Neony czerwone potrzebują POMOCY!!!
Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
-
- Aqua Rodzina
- Posty: 1798
- Rejestracja: 20 grudnia 11, 11:20
- Lokalizacja: Browar pod Krakowem
Re: Neony czerwone potrzebują POMOCY!!!
Aublet nie wiesz o tej chorobie nic, wiec nie radz radami z octu czy solanki. Autor tez ma swoje wizje, ja powiedzialem co mysle, bedzie chcial pomocy to dostanie - polak.krk juz troche zdradzil. Domysly sa fajne ale ja nie bede spekulowal.
Re: Neony czerwone potrzebują POMOCY!!!
Tak więc nie pozostało mi nic innego niż odłowić chore osobniki i tak zrobiłem. 8 sztuk zostało uśmierconych. Jedną z nich trzymam na parapecie do ewentualnej sekcji. Niestety nie posiadam mikroskopu aby dokładnie przyjrzeć się pęcherzom. Po zdjęciu takiego pęcherza z rybki nie widać żadnej ropy ani jakichś podłużnych robaków czy coś w tym stylu. Jest biały wierzchołek i nic więcej. Pozostaje czekać i obserwować pozostałe rybki.
Re: Neony czerwone potrzebują POMOCY!!!
Witam!
Specjalnie założyłem tu konto aby odpisać.
Nie wiem co to jest... ale wiem jedno... miałem identyczną rzecz i mój kolega też... mieliśmy w akwarium po 25-26 stopni.
Też podwyższyłem temperaturę ale było tylko gorzej... w sumie rybki nie padały ale było widać, że cierpią.
Ja dla testów wyłączyłem ogrzewanie i temperatura spadła do 22stopni... w ciągu tygodnia z rybek wszystko poznikało i do dzisiaj 40 sztuk neona żyje sobie dobrze...
Poleciłem to samo koledze... i dokładnie tak samo się stało...
Oczywiście... tak jak pisałem nie wiem co to było... i nie wiem czy jest to to samo... ale wiem... że u moich neonów takie coś występowało w temperaturze 25+ a teraz utrzymuje 23-24 i brak jakichkolwiek problemów.
Co więcej wygląda identycznie... jak obserwowałem u mnie neony... niektóre pęcherze utrzymywały się tygodniami a rzadko które znikały po kilku dniach.
Co więcej... pomimo, że sytuacja u mnie trwała znacznie powyżej miesiąca ani jeden neon nie padł (można wykluczyć część chorób) co więcej była część neonów która nigdy nie miała plamek (chyba wyklucza kolejną część tych zakaźnych) a na koniec... żadna inna rybka nie miała objawów nawet zwinniki.
Zrobisz co będziesz chciał ale... jeżeli wszystko u ciebie zgadza się z tym co napisałem to obniżyłbym temperatura do 22 stopni i poczekał... zamiast wlewać tam cokolwiek czy uśmiercać rybki... wiem... wiem... część już mnie chce zabić bo jak to "nie leczyć" ale z drugiej strony neony, może neonką po prostu "coś nie pasuje" i u mnie się pozbierały po obniżeniu temperatury.
Zresztą pamięta ktoś pierwsze publikacje na temat neonów jaka była temperatura wody? 20-22 stopnie z nastawieniem na dolna granicę ;P ale przez te liczne mieszanki ta odmiana jest bardziej tolerancyjna teraz... co nie znaczy, że musi być jej dobrze... zresztą... nie wiadomo jak jest z tymi twoimi... może znoszą temperaturę 25 a może akurat tak jak moje nie bardzo się im podobało (na necie spotkałem się z nawet 28 o co bym się nigdy nie pokusił).
Wiem jedno.. miałem identyczne objawy jak na zdjęciach... i znikło... a wszystkie rybki żyją...
PS. nie zabijajcie mnie za tak dziwny pomysł... zamiast truć całe akwarium ja bym spróbował szczególnie, że to mu nie zabiło żadnej rybki przez taki długi okres czasu
-----------------EDIT----------------
Dopiero teraz przeczytałem drugą stronę
widzisz... ja byłbym w stanie dużo postawić na tą temperaturę
szkoda tych 8 sztuk jakby było coś takiego jeszcze u ciebie... to sprawdź to co mówię
btw... numer do kontaktu 5242170 albo mail damian.gep@gmail.com (preferuje mail) jak będziesz chciał to poszukam fotek... ale może to trochę potrwać (też wstawiałem na fora)
Specjalnie założyłem tu konto aby odpisać.
Nie wiem co to jest... ale wiem jedno... miałem identyczną rzecz i mój kolega też... mieliśmy w akwarium po 25-26 stopni.
Też podwyższyłem temperaturę ale było tylko gorzej... w sumie rybki nie padały ale było widać, że cierpią.
Ja dla testów wyłączyłem ogrzewanie i temperatura spadła do 22stopni... w ciągu tygodnia z rybek wszystko poznikało i do dzisiaj 40 sztuk neona żyje sobie dobrze...
Poleciłem to samo koledze... i dokładnie tak samo się stało...
Oczywiście... tak jak pisałem nie wiem co to było... i nie wiem czy jest to to samo... ale wiem... że u moich neonów takie coś występowało w temperaturze 25+ a teraz utrzymuje 23-24 i brak jakichkolwiek problemów.
Co więcej wygląda identycznie... jak obserwowałem u mnie neony... niektóre pęcherze utrzymywały się tygodniami a rzadko które znikały po kilku dniach.
Co więcej... pomimo, że sytuacja u mnie trwała znacznie powyżej miesiąca ani jeden neon nie padł (można wykluczyć część chorób) co więcej była część neonów która nigdy nie miała plamek (chyba wyklucza kolejną część tych zakaźnych) a na koniec... żadna inna rybka nie miała objawów nawet zwinniki.
Zrobisz co będziesz chciał ale... jeżeli wszystko u ciebie zgadza się z tym co napisałem to obniżyłbym temperatura do 22 stopni i poczekał... zamiast wlewać tam cokolwiek czy uśmiercać rybki... wiem... wiem... część już mnie chce zabić bo jak to "nie leczyć" ale z drugiej strony neony, może neonką po prostu "coś nie pasuje" i u mnie się pozbierały po obniżeniu temperatury.
Zresztą pamięta ktoś pierwsze publikacje na temat neonów jaka była temperatura wody? 20-22 stopnie z nastawieniem na dolna granicę ;P ale przez te liczne mieszanki ta odmiana jest bardziej tolerancyjna teraz... co nie znaczy, że musi być jej dobrze... zresztą... nie wiadomo jak jest z tymi twoimi... może znoszą temperaturę 25 a może akurat tak jak moje nie bardzo się im podobało (na necie spotkałem się z nawet 28 o co bym się nigdy nie pokusił).
Wiem jedno.. miałem identyczne objawy jak na zdjęciach... i znikło... a wszystkie rybki żyją...
PS. nie zabijajcie mnie za tak dziwny pomysł... zamiast truć całe akwarium ja bym spróbował szczególnie, że to mu nie zabiło żadnej rybki przez taki długi okres czasu
-----------------EDIT----------------
Dopiero teraz przeczytałem drugą stronę
widzisz... ja byłbym w stanie dużo postawić na tą temperaturę
szkoda tych 8 sztuk jakby było coś takiego jeszcze u ciebie... to sprawdź to co mówię
btw... numer do kontaktu 5242170 albo mail damian.gep@gmail.com (preferuje mail) jak będziesz chciał to poszukam fotek... ale może to trochę potrwać (też wstawiałem na fora)
Re: Neony czerwone potrzebują POMOCY!!!
Wklej tutaj swoje fotki, z opisu to moze byc co innego. Limfo jest nieuleczalne, takze leczenie przez obnizenie temp. to troche za malo zeby uwierzyc, ze wyleczyles ryby z limfocytozy.
Za brak uzywania jezyka polskiego na poziomie elementarnym (duza litera, kropka) czeka Cie paseczek (ostrzezenie) !
Re: Neony czerwone potrzebują POMOCY!!!
Ok... zgadzam się... ale z drugiej strony jakie prawdopodobieństwo jest, że to jest ta straszna limfocytoza... jak mu od miesiąca żadna rybka nie zmarła... a w bąblach nie ma nic nadzwyczajnego...
Postaram się.. znaleźć fotki... ale wyglądały identycznie... niektóre po prostu jakby śluzowe pęcherzyki inne zaś na samej górze miały białe kropki, rzadko który był w 90% biały...
Może to wcale nie jest limfocytoza... przecież... to nie obyłoby się bez ofiar i w dość szybkim czasie (mniej niż miesiąc) nie wspominając o ekspansji na inne gatunki. Choć nie jestem w tej dziedzinie specjalistą
Postaram się.. znaleźć fotki... ale wyglądały identycznie... niektóre po prostu jakby śluzowe pęcherzyki inne zaś na samej górze miały białe kropki, rzadko który był w 90% biały...
Może to wcale nie jest limfocytoza... przecież... to nie obyłoby się bez ofiar i w dość szybkim czasie (mniej niż miesiąc) nie wspominając o ekspansji na inne gatunki. Choć nie jestem w tej dziedzinie specjalistą
-
- Aqua Rodzina
- Posty: 1798
- Rejestracja: 20 grudnia 11, 11:20
- Lokalizacja: Browar pod Krakowem
Re: Neony czerwone potrzebują POMOCY!!!
Ja poprosze o fotki.
Po za tym z ta temp. 20-22 to mowimy o innych gatunkach. Mam pytanie? W tym swoim akwa miales CO2 i duzo roslin? A kolega? Limfo nie wybija w miesiac, tak w ramach scislosci.
Twoj sposob jest mi znany i nie dotyczy limfo. Poczekamy na dane.
Po za tym z ta temp. 20-22 to mowimy o innych gatunkach. Mam pytanie? W tym swoim akwa miales CO2 i duzo roslin? A kolega? Limfo nie wybija w miesiac, tak w ramach scislosci.
Twoj sposob jest mi znany i nie dotyczy limfo. Poczekamy na dane.
-
- Narybek
- Posty: 23
- Rejestracja: 4 lutego 11, 23:11
Re: Neony czerwone potrzebują POMOCY!!!
Nie wiem co to jest, miałem według mnie podobny przypadek
http://aquaforum.pl/viewtopic.php?t=290 ... e240b1803e
http://aquaforum.pl/viewtopic.php?t=290 ... e240b1803e
-
- Aqua Rodzina
- Posty: 1798
- Rejestracja: 20 grudnia 11, 11:20
- Lokalizacja: Browar pod Krakowem
Re: Neony czerwone potrzebują POMOCY!!!
krzysztof_, nie, nie miales.
Re: Neony czerwone potrzebują POMOCY!!!
Killifish pisze:krzysztof_, nie, nie miales.
On pewnie nie miał ale czy jego ryby to miały ?!?
Re: Neony czerwone potrzebują POMOCY!!!
Witam,
mam to samo na jednym neonku, bardzo dużo bąbli, neonki kupiłam około 3 miesięcy temu, przez ten czas nic nie wpuszczałam, żadnych zwierząt ani roślin Czy to możliwe żeby to była ta choroba, żeby wyszła dopiero po 3 miesiącach?
Pozdrawiam
mam to samo na jednym neonku, bardzo dużo bąbli, neonki kupiłam około 3 miesięcy temu, przez ten czas nic nie wpuszczałam, żadnych zwierząt ani roślin Czy to możliwe żeby to była ta choroba, żeby wyszła dopiero po 3 miesiącach?
Pozdrawiam
r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości