Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Awatar użytkownika
caporegime
Ryba
Ryba
Posty: 498
Rejestracja: 24 września 08, 21:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: caporegime » 7 stycznia 09, 13:11

Tutaj jest temat z podobnym problemem - winne okazały się testy
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?p=121650#121650

Wiec w końcu jakie to testy? ( kropelkowe, paskowe? jakiej firmy? na pewno dobrze przeprowadzane :twisted: ? )
200L:Colisa lalia, Apistogramma cacatoides, Ancistrus cf. cirrhosus, Corydoras aeneus, Corydoras albinos, Otocinclus affinis

kreml
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 27 lutego 07, 18:40
Lokalizacja: śląsk

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: kreml » 7 stycznia 09, 13:32

Testy kropelkowe. Na pH firmy Tetra a na NO2 i NO3 Sera. Przeprowadzone kropka w kropkę jak w instrukcji. Dziś z ciekawości powtórzyłem testy i wyszło że pH wynosi 7,5 a NO3 50 mg/l. Jak widać po wczorajszej podmianie wody wyniki znacznie lepsze. I w związku z tym kolejne pytanie- czy czekać tydzień z następną podmianą czy za dwa, trzy dni znów podmienić trochę wody (niestety nie mam już odstanej tak że musiała by to być woda z preparatem Aquasafe) tak by jeszcze bardziej szybko obniżyć poziom NO3? Oprócz tego wyczytałem też coś o korzeniach... Ja w akwarium mam taki średniej wielkości specjalnie dla glonojadów, jeśli dobrze pamiętam to mahoniowy- czy on może tak znacznie obniżać pH?

Awatar użytkownika
Jaro69
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11419
Rejestracja: 22 stycznia 08, 15:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: Jaro69 » 7 stycznia 09, 13:48

kreml pisze:Dziś z ciekawości powtórzyłem testy i wyszło że pH wynosi 7,5

A to z postów wcześniejszych:
kreml pisze:pH jednak wyszło 5, NO3>100mg/l

kreml pisze:W kranie równiutkie 7.

Zatem albo dzisiejszy wynik jest albo wczorajsze były bzdurą, jest to niemożliwością.
To samo tyczy NO3, należałoby wymienić 50% wody, zakładając, że w zbiorniku nie ma życia, a woda z ujęcia jest wolna od azotanów.

kreml
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 27 lutego 07, 18:40
Lokalizacja: śląsk

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: kreml » 7 stycznia 09, 14:00

Jaro69, nie wiem, może wczoraj nie doczytałeś. Wymieniłem wczoraj 66% wody. woda w ujęciu wolna jest od azotanów. Zdanie "w kranie równiutkie 7" dotyczyło testu paskowego, tam nie ma co pół, więc mogło być 7,5...

Awatar użytkownika
Jaro69
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11419
Rejestracja: 22 stycznia 08, 15:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: Jaro69 » 7 stycznia 09, 14:14

kreml pisze:Wymieniłem wczoraj 66% wody. woda w ujęciu wolna jest od azotanów.

I tak zmiana ph z 5 na 7.5 jest niemożliwością, dlatego raczej wczorajsze testy były złe.
A co do testów paskowych, nie pisałeś o tym przy wynikach ph, więc skąd miałem o tym wiedzieć? Były one na 100% błędne. I to tyle OT.
Parametry obecnie masz nie najgorsze, rośliny szybko rosnące pomogłyby ze zbiciem azotanów.

kreml
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 27 lutego 07, 18:40
Lokalizacja: śląsk

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: kreml » 7 stycznia 09, 14:22

pH 5 w akwarium wyszło już z testu kropelkowego. Zatem podobnie jak z paska. Dlatego nie przeprowadzałem testu kranówy kropelkowym. Ale jednak coś obniża pH w akwarium, skoro przed wymianą było 5... Czy może to być wina tego korzenia i bardzo miękkiej wody w ujęciu? Jeśli parametry teraz są "nie najgorsze" mam nie robić nic tylko sprawdzać wartości i dopiero wtedy reagować gdy znów się coś zepsuje? Ta trawa którą widać z tyłu zdjęcia rośnie jak wściekła, tak że raczej roślinek nie będę już dokładał

Awatar użytkownika
Jaro69
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11419
Rejestracja: 22 stycznia 08, 15:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: Jaro69 » 7 stycznia 09, 14:33

kreml pisze:pH 5 w akwarium wyszło już z testu kropelkowego.

Zatem test zrobiony był raczej źle.
kreml pisze:Ale jednak coś obniża pH w akwarium, skoro przed wymianą było 5... Czy może to być wina tego korzenia

Mogłoby być, ale nie aż tyle. To jaka w końcu jest twardość?

kreml
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 27 lutego 07, 18:40
Lokalizacja: śląsk

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: kreml » 8 stycznia 09, 18:22

Witam ponownie. Dorwałem dziś testy na twardość i tak całkowita wyszła 18"dGH , a węglanowa 3"dkH. Testy kropelkowe firmy Sera. Co robić dalej...?

Awatar użytkownika
Jaro69
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11419
Rejestracja: 22 stycznia 08, 15:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: Jaro69 » 8 stycznia 09, 18:27

Przy tak niskiej twardości węglanowej, zbicie ph do nawet 5 jest możliwe, ale nie jednym korzonkiem, zastanawia mnie jedynie tak wysoka twardość ogólna. Może poczekajmy na Andrzeja - EyeQueue.

kreml
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 27 lutego 07, 18:40
Lokalizacja: śląsk

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: kreml » 8 stycznia 09, 18:40

mało tego, dziś znów bardzo dokładnie zmierzyłem kwaśność i wyszło 7.... Zatem spadło o pół w ciągu doby...?

Awatar użytkownika
Jaro69
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11419
Rejestracja: 22 stycznia 08, 15:36
Lokalizacja: Szczecin

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: Jaro69 » 8 stycznia 09, 18:52

kreml pisze:mało tego, dziś znów bardzo dokładnie zmierzyłem kwaśność i wyszło 7.... Zatem spadło o pół w ciągu doby...?

Nie, skoro wymieniłeś 66% wody w zbiorniku, w którym rzekomo ph było 5, to dolewając wodę kranową ph 7.5 już po wlaniu do zbiornika nie mogło być dalej 7.5 tylko mniej.

kreml
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 27 lutego 07, 18:40
Lokalizacja: śląsk

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: kreml » 8 stycznia 09, 18:57

No z matematycznego punktu widzenia nie mogło być... Ale... kurcze... aż taki dalton chiba nie jestem hihihi...

[ Dodano: 10 Styczeń 09, 12:35 ]
Jaro69, Eye Queue chiba nie odwiedza tego wątku... Czyli co... mam według tego co jest napisane w objaśnieniu do testów dodawać wody destylowanej dla zmniejszenia twardości całkowitej i jednocześnie dodawać także coś na podwyższenie twardości węglanowej..?

Awatar użytkownika
EyeQueue
Aqua Forum
Aqua Forum
Posty: 1372
Rejestracja: 9 lipca 08, 09:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: EyeQueue » 13 stycznia 09, 07:13

Jaro69 pisze:Może poczekajmy na Andrzeja - EyeQueue.
Chciałoby się odpowiedzieć - czekaj tatka latka...
kreml pisze:Eye Queue chiba nie odwiedza tego wątku...
EyeQueue na szczęście nie jest modem i nie musi czytać wszystkiego. Dodatkowo, EyeQueue (także na szczęście) posiada pracę i rodzinę, którym musi poświęcić czas w pierwszej kolejności. Dodam tylko, że tytuł wątku mnie nie zaintrygował, więc go faktycznie dotąd nie czytałem. Gdybyż go przynajmniej przeniósł ktoś do działu "woda". To niejako moje dziecko i staram się tam czytać wszystko. W takiej sytuacji, jeśli mój komentarz wyda się Wam niezbędny, należy, wzorem Autora, wysłać mi PW.
Do rzeczy:
Na początku kreml pisze:W akwarium 140l. mam dwa dość duże glonojady, dwa kiryśniki, trzy tęczanki, dwie kosiarki, dwa sumiki szkliste, suma rekiniego, pictusa, dwa otoski, kilka miedzików, kilka kardynałków, kilka neonków, molinezję oraz kilka danio.
Dodając, że co kupi mieczyka, to ten mu pada jak śledź...
Od razu, podając poprawną diagnozę przyczyn, pluvieuse pisze:Masz totalną zupę rybną z przerybieniem i dziwisz się że padają Ci ryby

Dalsza dyskusja wyjaśniła, że w akwarium było pH=5 i NO3=~150ppm. Tu pojawiło się kilka głosów mniej lub bardziej rozsądnych, acz wszystkie daleko od wyjaśnienia tajemnicy.
Na koniec, jadąc w kosmos, pluvieuse pisze:Wielu ludzi w Polsce podświadomie Ci właśnie zazdrości
Tu mały apel do podświadomości - nie zazdrośćcie, bo nie ma czego.
To było celem krótkiego streszczenia dla leniwych czytelników.
Skąd zatem tak niskie pH? Z zepsucia! Wprawdzie procesy gnilne (resztki jedzenia, roślinki, trupki) prowadzą zasadniczo do wzrostu pH, to w akwarium może zdarzyć się proces odwrotny. Jeśli w akwarium jest za mało rośli, za dużo ryb oraz wydajna filtracja biologiczna, będzie powstawało sporo alkalicznego amoniaku, który jednak w wyniku utlenienia w reakcji sumarycznej (po obu etapach nitryfikacji):
NH3 + 2O2 —> HNO3 + H2O
zamienia się w kwas azotowy. Nawet jeśli uwzględnić, że amoniak występował będzie w coraz większym stopniu (w miarę zakwaszania środowiska) w formie NH4+, to jest to znacznie słabszy kwas niż kation H3O+. Ot i cała tajemnica. Cechami charakterystycznymi, występującymi tu wspólnie, są niskie (bardzo niskie) pH i bardzo wysoki poziom azotanów. Szczerze pisząc, jestem niepomiernie zdziwiony, że jeszcze dychają w akwarium kremla otoski i sumiki szkliste.
Drugi problem, który pojawił się w trakcie, to zmiana pH po podmianie. O ile zmiana stężenia azotanów nie budzi wątpliwości, to niemożliwe się wydaje, by po zmieszaniu 1/3 wody o pH=5 i 2/3 wody o pH 7,5 – wyszło pH 7,5. Cóż, gdyby to było faktycznie w obu przypadkach 7,5, też napisałbym – niemożliwe. Ale pewnie w kranie było 7,7, a w akwarium po podmianie 7,4 lub coś zbliżonego. A to już jest możliwe. Błąd logiczny, który popełniacie, polega na przyjęciu, że pH zmienia się tak jak GH, KH i wszystkie inne stężenia (NH3, NO2, NO3, PO4 etc.). Tymczasem pH nie oznacza stężenia lecz wykładnik stężenia! Skala pH jest logarytmiczna nie da się tak prosto uśredniać. Do tego trzeba jeszcze pamiętać o równowadze H+ + HCO3– = CO2 + H2O, która dodatkowo zaburza takie zwykłe sumowanie jonów. Sytuacja w tym konkretnym przypadku wyglądała tak:
Powstający HNO3 powodował systematyczne zmniejszanie KH, poprzez usuwanie wodorowęglanów (HCO3– —> CO2). Zmiany pH w tym czasie były stosunkowo niewielkie (-> bufory). Gdy KH spadło do wartości bliskich zeru, nastąpił duży spadek pH. Po podmianie 2/3 wody w akwarium KH zostało uśrednione? Nie! Część wodorowęglanów z wody kranowej została zużyta do zobojętnienia HNO3, a reszta została w wodzie, dając KH=3. Jeśli uwzględnić, że zobojętnione zostało około 100ppm NO3 co odpowiada –9°KH (minus 9 - tak najłatwiej policzyć zobojętnianie) w 1/3 objętości oraz że końcowe KH wyszło 3, można szybko policzyć, że w kranie jest około 9°KH (warto to sprawdzić). Przy KH=3 w akwarium znaleźliśmy się znów w obszarze buforowania wodorowęglanów i dlatego pH tak drastycznie wzrosło po podmianie.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem z grubsza o co chodzi. Dalszy komentarz, dotyczący wniosków praktycznych, pewnie wieczorem, bo czas do pracy.
Pozdrawiam
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)

ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş

kreml
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 27 lutego 07, 18:40
Lokalizacja: śląsk

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: kreml » 13 stycznia 09, 17:50

Póki co wieeelkie dzięki. Jeśli dobrze rozumiem, troszkę więcej roślin i troszkę częstsza podmiana wody powinna spowodować w miarę stabilne i nie najgorsze parametry wody? Napisałeś także o zbyt wydajnej filtracji, może usunąć filtr wewnętrzny? Z testu wyszło, że kH mojej kranówy wynosi 7...

Awatar użytkownika
Ghost
Ikra
Ikra
Posty: 13
Rejestracja: 15 stycznia 09, 01:56
Lokalizacja: Chicago

Re: Problemy z hodowlą czerwonych rybek

Postautor: Ghost » 15 stycznia 09, 05:58

kreml pisze:Napisałeś także o zbyt wydajnej filtracji, może usunąć filtr wewnętrzny? ..

Witam wszystkich i serdecznie pozdrawiam z pierwszym postem na tym forum.
Zawsze lepiej mieć nad filtracje niż nie defiltracje, wiec chyba lepiej tylko częściej czyścić akwo i filtra.. :smile: A do tak dużej ilości azotanów zastanowił bym się na Twoim miejscu nad denitryfikatorem ,bo można tanio domowym sposobem wykonać.Wytrąci Ci azotany do zera.

@EyeQueue
Andrzeju przekopałem pół netu z problemem ,i jak zwykle zaprowadziło mnie do Ciebie tylko w innym miejscu .(Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu) . :smile:
I tu dokładnie wytłumaczyłeś ten problem, który również jak i u kolegi kreml spotkał też mój baniak. :sad:
Przez jakiś czas zabrakło mi kwasu solnego i nie obniżałem swojego PH Twoją metodą. Piranii w sumie już nie miałem , wiec wyższe PH było dla innych ok.
A po miesiącu jak sprawdziłem PH to o mało nie upadłem :shock:

PH z 7 poleciało samoistnie na 5,5 skala mi się na wet skończyła . :shock:
GH z11 na 13
KH z 6 na 1
NO2 0
NH3 0
Tylko w akwie ogóry kisić ,sam kwas.

Problem spowodowało to że sprawdzałem tylko parametry na NO2 i NH3 ,to akurat było na zero .PH miałem zawsze wysokie ,przecież zawsze je obniżałem Twoją metodą , o to byłem spokojny.. Sumpa też mam dużego , tak że uważałem że jak brudy nie widać a parametry są ok. to na co chwiać równowagą , robić podmianę i czyścić tak często. A jednak nastąpiło wytworzenie kwasu , dokładnie jak opisałeś, Kto byto pomyślał ,przy dużej nad filtracji i dużym denitryfikatorze.
Naszczepcie obyło się bez chorób mieszkańców. :smile:

Dziękuje za pomoc , Doktorowi chemii Andrzejowi-EyeQueue i temu forum.
Jarek.Pozdrawiam.
Pozdrawiam

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości