mrożonki i ospa

ketrab
Narybek
Narybek
Posty: 20
Rejestracja: 12 lutego 05, 14:56

Re: mrożonki i ospa

Postautor: ketrab » 22 maja 05, 22:06

Jak pierwszy raz kupowalem mrozonke, sprzedawca powiedial ze mam wrzucic cala kostke do akwarium. No i jakos wtedy rybki zachorowaly na ospe. Nie wiem czy dokaldnie przez to, bo to byl poczatek mojego akwarium i w ogole przygody z rybkami, wiec mogly tez byc inne przyczyny.
Teraz zawsze rozmrazam pokarm. Wrzucam go do sloiczka, wlewam do niego troche wody i wylewam zabrudzona wode z osadem. Wyplukany pokarm wyglada troche "zdrowiej" ;)
Podobnie przeplukuje zywe robaszki.

Awatar użytkownika
bragpupik
Narybek
Narybek
Posty: 59
Rejestracja: 19 stycznia 05, 21:20

Re: mrożonki i ospa

Postautor: bragpupik » 23 maja 05, 14:10

Powodów mogło być wiele, jak sam wspomniałeś byłeś wtedy nowicjuszem, aczkolwiek przepłukiwaniem pokarmu to nienajgorszy pomysł.

Awatar użytkownika
jonasz78
Ryba
Ryba
Posty: 394
Rejestracja: 26 marca 05, 15:37
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: mrożonki i ospa

Postautor: jonasz78 » 23 maja 05, 16:25

Od dawna karmie ryby pokarmem mrozonym roznego asortymentu i jeszcze nie zdazylo mi sie zauwazyc u moich ryb jakichkolwiek dolegliwości. Pokarm mrożony ...a raczej liofilizowany poddawany jest zamrożeniu w bardzo niskich temperaturachk, ktore zabiaja organizmy potencjalnie chorobotworcze ( choc pewnie jak od kazdej reguly znajdzie sie wyjatek ;)) ...i raczej niepokoilbym sie wartościa pokarmowa tych pokarmow i srodowiskiem z jakiego byly odlawiane ..gdyz jak wiadomo ochotka zyja w mulach wod najczesciej zanieczyszczonych. W moich zbiornikach mam porownanie poniewaz doroslym osobnikom podaje pokarm rozmrozony i przplukany pod kranem , a podrosniety narybek raczy sie robaczkami z kostki, ktora rozpuszcza si bezposrednio w akwarium ...poki co nie zauwazylem nic co przewazyloby nad ktoras z tych metod ...poza dostepnoscia ....pokarm rozmrozony i przeplukany zybciej rozplywa sie po calym akwarium i jest latwiej osiagalny dla osobnikow slabszych.
Akwarium 150x50x60 Filtracja Fluval 404+Aqua Szut Senior Bio

Awatar użytkownika
Spaiky
Ryba
Ryba
Posty: 137
Rejestracja: 22 maja 04, 12:39
Lokalizacja: Częstochowa

Re: mrożonki i ospa

Postautor: Spaiky » 23 maja 05, 21:39

Po tym wszystkim dochodzę do takiego wniosku. Ospa już w akwarium była tyle, że rybki przy dobrej kondycji nie wykazywały objawów. Kiedy podałem mrożonkę (było to serce wołowe) rybki jedząc ją ochłodziły skrzela i osłabiły swoją odporność. Wtedy kulorzęsek mógł zacząć działać pełną parą. Czy dobrze wioskuję?

Awatar użytkownika
Rama
Fish Master
Fish Master
Posty: 1313
Rejestracja: 4 stycznia 05, 12:16
Lokalizacja: Św-ce/Chorzów

Re: mrożonki i ospa

Postautor: Rama » 24 maja 05, 00:25

Ja na poczatku tazke podawalem zamrozone zarcie rybom. Nic nie zachorowalo z tego powodu i wydaje mi sie ze to nie ma rzadnego znaczenia....
Teraz rozmrazam ale czasem zdazy sie ze nie mam czasu czekac, az to odtaje... Wrzucam kostki (ale to bardzo rzadko)

Awatar użytkownika
rhonin
Narybek
Narybek
Posty: 63
Rejestracja: 10 maja 05, 13:29
Lokalizacja: Poznań

Re: mrożonki i ospa

Postautor: rhonin » 29 maja 05, 09:13

Ja zawsze wrzucam na "zywca" i nic sie nie dzieje. Karmie je mrozona ochotka
###### www.realmsfantasy.fora.pl - Nowo powstale forum o Fantasy ZAPRASZAM! #####

###### www.cichlid.fora.pl - forum o pielegnicach. ZAPRASZAMY!! ######

ketrab
Narybek
Narybek
Posty: 20
Rejestracja: 12 lutego 05, 14:56

Re: mrożonki i ospa

Postautor: ketrab » 30 maja 05, 13:44

A nie przeraza was ta brazowa zamrozona woda, w ktorej sa robaki ?

Awatar użytkownika
akwakamas
Ryba
Ryba
Posty: 468
Rejestracja: 21 kwietnia 05, 20:41
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: mrożonki i ospa

Postautor: akwakamas » 4 czerwca 05, 19:51

A czemu niby miała by przerażać?? :roll: może na początku było to takie troche obrzydliwe, ale teraz to nawet na to uwagi nie zwracam :wink:


PS. Przyzwyczaisz się :wink: :ok:
Wodne Światy...
To co uwielbiam...
To co kocham...

ketrab
Narybek
Narybek
Posty: 20
Rejestracja: 12 lutego 05, 14:56

Re: mrożonki i ospa

Postautor: ketrab » 5 czerwca 05, 09:55

Kurcze mam wrazenie jakby z tego tematu zniknelo kilka postow...
Tu nie chodzi o mnie, tylko o rybki :) Czyscicie akwarium, a sami wlewacie im jakas brudna wode, nie wiadomo z jakimi zwiazkami i brudami... Ostatnio znalazlem w kostce cos przypominajacego zamrozona pijawke !!

Awatar użytkownika
Franca81
Aqua Forum
Aqua Forum
Posty: 451
Rejestracja: 2 lutego 05, 14:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: mrożonki i ospa

Postautor: Franca81 » 7 czerwca 05, 23:20

Mam pytanko. Czy mozna rozmrazac w mikrofali? Moze to glupi pomysl ale jest znacznie szybszy. Oczywiscie jak jest ona zamknieta szczelnie (bo nie mam ochoty jesc np pizzy z robalami. A druga rzecz. Uslyszalam kiedys w sklepie jak pani doradzala (sklep moim zdaniem nie najlepszy) zeby ochotke (zywa) plukac w wodzie z dodatkiem np MFC. Czy to pomoze? Bo na moj rozum to zaden lek w 5 sekund nie zabieje chorobska w robakach. No i czy w ten sposob plukane robale nie posiadaja za duzo leku i czy nie zaszkodzi to rybom?

Awatar użytkownika
Dave
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2000
Rejestracja: 1 września 04, 12:26
Lokalizacja: okolice Płońska

Re: mrożonki i ospa

Postautor: Dave » 8 czerwca 05, 16:16

Pomoc moze odkazacz, a nie lekarstwo. Przedawkowanie MFC jest grozne, bo truje ryby i moze zniszczyc rosliny. Nie wiem, czy stosownaie np. Akryflawiny pomoze w zabiciu zarazkow, ale na pewno zaszkodzi rybom. Mrozone zarcie raczej nie zawiera patogenow, wie nie trzeba go w ten sposob odkazac.

Awatar użytkownika
Franca81
Aqua Forum
Aqua Forum
Posty: 451
Rejestracja: 2 lutego 05, 14:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: mrożonki i ospa

Postautor: Franca81 » 9 czerwca 05, 14:28

To znow ja i znow problem.
Skusilam sie ostatnio i kupilam mrozone zarcie. Nazywa sie MIX zawiera ochotke, dafnie i szpinak. Zwykle kupowalam zywa ochotke ale tym razem cos mnie tknelo i kupilam ten MIX dla sprobowania. Pokarm jest mrozony, w kostkach. Rozmrozilam i podalam czesc w jednym akwa i pozniej w drugim (i mialam dac tez w trzecim akwa). Ale jak oplukane rozmrozone wsypywalam juz do drugiego akwa to wsrod dafni, ochotek i szpinaku wyleciala wielka (2cm) szara pijawka (bleee)!!!! Nie ryzykowalam i w trzecim akwa nie podalam tego MIX-a. Pijawke coprawda wylowilam i wywalilam. Ale mam pytanie. Rozmrozona ochotka sie ruszala (zyla) to czy ta pijawka tez mogla byc zywa (nie ruszala sie coprawda). I kolejne pytanie czy moge nadal podawac ten mix? Obawiam sie ze w innych kostkach rowniez moga byc pijawki.

ketrab
Narybek
Narybek
Posty: 20
Rejestracja: 12 lutego 05, 14:56

Re: mrożonki i ospa

Postautor: ketrab » 9 czerwca 05, 14:36

No wiec miales to co ja :) Ja w calym opakowaniu trafilem jedynie na jedna taka kostke.

Awatar użytkownika
lukasz
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 798
Rejestracja: 28 stycznia 05, 09:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: mrożonki i ospa

Postautor: lukasz » 9 czerwca 05, 14:39

A ja nie natrafiłem na pijawkę .
Raz tylko znalazłem żuka wodnego:).
As águas de Ámérica do Sul são bonitas para mim e eu amo-o :).


CZAS PRZEBUDZENIA :) .

Awatar użytkownika
Zimek
Narybek
Narybek
Posty: 32
Rejestracja: 5 kwietnia 05, 13:57
Lokalizacja: Lublin

Re: mrożonki i ospa

Postautor: Zimek » 10 czerwca 05, 14:22

Pokarm mrożony pod względem przenoszenia chorób jest najniebezpieczniejszy. Możliwe, że przeniosła ci sie ospa do akwarium
70L (ogólne), 25L (gupiki), 6L(kotnik) i 112L (zbliża się wielkimi krokami)
http://img108.imageshack.us/img108/9675/200507091655233sv.jpg - moje lubelskie forum akwarystyczne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości