Walka ze ślimakami

[Cądziu]

zaczęło sie to tak : zakupiłem nowe roślinki. przez jakiś tydzień dwa wszystko było ok. ale potem zaczęły sie kłopoty(ze ślimakami).zaczęły sie w błyskawicznym czasie rozmnażać po paru dniach było ich bardzo dużo więc postanowiłem coś z tym zrobić. Więc postanowiłem całe wyczyścić wyczyściłem dosłownie wszystko roślinki, ozdoby i wszystko co tam mam. przez pare dni po czyszczeniu można było na co popatrzeć wszyściutko czyściutkie jak nowe, ale tylko przez 3 dni potem pojawił sie znowu ślimaczek oczywiście usunąłem go z aqua. na następny dzień ślimaki były wszędzie. już nie mam do nich nerwów. a morał tej historii jest taki że szukam skutecznego sposobu na pozbycie się ślimaków.
proszę o jakieś rady na te stworzonka
z góry dziekuję

[artur_89]

Podobno z nimi się nie da wygrać (pomijajać restart, ewentualnie Bocje). Sam nie wiem czy nie będe miał tego problemu w 126l. :/ Mogłeś je wybierać ręcznie, wtedy nie było by ich tak dużo. Chemia odpada. pozdro

[Cądziu]

wybierac recznie to nie na moje aqua mam dużo zakamarków do ktorych slimak latwo sie dostaje a mi to nie przychodzi latwo

[Tomek83]

Nie ma na nie sposobu, niestety, ja mam ten sam problem, próbowałem już wszystkiego i się ich nie pozbyłem. Pozostało mi się z nimi pogodzić i nadmiar wybierać ręcznie...

[artur_89]

Tomek23, nie masz zamiaru zrobić restartu?? Jeśli ja sobie nie poradzę z nimi w moim akwa, to wogóle zrobie taki kocioł, zresztą i tak chce zmienić wytrój i kupić niższe akwarium, więc było by mi na ręke nie no pozdro

[Tomek83]

Nie, nie mam czasu, siły i pieniędzy na restart. Dla mnie to by była ostateczność, a tak na razie jakoś "współżyję" z tymi zatoczkami i przywykłem...

[Cądziu]

ale jestem gosc znalzłwm sposób na ślimaki !!!!

oto linki:
http://www.mojeakwarium.pl/Asp/Artykuly ... kuja_b.asp
http://www.mojeakwarium.pl/Asp/Artykuly ... kuja_a.asp
http://www.mojeakwarium.pl/Asp/Artykuly ... takuja.asp

Tomek123 widzę że tobie też to się przyda

[Tomek83]

Tomek123

Aleś mnie postarzał...
Co do "odkrytego" przez Ciebie sposobu "na marchewkę" jest on znany od x czasu. I przez nas wypróbowany, niestety z mizernym skutkiem. Można wyłapać część dorosłych ślimaków ale nigdy wszystkie. Nie mówiąc o tym, że w akwarium zawsze pozostaną jajka, z których wylęgną się kolejne ślimaki, i tak w kółko. Jednym słowem walka don Kichota z wiatrakami...

[artur_89]

Cądziu, gdyby to było takie proste. Niech CI Tomek powie, czy jest to takie skuteczne, jak sie pisze. On już próbował wszytskiego. Nie wszystkie ślimaki się na to łapią, z tego co widzę to na tych zdjęciach jest przeważnie błotniarka chyba i tylko pare zatoczków. pozdro

[Tomek83]

Dokładnie tak jak napisał Artur(ja dopisałem powyżej).

[artur_89]

Jedyny sposób na pozbycie się "potworów z domkami", to trzeba by było siedzieć przy akwarium 24h na dobe i każdego zauważonego ślimaka wyciągać ręcznie A jeszcze jeden sposób to karmić ryby tylko w jednym określonym miejscu w akwarium, jakimś rogu, wyłączać wtedy filtracje, aż ryby wszystko zjedzą, śliamki gdzie indziej nie miały by jedzenia oprócz tego rogu akwarium, i przez nic by się tam zebrały a poten wsysaanko węzem, podobno lepiej działa niż marchewka. pozdro

[Tomek83]

To i tak na nic Artur, zapominasz o tym, że wszędzie jest pełno jajek, z których wciąż będą wykluwać się młode, a poza tym ślimaki w większości żywią się glonami.

[Allex]

wybierac recznie to nie na moje aqua mam dużo zakamarków do ktorych slimak latwo sie dostaje a mi to nie przychodzi latwo

Czytam takie i podobne posty w stylu

Nie ma na nie sposobu, niestety, ja mam ten sam problem, próbowałem już wszystkiego i się ich nie pozbyłem.

i dziwię się. Dziwię się, bo sam w 42 l dałem radę w miesiąc pozbyć się całej populacji zatoczków, choć roślin mam multum. Ile ich wyłowiłem nie wiem, przestałem liczyć po 50. Dziwię się też, że w akwarystyce, która jest hobby dla cierpliwych ludzie tak szybko się poddają...

Trochę cierpliwości i nawet w tempie wyławiania kilku ślimaków dziennie można usunąć je z każdego zbiornika o średniej pojemności. Trzeba tylko regularnie ich szukać i moczyć ręce co godzinę. Niestety lenistwo jest ostatnio w modzie... Dla chcącego nic trudnego.

To i tak na nic Artur, zapominasz o tym, że wszędzie jest pełno jajek, z których wciąż będą wykluwać się młode, a poza tym ślimaki w większości żywią się glonami.

Zatoczki osiągają dojrzałość płciową po 3-4 tygodniach. W tym czasie jajek nie znoszą. To właśnie jest problem z wytrwałością.

[Tomek83]

Wybacz Allex ale mnie cierpliwości nie brak, mam jej nadmiar...I jakoś ze swoich 100l pomimo tysiąca prób i używania różnych sposobów nie mogę się ich pozbyć. Wybieram je ciągle i wszystko na nic. Bez urazy ale proszę mi łaskawie nie insynuować, że mam zatoczki na własne życzenie, bo jestem leniwy i mi się ich nie chce wybierać...

[Allex]

Sorki, że może tak zabrzmiało, niczego nie chcę insynuować. Wiem jednak, że można pozbyć się ślimaków wybierając je ręcznie i wystarczyć może miesiąc - dwa cykle rozwojowe. Jeżeli wybierzemy większość lub wszystkie dorosłe osobniki to nowych jajek nie przybędzie, a te, które zostały wylęgną się po 2 tygodniach. Dopiero po pewnym czasie zacznie znowu przybywać ślimaków. Znając ich rytm można sobie z nimi poradzić raz na zawsze, z każdego domowego akwarium.