tam miejsce na montaz dodatkowych gniazd swietlówek.

Serdecznie wszystkich pozdrawiam

[kuba!!!]

co do korzenia to go wygotuj i z trzy razy i wsadz ponownie do akwarium(jesli tego nie zrobisz to korzen ponownie zabarwi wode) Wegiel aktewny mozesz urzyc ale wtedy bedziesz musial od poczadku nawozic akwarium bo wegiel usunie nie tylko garniki ale i nawoz ktury wczesniej wlales.Ja na twojm miejscu bym tylko korzen wygotowal a reszta sie nie martwil.

[hakon]

Jako nawóz urzyłem tabletek które zamontowałem pod korzeniami.

[Locter]

Na 112 l to masz troche za mało watów. Do akwarium roślinnego trzeba mieć te 0.5 W na litr. Przy twoim oświetleniu będa ładnie rosły tylko najmniej wymagające gatunki. Natomiast te z większymi wymaganiami będą się troche "męczyć", i watpie żebyś doczekał się zielonego, zarośniętego akwa przy tych 36W. Musisz coś wykombinować

[kuba!!!]

Tak na marginesie hakon to kup sobie jakis nawoz w plynie rosliny tego potrzebuja.
Pozdrawiam.