Barwniak czerwonobrzuchy - płeć

[Klau]

Witam na forum

mam do Was prośbę, czy jest ktoś w stanie rozróżnić płeć barwniaków?

Pan w zoologicznym stwierdził, że:

to samiec:


to samiczka:


i jeszcze kilka fotek:







Na tym zdjęciu znów obydwa mają czerwone brzuchy:


Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi

[leszek_00]

według mnie:
1 zdjęcie - samica (czerwony brzuch)
2 zdjęcie - samiec

[kiler1984ww]

cześć Klau, mam parkę nie wiem ile miesięcy mają twoje ale moja samiczka od początku wyglądała inaczej niż twoja

[Klau]

cześć Klau, mam parkę nie wiem ile miesięcy mają twoje ale moja samiczka od początku wyglądała inaczej niż twoja

Niestety ja też nie znam ich wieku, inaczej czyli jak?

[kiler1984ww]

samiczka bardziej zaokrąglona była i jest nieco mniej zaostrzone płetwy

nawet przy moich pierwszych parach barwniaka które miałem od małych tar-laczków

od początku samiczki miały bardziej okrągłe rysy

a jak się zachowują względem siebie ?

może poczekaj 2-3 tygodnie i zobaczymy

[Klau]

Przeglądając zdjęcia na googlach zauważyłam, że samiczki są bardziej okrągłe.
Ten większy "niby samiec" zajął jeden z kokosów i nie wpuszcza tego drugiego do niego
raczej są obojętne względem siebie.

[kiler1984ww]

u mnie samiczka względem samca od początku robiła zaloty i samiec ganiał za nią nawet jak była mała

[ Dodano: 24 Styczeń 11, 21:31 ]


http://www.aquaforum.pl/album_pic.php?pic_id=1041



http://www.aquaforum.pl/album_pic.php?pic_id=1040

[Klau]

Dzięki za dodanie zdjęć.
Dużo czasu spędziłam na obserwacji ryb i jestem pewna, że są to dwa samce... Większy osobnik ciągle przegania mniejszego. Nie wiem co teraz zrobić oddać tą "samiczkę" i kupić nową?

[kiler1984ww]

proponuje po 5tyg zobaczyć i wymienić u sprzedawcy ja taką opcje sobie zastrzegłem przy zakupie

nie tylko barwniaków

a sprzedawcom to na rękę żeby miec odchowane ryby

[nefrete1]

Czy pomożecie określić płeć rybek?
Mają trochę zniszczone płetwy, więc nie będzie łatwo, ale może...











Jeśli chodzi o ich zachowanie - to barwniaki mam po raz pierwszy, więc doświadczenia brak. Gdybym miała je porównać do pielęgniczek (np ramirez) to zachowują się jak dwa samce. Stają na przeciw siebie, lub bok w bok, stroszą płetwy a nawet skrzela (niczym bojowniki).
Jedna z ryb jest zdecydowanie uległa (ta która ma ładnie wyrysowane dwa regularne kółeczka na ogonie), druga jest dominująca, ma żywsze kolory, przegania tą pierwszą.

[D2shs]

Na pierwszym zdjęciu z lewej strony to samica, a co do drugiej rybki to nie jestem pewien. Parę lat temu miałem barwniaki i samiec był zdecydowanie większy od samicy i nie posiadał żółtego ubarwienia takiego jakie miała samica. Dodatkowo samiec posiadał tylko jedną małą czarną plamkę na ogonie, gdzie u samicy występowały na płetwie grzbietowej i na ogonie. Nawet udało mi się znaleźć stare zdjęcia moich barwniaków i dlatego mogłem je porównać z Twoimi.

[Kaef'son]

Plamki na płetwach o niczym nie świadczą. Jeśli nie są to dwie samiczki to jest możliwość, że ryby są jeszcze młode i dymorfizm dopiero się uwidoczni. Samce są większe, dłuższe i mają wydłużone końce płetwy odbytowej, ogonowej, grzbietowej i brzuszne.

[nefrete1]

Zagadka rozwiązana
To dwa samce, ale wcale nie bardzo młode.
Nie napisałam o długości rybek - mają ok 7 cm. Na pewno identyfikację utrudniają zniszczone płetwy, ale spoko, już po tygodniu u mnie trochę odrosły. Za miesiąc będą piękne.
Dzięki uprzejmości kolegi akwarysty z regionalnego forum dostałam jedną 100% samiczkę. Już obserwując jego ryby w jego akwarium przekonałam się, że ja mam dwóch panów.
Wspomniana samica z bardzo okrągłym brzuszkiem już po 10 min od wpuszczenia do mojego akwa upodobała sobie silniejszego i ładniej wybarwionego samca i zaczęli wszędzie razem pływać od czasu do czasu wdzięcząc się do siebie, pokazując piękne płetwy - zgoła inne zachowanie niż obserwowałam między poprzednią "parą". Po godzinie już "kopali" razem jamę pod korzeniem - wspaniałe zachowanie, żałuję, że nie miałam czym nagrać. Dziś wieczorem zrobię zdjęcia i wstawię do tego wątku.

Zaskoczona jestem tylko sprzedawcą od którego zakupiłam ryby. Choć przekonywał mnie, że jeśli okaże się, że nie trafił w parkę to mam przyjść i wymienimy rybę - teraz wiem, że miał same samce. Bo wszystkie wyglądały tak jak moja "parka".

[Killifish]

Wpadłaś jak śliwka w kompot Umknął mi ten temat - skupiłem nie na welonach. Dwa samce i widać, że nie są to młode ryby, bo są doskonale wybarwione, no ale niektórzy znają teorię ale praktyka kiepska. Faktycznie płetwy zniszczone ale jest kilka innych sposobów na określenie płci u tej ryby, już sam Twój opis wystarczył.
nefrete1 - PW. Piękne ryby.

[Kaef'son]

Killi wybacz, ale mając styczność kiedyś z tymi rybami i patrząc na kiepską bo kiepską fotkę jednego z moich samców powiem, że coś jest nie tak z Twoją wypowiedzią.