Wiem, że juz bylo wiele tematów na ten temat i być może kogos zdenerwuje tym, że znowu pisze sie o ospie, ale jestem poczatkujacym akwarysta i strasznei sie boje, ze moje rybki chyba zachorowaly.
Od wczoraj 4 z 5 brzanek sumatrzańskich maja po 1 czy 2 malusienkich kropeczek na płetwach ogonowych. Nie są białe tylko takie jakby to było powietrze, ale w sumie nie wiem czy możliwe zeby powietrze przykleilo się do płetw. Rybki zachowują się normalnie i mają apetyt. Są w moim akwarium 5 dni (niestety nie zrobiłam im kwarantanny). Oprócz sumart mam tez 4 brzanki różowe, które wyglądają na zdrowe. Akwarium 60l. Temperatura 25 stopni. Pokarm tylko suszony (3 rodzaje na zmianę).
Proszę o radę co robić. Czy wystarczy dodac trochę soli akwarystycznej? i ile jej wsypać?
Mam też w domu Ichtiosan Tetry. Tylko pytanie jak to podawać, bo na opakowaniu jest napisane jaka ilość na początku wlać i żeby uzupełniać stężenie tego roztworu, ale co to znaczy? Jak często i ile tego uzupełniać.
Czy zainfekowane ryby musze przeprowadzić do innego akwarium (którego ja niestety nie mam) czy moge przeprowadzić leczenie w podstawowym zbiorniku.
Ps. nie mam grzałki, bo temperatura w akwarium cały czas utrzymuje się na poziomie 24,5 do 25,5 stopni. Więc nie mam możliwości podniesienia temperatury. ew. o jakiś 1 stopien, ale czy to wystarczy?
chyba ospa
Re: chyba ospa
To na pewno ospa załączan Ci kilka linków myślę, że użytecznych:
http://www.pmp.p-net.pl/biologia/choroby_ryb.htm
http://herkules.superhost.pl/choroby.html
http://www.pmp.p-net.pl/biologia/ospa_rybia.htm
http://www.republika.pl/mojeakwarium120/ospa.html
w sumie wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "rybia ospa" i samo idzie.
Moje rybki kiedyś też chorowały, przyczyn mogło być kilka: albo były już chore, albo za szybko wpuściłam je do świeżego akwa, albo nie wyrównałam wody przed wpuszczeniem, albo było skoki temperatury wody w akwarium, albo wszystkie te rzeczy na raz.
Samo wsypanie soli niejodowanej bez podniesienia temperatury moim zdaniem nic nie da. Ja przede wszystkim zakupiłam grzałkę z termostatem (jest prawdopobne, że ospa będzie powracać jeśli temperatura wody nie będzie stała) - taka grzałka to w sumie nie wielki wydatek, a przecież nie grzeje cały czas więc nie zużywa tyle energii jak mogłoby się wydawać. Moje rybki leczyłam preparatem firmy Zoolek - Zieleń wg. wskazań na opakowaniu. Niestety moja cała poprzednia obsada nie przeżyła ospy - na co złożyło się dużo innych rzeczy wynikających z mojej wóczesnej niewiedzy. Lepiej zapobiegać mimo wszystko.
Życzę Ci powodzenia
http://www.pmp.p-net.pl/biologia/choroby_ryb.htm
http://herkules.superhost.pl/choroby.html
http://www.pmp.p-net.pl/biologia/ospa_rybia.htm
http://www.republika.pl/mojeakwarium120/ospa.html
w sumie wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "rybia ospa" i samo idzie.
Moje rybki kiedyś też chorowały, przyczyn mogło być kilka: albo były już chore, albo za szybko wpuściłam je do świeżego akwa, albo nie wyrównałam wody przed wpuszczeniem, albo było skoki temperatury wody w akwarium, albo wszystkie te rzeczy na raz.
Samo wsypanie soli niejodowanej bez podniesienia temperatury moim zdaniem nic nie da. Ja przede wszystkim zakupiłam grzałkę z termostatem (jest prawdopobne, że ospa będzie powracać jeśli temperatura wody nie będzie stała) - taka grzałka to w sumie nie wielki wydatek, a przecież nie grzeje cały czas więc nie zużywa tyle energii jak mogłoby się wydawać. Moje rybki leczyłam preparatem firmy Zoolek - Zieleń wg. wskazań na opakowaniu. Niestety moja cała poprzednia obsada nie przeżyła ospy - na co złożyło się dużo innych rzeczy wynikających z mojej wóczesnej niewiedzy. Lepiej zapobiegać mimo wszystko.
Życzę Ci powodzenia
2 noeny innesa, 3 neony zielone (zwinnik costello), 4 neony czerwone, 4 kiryski, 2 zbrojniki niebieskie
Re: chyba ospa
Napierka, Dziękuję Ci za odpowiedź. Poczytałam sobie con ieco
Przed chwilą zastosowałam ichtiosan. Od wczoraj kropek nie przybyło. Będę teraz cały czas obserwować moje rybcie. Mam nadzieję, że szybko z tego wyjdą, a ja będę bogatsza w kolejne doświadczenie.
Gdzieś wyczytałam, że za 3 dni powinnam jeszcze raz dolać tyle samo ichtiosanu. Zgadzacie się z tym?
Na opakowaniu niestety nie jest to konkretnie napisane: "Stężenie preparatu w akwarium należy uzupełniać aż do całkowitego zwalczenia kulorzęska". "Kuracja 3-10 dni". Skąd będę wiedziała, że całkowicie zwalczyłam kulorzęska?
Przed chwilą zastosowałam ichtiosan. Od wczoraj kropek nie przybyło. Będę teraz cały czas obserwować moje rybcie. Mam nadzieję, że szybko z tego wyjdą, a ja będę bogatsza w kolejne doświadczenie.
Gdzieś wyczytałam, że za 3 dni powinnam jeszcze raz dolać tyle samo ichtiosanu. Zgadzacie się z tym?
Na opakowaniu niestety nie jest to konkretnie napisane: "Stężenie preparatu w akwarium należy uzupełniać aż do całkowitego zwalczenia kulorzęska". "Kuracja 3-10 dni". Skąd będę wiedziała, że całkowicie zwalczyłam kulorzęska?
Re: chyba ospa
Finlandia pisze:Skąd będę wiedziała, że całkowicie zwalczyłam kulorzęska?
Znikają objawy choroby - wspomniane kropki, ocieranie się rybek... Poprostu zdrowieją.
Re: chyba ospa
Ja już kiedyś tu o tym pisałem, ale ja do leczenia ryb (np. ospy) używam soli kuchennej!!!! Zawsze skutkuje... na zaawansowane choroby mam drastyczniejszy sposób!! Jak komuś zależy na rybkach to piszcie na PW to odpowiem jaki to sposób:)Ospę udało mi się też wyleczyć poprzez podniesienie temp....powodzenia
Re: chyba ospa
Juz jest lepiej Juz tylko jedna rybka ma jedna kropeczke na płetwie. Och jak sie ciesze - wszystko wskazuje na to, ze uporałam się z tym paskudztwem.
Tylko chyba jeszcze po trzech dniach musze znowu dolać Ichtiosanu, a pozniej po tygodniu żeby choroba się nie nawróciła Zgadza się
Tylko chyba jeszcze po trzech dniach musze znowu dolać Ichtiosanu, a pozniej po tygodniu żeby choroba się nie nawróciła Zgadza się
Re: chyba ospa
Powinnaś Ichtiosan zastosować według wskazań. Jeśli tak jest wymagane, to tak zrób
Re: chyba ospa
Finlandia pisze:Tylko chyba jeszcze po trzech dniach musze znowu dolać Ichtiosanu, a pozniej po tygodniu żeby choroba się nie nawróciła Zgadza się
Tak, zrób tak. Inaczej kulorzęsek nie zostanie "wybity" (jego larwy) i ospa powróci.
2 noeny innesa, 3 neony zielone (zwinnik costello), 4 neony czerwone, 4 kiryski, 2 zbrojniki niebieskie
Re: chyba ospa
Sorki że odświerzam stary temat ale nie ma sensu zakładać nowego problem w tym że moje rybki również zachorowały na ospe najwięcej białych kropek ma kiryśnik ale on zachowuje sie normalnie, mieczyk ma mało ale jest osowiały, nie ma apetytu i wogóle dziwnie się zachowuje, mam problem ponieważ mam welona a jak wiadomo welony są zimnolubne, czy nic mu się nie stanie kiedy podniose temperature w akwa do 28C ?? ech jutro ide kupić lekarstwo i termostat bo bez tego nie dam rady
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości