[112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Awatar użytkownika
sylwekw
Ryba
Ryba
Posty: 422
Rejestracja: 30 grudnia 09, 08:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

[112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: sylwekw » 6 grudnia 13, 09:02

Witam serdecznie. Na Forum jestem już od jakiegoś czasu, zaglądałem rzadziej lub częściej ale to jest dopiero mój pierwszy wpis.
Postanowiłem założyć ten wątek po pierwsze aby móc korzystać z Waszych rad podczas zakładania akwarium a po drugie aby przedstawić historię jego zakładania (sukcesów i błędów), która może się w przyszłości przydać innym początkującym.
Ostatnie akwarium miałem jakieś 12-15 lat temu. Czyli taki całkiem początkujący niby nie jestem ale jednak czasy się zmieniły a wiedza trochę uleciała.
To co na pewno zyskałem to "cierpliwość".

Ale do rzeczy.

Chciałbym większy zbiornik ale z różnych przyczyn (opory żony, brak wiary we własne możliwości oraz koszty) zaczynam od 112.
Kupiłem używany "komplet.
W zasadzie z tego kompletu chcę wymienić tylko grzałkę bo ta kupiona jakoś nie wzbudza mojego zaufania.

W skład zestawu wchodzą:
- filtr zewnętrzny kubełkowy (według etykiety 1400 l/h) testu realnej wydajności jeszcze nie robiłem ale zrobię;
- brzęczyk;
- oświetlenie w pokrywie 2x18 (T8) - na szczęście cała pokrywa od dołu jest wyklejona sreberkiem odblaskowym więc to trochę poprawi doświetlenie - mam nadzieję)

Postaram się nie zamęczać Was pytaniami ale oczywiście wszystkie komentarze i uwagi jakie się Wam nasuną podczas zaglądania do tej relacji są mile widziane.

Planowana obsada:
- kilka kirysków;
- zbrojnik;
- grupka danio lamparcich (lub gupików lub neonków inesa);
- parka lub 3 szt gurami mozaikowego
- być może za jakiś czas chciałbym dorzucić 1-2 krewetki.

Wystrój:
- korzeń (wczoraj kupiony)
- rośliny (jeszcze nie wiem jakie - szukam i uczę się ale na razie nie mam pomysłu chętnie wysłucham podpowiedzi)
- podłoże to żwir plus piasek (piasek głównie z uwagi na kiryski)

Woda:
Mam własne ujęcie i stację uzdatniania wody na dom i tej wody będę używał. Pomiary bezpośrednio z kranu wykazały:
pH 7.2-7.4
twardość ogólna 5
twardość węglanowa 10-12

i tu jest moja pierwsza wątpliwość. Co prawda na ulotce testu czytałem, że właśnie w przypadku stosowania uzdatniania może się tak zdarzyć, że twardość węglanowa będzie większa od ogólnej ale żeby aż taka różnica ..... no nie wiem czy powinienem się tym przejmować czy to jest niegroźne ??

Drugą moja małą wątpliwością są wkłady w filtrze. O ile dwa ceramiczne rozumiem i widziałem takie w Waszych prezentacjach o tyle nie bardzo kapuje jaką funkcję mają spełniać takie dziwne plastykowe kuleczki i czy w ogóle nie lepiej zamiast nich stosować coś innego ale zapytam o to, gdy sfotografuję te kuleczki aby wiadomo było o czym mówię.

Dzisiaj jadę po podłoże, jutro test szczelności zbiornika i jeśli wszystko będzie ok to za kilka dni zamierzam zacząć urządzanie i obsadę roślinami i wtedy zacznę prezentować fotorelację z powstawania, rozruchu itd.
Ostatnio zmieniony 12 grudnia 13, 16:45 przez sylwekw, łącznie zmieniany 2 razy.

cypeks
Ryba
Ryba
Posty: 408
Rejestracja: 5 grudnia 13, 09:08

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: cypeks » 6 grudnia 13, 09:16

Przydały by się jakieś foto.
Tam, gdzie wszyscy myślą tak samo, tam nikt nie myśli zbyt wiele.

Awatar użytkownika
sylwekw
Ryba
Ryba
Posty: 422
Rejestracja: 30 grudnia 09, 08:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: sylwekw » 6 grudnia 13, 09:23

Zapomniałem dodać, że w komplecie dostałem też butlę CO2 (z reduktorem i czymś tam jeszcze :-) ale ponieważ nie bardzo wiem jak z tego korzystać to na razie nie uwzględniam jej wykorzystania (zwłaszcza że światła mało więc chyba dodatkowe CO2 zbędne).

Awatar użytkownika
Francuz
Ryba
Ryba
Posty: 495
Rejestracja: 30 października 08, 19:57
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: Francuz » 6 grudnia 13, 14:50

sylwekw pisze: jaką funkcję mają spełniać takie dziwne plastykowe kuleczki
prawdopodobnie mówisz o czymś takim https://encrypted-tbn3.gstatic.com/imag ... 2orq1XfR3w lub podobnie wyglądającym. Spełnia to tą samą funkcję co ceramika w filtrze
54 l WW
parka pielęgniczek ramireza
10 neon czarny
4 kirysek panda

Awatar użytkownika
deXter
Moderator
Moderator
Posty: 15791
Rejestracja: 7 grudnia 08, 23:29
Lokalizacja: Grójec

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: deXter » 6 grudnia 13, 14:57

Biobale tak o ile mamy filtr zraszany, a nie zalewany :)
W zalanym będą Ci służyły za filtr mechaniczny więc proponuję wymianę na ceramikę.
Co do CO2 oczywiście, że Ci się przyda.

Co do wody tak się może zdarzyć, konkretnie co i jak z tym zrobić to Ci nie powiem bo po prostu nie pamiętam.
sylwekw pisze:- kilka kirysków;
- zbrojnik;
- grupka danio lamparcich (lub gupików lub neonków Innesa);
- parka lub 3 szt gurami mozaikowego
- być może za jakiś czas chciałbym dorzucić 1-2 krewetki.

Zdecydowałbym się na jeden biotop mimo wszystko.
Krewetki będą dobrym łupem dla danio ;]
Dział obsady i coś pokombinujemy :)
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś


http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów

Awatar użytkownika
sylwekw
Ryba
Ryba
Posty: 422
Rejestracja: 30 grudnia 09, 08:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: sylwekw » 8 grudnia 13, 23:23

Francuz ...
masz rację, te moje są w miarę podobne. Po konsultacjach postanowiłem z nich zrezygnować a w ich koszyczek pójdzie keramzyt.

Dexter ...
CO2 pewnie mi się kiedyś przyda ale pierw muszę popracować nad zwiększeniem oświetlenia. Niech sobie butla leży i czeka :-)
Na razie z tą twardością węglanową nic nie robię. Zobaczymy co się będzie działo z wodą jak się zaczną pojawiać w akwarium organizmy żywe :-).
Co do jednego biotopu to doceniam i podziwiam takie podejście ale ja jestem za bardzo początkujący aby być aż tak ortodoksyjnym pod tym względem - może za jakiś czas przyjdzie na to pora. Ale oczywiście obsada jest do dyskusji i zgodnie z poleceniem ponieważ to nie ten dział więc pojawię się z pytaniem w dziale obsady jednak za uwagę o danio i krewetkach (nie miałem o tym pojęcia) bardzo dziękuję i w tej sytuacji zapominam o krewetkach :-)
Ostatnio zmieniony 9 grudnia 13, 00:02 przez sylwekw, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sylwekw
Ryba
Ryba
Posty: 422
Rejestracja: 30 grudnia 09, 08:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: sylwekw » 9 grudnia 13, 00:00

Ale przechodząc do samego akwarium to mam nadzieję, że w tym dziale wolno mi jako prezentację akwarium pokazać, komentować i dyskutować cały proces zakładania i startu akwarium a nie tylko jego efekt końcowy (będzie fotorelacja).
Jak już mówiłem, nie jestem w gorącej wodzie kąpany ale też nie leniuchuję i z moim akwarium coś się dzieje.

W piątek było sprawdzenie szczelności (przypominam, że cały zestaw mam kupiony używany więc każdy jego element muszę sprawdzić. Np nie ufam obecnej grzałce (dokładniej jej termostatowi) i dlatego postanowiłem, że grzałka to jedna z rzeczy, które muszę kupić nowe. Jeszcze kilka drobiazgów mi brakuje ale to sami pewnie zauważycie.

W każdym razie po udanym teście szczelności przyszła pora na pierwsze działania.
Płukanie żwiru, gotowanie korzenia i ostateczny wybór miejsca na ustawienie akwarium.

Jeszcze trzeba było trochę umyć szkła w środku i do dzieła.

Pierwsze porcje żwiru:

Obrazek

Usypany na początku w ten sposób bo doświadczony akwarysta poradził mi aby podłoże dla roślin nie dochodziło do samych szyb, więc usypałem taką obwódkę ze żwiru.

Następnie przymiarka ułożenia korzenia.

Obrazek

Ponieważ korzeń nie tonie to zastosowałem sposób wyczytany gdzieś na forum. Czyli plastykowa podstawka mocująca korzeń. Na podstawkę będzie nasypane podłoże, które swoim ciężarem utrzyma korzeń na dnie a jednocześnie w niczym nie będzie przeszkadzać roślinom tuż obok korzenia.

Obrazek

Tak przygotowany korzeń wędruje do akwarium i zasypuję podłoże dla roślin:

Obrazek

Następnie wszystko przykrywam warstwą żwiru, usypując spadki (planuje obsadę roślin według układu "U").

Obrazek.

Na koniec zalałem wodą.

Obrazek.

Kilka uwag do ostatniego obrazka.
Zgaduję, że zmętnienie powstało z powodu zastosowanie podłoża dla roślin i mimo, iż się bardzo starałem i lazłem powoli na talerzyk to pewnie jednak trochę się uniosło z tego podłoża.
Tą niepewną grzałkę na razie mogłem włożyć bo póki nie ma roślin ani rybek to ewentualne wadliwe działanie jej termostatu niczym poważnym nie grozi.
Karmik przykleiłem tylko po to aby podtrzymywał rurkę wylotową z filtra bo on nieźle pompuje i skierowana w dół zaczynała wypłukiwać żwir. Muszę zmontować jakieś kolanko no i muszę kupić gdzieś kilka przyssawek aby jakoś to wszystko montować (niestety nie przyszły z dobrodziejstwem inwentarza przy zakupie :-)).

Ale martwi mnie trochę taka wydajność tego filtra bo nieźle kręci wodą i będę musiał chyba coś z tym zrobić - w końcu rybki w akwarium to nie pstrągi, które całe życie pod prąd mogą płynąć :-)

Poziom wody jeszcze zaniżony abym mógł swobodnie wkładać ręce przy wsadzaniu roślinek.

Gdy przyjdzie grzałka (mam nadzieję za 1-2 dni) to ruszam po roślinki, choć jeszcze nie wiem co powinienem wsadzić :-)

Zastanawiam się też czy jest potrzeba aby filtr już cały czas chodził czy może gdy zbierze te mechaniczne zanieczyszczenia to go wyłączyć i ruszyć dopiero gdy będą rośliny.

Tak więc pierwszy - wstępny - etap za mną.

Wszelkie komentarze i sugestie mile widziane :-)

cypeks
Ryba
Ryba
Posty: 408
Rejestracja: 5 grudnia 13, 09:08

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: cypeks » 9 grudnia 13, 00:14

Zmętnieniem się nie martw, u mnie ustąpiło po 12h. Korzonek fajniutki :ok: Żeby filtr tak nie mieszał wodą zastosuj długą deszczownicę (można zrobić samemu z kawała rurki) - jeżeli przeszkadza Ci pluskanie wody, to ją po prostu zanurz w wodzie. Posadź kilka mało wymagających roślinek i czekaj na dojrzewanie akwa :-)

Awatar użytkownika
sylwekw
Ryba
Ryba
Posty: 422
Rejestracja: 30 grudnia 09, 08:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: sylwekw » 10 grudnia 13, 19:40

Zgodnie z "nakazem" w sprawie rybek założyłem temat w dziale obsad:

sylwka 112 litrów i rybki do niego

Rośliny kupuje i wsadzam w czwartek-piątek zatem na rybki mam jeszcze czas co najmniej 2-3 tygodnie.

A tak przy okazji czy sądzicie, ze dołożenie jakiegoś kamienia nie będzie nadmiarem w tym akwarium (pamiętając, że będzie jeszcze sporo roślinek?). Pytam bo kupuję riccia i subwassertanga i nie wiem czy dołożyć kamień aby je przymocować do niego czy raczej mocować do korzenia?

cypeks
Ryba
Ryba
Posty: 408
Rejestracja: 5 grudnia 13, 09:08

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: cypeks » 10 grudnia 13, 22:15

Włóż tego kamola i sam oceń, zawsze możesz go później wyjąć jak będzie przeszkadzał.

Broda
Narybek
Narybek
Posty: 66
Rejestracja: 1 października 13, 15:34
Lokalizacja: Rybnik

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: Broda » 12 grudnia 13, 10:23

a to już widzę jaki felerek estetyczny u mnie zrobiłem - widać podłoże roślinne.
ale z 2 strony mam jak w kanionie colorado: warstwy heheh:)

Awatar użytkownika
sylwekw
Ryba
Ryba
Posty: 422
Rejestracja: 30 grudnia 09, 08:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: sylwekw » 13 grudnia 13, 19:47

Kilka dni minęło ... ciąg dalszy fotorelacji.

Przyszła pora na roślinki.

Niestety podczas sadzenia woda się trochę zmąciła (unoszące się podłoże mimo, że się starałem), zwłaszcza, że w niektórych miejscach oceniłem, ze podłoża jest troche mało i dosypywałem. Tak więc zdjęcia mało atrakcyjne przez ta mętność ale postanowiłem i tak je pokazać bo to przecież naturalna kolej rzeczy przy zakładaniu akwarium. Będzie przy okazji szansa obserwować jak zmętnienie stopniowo znika (mam nadzieję).

Zatem pierw zdjęcie bardzo ogólne:
Obrazek

Teraz ujęcia bliższe:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na koniec gdyby ktoś był zainteresowany obsadą to jest fotka z opisem:

Obrazek

Wszelkie komentarze, uwagi i sugestie mile widziane.

Ciekawi mnie czy nie za dużo roślin wsadziłem albo nie za mało. Chciałbym aby w miarę gęsto zarosło.
Ciekawi mnie jak szybko się przyjmą (i czy w ogóle się przyjmą) i osiągną zadowalające mnie rozmiary.

Teraz czekamy aż dojrzeje i zacznie się wprowadzanie rybek.

Może ktoś mi podpowie jak poznam że już jest "dojrzałe" - co powinienem badać?
Czy już teraz badać azotyny i azotany?

Awatar użytkownika
deXter
Moderator
Moderator
Posty: 15791
Rejestracja: 7 grudnia 08, 23:29
Lokalizacja: Grójec

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: deXter » 13 grudnia 13, 21:31

Dałeś coś bakteriom do jedzenia aby akwarium mogło dojrzeć?
NH3=0 NO2=0 NO3 w przedziale 0-30 ppm :)

Dla mnie to mało roślin, ale rozumiem, że mają się rozrosnąć więc zobaczymy jak to będzie.
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś


http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów

cypeks
Ryba
Ryba
Posty: 408
Rejestracja: 5 grudnia 13, 09:08

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: cypeks » 13 grudnia 13, 21:44

Jeżeli będzie dbał o nawozy, to roślinki spokojnie się rozrosną. U mnie wyglądało podobnie na starcie, a teraz wywalam raz na 6 tyg. wiadro zielska ;-)

Jeżeli chcesz przyspieszyć dojrzewanie, to wlej jakiś starter akwarystyczny.

Awatar użytkownika
deXter
Moderator
Moderator
Posty: 15791
Rejestracja: 7 grudnia 08, 23:29
Lokalizacja: Grójec

Re: [112] sylwka (112 l) ogólne - historia powstawania

Postautor: deXter » 13 grudnia 13, 22:23

cypeks pisze:o wlej jakiś starter akwarystyczny.

To niczego nie przyśpiesza ;]
A na start najlepsza kostka kurczaka, ewentualnie żarcie dla ryb mrożone.
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś


http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości