żywy pokarm
żywy pokarm
witam!
jak często karmić rybki żywym pokarmem?
Pozdr.
jak często karmić rybki żywym pokarmem?
Pozdr.
Re: żywy pokarm
ja karmie zazwyczaj tylok zywym bo moje ryby nie lubia suchego nie wiem czemu;)
Re: żywy pokarm
ja karmie wodziniem i ochotka, bo za reszta moje rybcie nie przepadaja;)
Re: żywy pokarm
Daję im serca wołowe,mój znajomy zajmuję się profesjonalnie akwarystyką i tak mi polecił.Na razie rybki jedzą i jest OK.
Pozdr.
Pozdr.
Re: żywy pokarm
Zapomniałem jeszcze zapytać, jakie masz akwa i jakie rybi w nim??:>
Wodne Światy...
To co uwielbiam...
To co kocham...
To co uwielbiam...
To co kocham...
Re: żywy pokarm
Mam akwa 100l- 2skalary,3żałobniczki2,gurami,3kiryski,bocja wspaniała.
Re: żywy pokarm
ja karmie rybki zarciem zywcem z wlasnej hodowli ochotka i dwoma rodzjami larwy komara , teraz czekam az bedzie w zoologicznym mrozona ikra ......... zywca jedza z checia , pozdrawiam
Serca wołowe
Witam
Czy dobrze mi się wydaje że te serca wołowe robią straszny bałagan w aqua? Strasznie drobno są pomielone i wygląda to strasznie !
Bardziej byłem zadowolony przy stosowaniu mrożonej ochotki !
Czy ktoś też ma takie odczucia?
Pozdrawiam
Te serca chyba się nadają tylko dla narybku!
Czy dobrze mi się wydaje że te serca wołowe robią straszny bałagan w aqua? Strasznie drobno są pomielone i wygląda to strasznie !
Bardziej byłem zadowolony przy stosowaniu mrożonej ochotki !
Czy ktoś też ma takie odczucia?
Pozdrawiam
Te serca chyba się nadają tylko dla narybku!
Re: żywy pokarm
ja tam ostatnio zakupilem dafnie mrożoną i rybki sie ciesza
Re: żywy pokarm
ja karmie moje sercem wołowym. Tyle ze nie ze sklepu, sam je przygotowuje w żeźni kupuje serce wołowe, porzemiele i zamroże. Koszty są bez porównania niższe. za 10 zł mam koło kilograma a w zoologu za to mam dużo mniej. Pozdrowienia August
Re: żywy pokarm
U mnie podstawą (podstawa nie oznacza oczywiście, że tylko żwywy dostają) jest żywy pokarm. Rybcie dostają w zależności co jest w sklepie:
Wodzień opakowanie na dwa dni.
Artemie, jeżeli pokarm jest świeżutki, czyli w pierwszy i drugi dzień dostawy do zoologa to dwa opakowania, wraz z upływem czasu dawka zwiększa się albo do czterech woreczków z Artemią, albo do do dwóch opakowań dochodzi Wodzień.
Rozwielika, dwa opakowania dziennie ale rybcie dostają ją tylko przez dwa dni, kiedy pokarm jest świeży w zoologu, bo w późniejszych dniach dostał bym nerwicy, żeby bawić się w odzielanie zdechłej rozwieliktki od żywej.
Po okresie wakacyjnym rybki dostają jeszcze co jakiś czas Ochotkę, ale nie bardzo za nią przepadam, bo gdy musze je przeżucić na inny żywy pokarm to nie bardzo są chętne i trzeba przeprowadzić głodówke żeby je zmusić
Wodzień opakowanie na dwa dni.
Artemie, jeżeli pokarm jest świeżutki, czyli w pierwszy i drugi dzień dostawy do zoologa to dwa opakowania, wraz z upływem czasu dawka zwiększa się albo do czterech woreczków z Artemią, albo do do dwóch opakowań dochodzi Wodzień.
Rozwielika, dwa opakowania dziennie ale rybcie dostają ją tylko przez dwa dni, kiedy pokarm jest świeży w zoologu, bo w późniejszych dniach dostał bym nerwicy, żeby bawić się w odzielanie zdechłej rozwieliktki od żywej.
Po okresie wakacyjnym rybki dostają jeszcze co jakiś czas Ochotkę, ale nie bardzo za nią przepadam, bo gdy musze je przeżucić na inny żywy pokarm to nie bardzo są chętne i trzeba przeprowadzić głodówke żeby je zmusić
Przed wyjazdem
45 l
3x Apistrogamma cacatuoides
2x Otocinclus
3x Krewetka
Obecnie: Jedynie Bóg wie !
45 l
3x Apistrogamma cacatuoides
2x Otocinclus
3x Krewetka
Obecnie: Jedynie Bóg wie !
Re: żywy pokarm
Ja sam poławiam rozwielitki, mam pewność że pokarm jest świerzy
To jest temat sprzed 2 lat. Nie masz co robić...Zamykam. Tomek23
To jest temat sprzed 2 lat. Nie masz co robić...Zamykam. Tomek23
Re: żywy pokarm
djmuniol, tak jest odkopuj tematy z przed 2 lat . Widzę, że CI się nudzi w domu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 88 gości