Chora agassiza

Awatar użytkownika
Behemoth
Ryba
Ryba
Posty: 326
Rejestracja: 14 marca 05, 13:36
Lokalizacja: z pokoju numer 69

Chora agassiza

Postautor: Behemoth » 7 lipca 05, 11:36

Witam :( Wczoraj przy podawaniu pokarmu rybom zauważyłem, że moja samiczka pielęgniczki agassiza ma na dolnej wardze takiego przezroczystego bąbelka. Wyglądało to jakby sie jej do wargi przykleiła ikra. Szczerze mówiąc tak z początku myślałem. Dziś chcąc wywabić ją z kryjówki podałem jedzonko i to co zobaczyłem baaardzo mnie ździwiło. Więc wygladała mniej więcej tak: Kolor ciała normalny nie budzacy zastrzeżeń, lecz jej pysk :( . . . Między oczami na głowie ma takiego jakby guza koloru jej ciała czyli żółty , wargi jej sie zdeformowały, tzn nie w kilku miejscach sa bardziej spuchnęte. Nie wiem co to może być. Dodam że . . . Woda podmieniana jest co 2 tyg. , pH wynosi 7,4 , Tww 4, Two 10 temperatura ostatnio wyższa bo 28 stopni Celsjusza , lecz to przez upały. Prosze o szybką pomoc bo nawet nie wiem jak mam ja leczyć :( Z góry dziękuje :cry:

Awatar użytkownika
lukasz
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 798
Rejestracja: 28 stycznia 05, 09:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chora agassiza

Postautor: lukasz » 8 lipca 05, 08:40

Behemoth a może ty masz samca??Bo samcom zwykle grubieją wargi ale lepiej niech inni pomogą ci w rozwiązaniu tego problemu.Ja przypuszczam że jest o tak:
albo samica jest na coś chora albo nie jest samicą tylko młodym samcem.
As águas de Ámérica do Sul são bonitas para mim e eu amo-o :).


CZAS PRZEBUDZENIA :) .

Awatar użytkownika
Behemoth
Ryba
Ryba
Posty: 326
Rejestracja: 14 marca 05, 13:36
Lokalizacja: z pokoju numer 69

Re: Chora agassiza

Postautor: Behemoth » 8 lipca 05, 09:42

Napewno nie jest to młody samiec, ponieważ te ryby sa już dorosłe. :(

Awatar użytkownika
lukasz
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 798
Rejestracja: 28 stycznia 05, 09:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chora agassiza

Postautor: lukasz » 8 lipca 05, 13:53

To nie wiem jest na coś chora ale nie wiem na co?? :cry:
As águas de Ámérica do Sul são bonitas para mim e eu amo-o :).


CZAS PRZEBUDZENIA :) .

Awatar użytkownika
Behemoth
Ryba
Ryba
Posty: 326
Rejestracja: 14 marca 05, 13:36
Lokalizacja: z pokoju numer 69

Re: Chora agassiza

Postautor: Behemoth » 8 lipca 05, 16:44

Tyle to i ja wiem :? Nie wiem po co mi odpisujesz mi na ten temat skoro nie wiesz jak mi poradzić? Uważam, że trzeba pisac coś konkretnego. A Ty mówisz mi coś, co jest jasne i cytujesz moje słowa odnośnie tego, że moja ryba jest chora . . .

Awatar użytkownika
Aigel
Administrator
Administrator
Posty: 2852
Rejestracja: 19 maja 04, 10:41
Lokalizacja: Warszawa/Legionowo

Re: Chora agassiza

Postautor: Aigel » 9 lipca 05, 21:56

Nie amma pojecia co to moze byc jedyne co przychodzi mi do glowy to jakies zmiany nowotworowe, reszta ryb nie ma zadnych objaw?

Pozdrawiam
Obrazek

Awatar użytkownika
Behemoth
Ryba
Ryba
Posty: 326
Rejestracja: 14 marca 05, 13:36
Lokalizacja: z pokoju numer 69

Re: Chora agassiza

Postautor: Behemoth » 10 lipca 05, 12:05

No więc wczoraj przełowiłem ja do szpitalika, podniosłem temperature do 29'C i wkropiłem do akwarium Mycopur. Niestety była juz tak słaba, że nie przeżyła tego :cry: Dziękuje za starania :( Pozdrawiam . . .
P.S. reszta mieszkańców zbiornika nie ma niepokojących objawów.

Awatar użytkownika
Spaiky
Ryba
Ryba
Posty: 137
Rejestracja: 22 maja 04, 12:39
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Chora agassiza

Postautor: Spaiky » 11 lipca 05, 16:41

Miałem to samo z ramirezami. Nie pomogło leczenie. Inne ryby były w pożądku. Być może była to wina zbyt wysokiego NO3, bo u mojego brata też zdechły ramirezki. Miały te same obiawy. Teraz po zainstalowaniu denitratora spróbuje zakupić znów ramirezki i zobacze czy efekt będzie inny.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości