Witam, posiadam kostkę 30l
-podłoże aktywne + bazalt
-oświetlenie led 14W
-filtr aquael kaskada FZN mini
- temp. 25*
-sporo roślin m.in. rotala mini red, monte carlo, wywłócznik, gałęzatka, anubiasy i kilka innych szybko rosnących gatunków
-pH w okolicach 7-7,5 , GH 7-10, KH 8, PO4 0,00, CO2 ok. 20 - 28mg/l
-CO2 z bimbrowni, podawany nawóz w płynie easy life.
-6 krewetek sakura red, trochę świderków i samiec bojownika
i właśnie z tym ostatnim jest problem. Od 24h pływa tylko pod samą powierzchnią wody, wygląda na osłabionego, dość intensywnie rusza pokrywami skrzelowymi, apetyt miał dziś nawet dobry ale tkwi wciąż w miejscu, nawet nie próbuje pływać. Brak jakichś oznak choroby na skórze, płetwach czy oczach. Akwarium czasem przez kilka godzin ma ściąganą pokrywę, która zresztą nawet nie jest pokrywą bo zwyczajnie zaklejam górę folią spożywczą :p Czy ktoś może wie co mu jest i jak mu pomóc? Mam też problem z kilkoma roślinami, ich liście jakby opadają i brązowieją, co powinnam w takich sytuacjach robić? podawać coś? czekać?
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi
chory bojownik co robić?
Re: chory bojownik co robić?
Może biedakowi brakuje powietrza?
Może za dużo CO2?
Może za dużo CO2?
Moje nowe hobby:
300l Ogólnie misz-masz
300l Ogólnie misz-masz
Re: chory bojownik co robić?
Ja od siebie polecam healthosan tropicala - takie niby nic, a jednak kiedyś bojownika mi odratowało. Wprawdzie przeziębienie, ale trochę większa dawka i dało radę.
A co pokrywy to może z plexi? Ja mam taką do zbiorniczka mocno awaryjnego. Kwadracik z plexi kupiony chyba w mrówce za grosze, wycięta dziura na kaskadę, a mimo to względnie utrzymuje temperaturę.
A co pokrywy to może z plexi? Ja mam taką do zbiorniczka mocno awaryjnego. Kwadracik z plexi kupiony chyba w mrówce za grosze, wycięta dziura na kaskadę, a mimo to względnie utrzymuje temperaturę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości