Zlozone pletwy, pomocy

Awatar użytkownika
Belladonna
Ryba
Ryba
Posty: 292
Rejestracja: 9 lipca 07, 11:38
Lokalizacja: Stary Sącz

Zlozone pletwy, pomocy

Postautor: Belladonna » 12 lutego 08, 21:20

Jakies dwa tygodnie temu dostalam pieknego samca Gupika /za bdb z egzaminu z fizyki jadrowej/. Dalam go na kwarantanne w MFC do 10 litrowego akwarium. Poczatkowo byl osowialy, ale potem zachowywal sie normalnie /jadl, plywal/. Po tygodniu /zeby na wszelki wypadek zdazyl przed swoja ewentualna smiercia przekazac swoje geny - nigdy nie wiadomo czy kupiona rybka nie ma np. posocznicy/ dodalam mu samiczke z mojego innego akwarium. Doszlo do kopulacji, ale po kilku dniach samica zaczela byc osowiala, jej pletwy byly zlozone. Wiem, ospe przerabialam /z takim wlasnie objawem i leczylam ja z powodzeniem/, ale ten stan utrzymuje sie juz ponad tydzien. Nie ma bialych kropek ani innych oznak, na dodatek samiczka stracila apetyt. Samiec ma sie dobrze i juz plywa w akwarium glownym.
Czy to mozliwe, ze on byl nosicielem jakiegos chorobstwa i przekazal je droga plciowa?

Warunki:
Woda we wszystkich akwariach ma prawie identyczne parametry /oprocz tego z restartem/, woda podmieniana jest w tym samym czasie, w odpowiednich proporcjach.
pH = 6,6
temp. 24 stopnie Celsjusza
Twardosc ogolna = 21 stopni niemieckich

Prosze o pomoc/rady jak wyleczyc samiczke, bardzo mi zalezy, zeby byla zdrowa zachowala jego dzieci. Samiczka siedzi nadal w tym kwarantannowym, podmienilam 30% wody /na wode pol odstana i pol z innego akwarium/.
Rozmnożyłam Paletki, Kiryski, Neony Innesa i Skalary :lol:

Awatar użytkownika
artur_89
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 3735
Rejestracja: 15 lipca 06, 21:04
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Zlozone pletwy, pomocy

Postautor: artur_89 » 12 lutego 08, 21:24

A jak przebiegała "operacja", przenoszenia samiczki do małego akwarium?? pozdrawiam

Awatar użytkownika
Tomek83
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11013
Rejestracja: 11 lutego 07, 21:45
Lokalizacja: Łódź

Re: Zlozone pletwy, pomocy

Postautor: Tomek83 » 12 lutego 08, 21:33

Niepotrzebnie samcowi na kwarantannie, zestresowanemu i osłabionemu, jak zwykle przy zmianie zbiornika zaaplikowałaś chemię, to tylko obniża odporność. Kwarantanna to obserwacja ryby a nie faszerowanie jej chemią.
Belladonna pisze:Czy to mozliwe, ze on byl nosicielem jakiegos chorobstwa i przekazal je droga plciowa?

Raczej nie.
Czy ona jest kotna?

Awatar użytkownika
Malwaaaaa
Narybek
Narybek
Posty: 26
Rejestracja: 12 grudnia 07, 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zlozone pletwy, pomocy

Postautor: Malwaaaaa » 13 lutego 08, 11:46

Moja koleżanka miała podobny problem. Dostała 4 gupiki w tym samice w ciąży. Po przeprowadce do innego akwarium miały złożone płetwy i po kilku dniach zdechły.
Wytłumaczyła to tym, że starsze osobniki źle znoszą zmiane otoczenia.
Przyjdzie czas, że i nam będzie dane przyjmować pokłony...

Awatar użytkownika
Belladonna
Ryba
Ryba
Posty: 292
Rejestracja: 9 lipca 07, 11:38
Lokalizacja: Stary Sącz

Re: Zlozone pletwy, pomocy

Postautor: Belladonna » 13 lutego 08, 12:14

Jak pisalam, woda we wszystkich akwariach /nawet w kwarantannowym/ ma zblizone parametry /nie ma takiego przypadku, kiedy sa w 100%-tach identyczne/. Do kwarantannowego zawsze dodaje MFC /tak zapobiegawczo/, na innym forum pisze, ze mozna w mocniejszych srodkach, ja jednak uzywam lagodniejszego /zazwyczaj bylo wszystko ok/. Po przelozeniu samiczka nie okazywala chorobowych objawow. Dopiero od pewnego czasu po kopulacji zaczela skladac pletwy.
Tomku23, przed wlozeniem do samca samiczka nie byla kotna. Istnieje duze prawdopodobienstwo, ze to on ja zaplodnil. I po 'spotkaniu' z nim juz jest kotna. Choc dopiero minal ponad tydzien, jej brzuszek sie nieco powiekszyl /etapy ciazy juz przerabialam na wielu samiczkach/.
Rozmnożyłam Paletki, Kiryski, Neony Innesa i Skalary :lol:

Awatar użytkownika
Tomek83
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11013
Rejestracja: 11 lutego 07, 21:45
Lokalizacja: Łódź

Re: Zlozone pletwy, pomocy

Postautor: Tomek83 » 13 lutego 08, 13:31

Belladonna pisze:Do kwarantannowego zawsze dodaje MFC /tak zapobiegawczo/, na innym forum pisze, ze mozna w mocniejszych srodkach, ja jednak uzywam lagodniejszego /zazwyczaj bylo wszystko ok/.

Nie rób tak więcej, o zgubnych skutkach takich praktyk napisałem wyżej.
Podnieś jej nieco temperaturę, zapewnij odpowiednie warunki i obserwuj, nie szprycuj chemią. Czy to jej pierwsza "ciąża"?

Awatar użytkownika
Belladonna
Ryba
Ryba
Posty: 292
Rejestracja: 9 lipca 07, 11:38
Lokalizacja: Stary Sącz

Re: Zlozone pletwy, pomocy

Postautor: Belladonna » 13 lutego 08, 17:21

Ok, juz nie dodam chemii. Tak, to jej pierwsza ciaza /trzymalam ja specjalnie osobno na okazje z pieknym samcem/.
Rozmnożyłam Paletki, Kiryski, Neony Innesa i Skalary :lol:

Awatar użytkownika
Tomek83
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 11013
Rejestracja: 11 lutego 07, 21:45
Lokalizacja: Łódź

Re: Zlozone pletwy, pomocy

Postautor: Tomek83 » 13 lutego 08, 17:25

Nie pozostaje na razi nic innego jak obserwacja samicy. U ryb żyworodnych podczas pierwszej ciąży młode mogą być nie w pełni wykształcone lub zdeformowane, co nie od razu jest widoczne. Duża część narybku może zdechnąć.

Awatar użytkownika
Belladonna
Ryba
Ryba
Posty: 292
Rejestracja: 9 lipca 07, 11:38
Lokalizacja: Stary Sącz

Re: Zlozone pletwy, pomocy

Postautor: Belladonna » 13 lutego 08, 21:39

Niestety przed chwila znalazlam ja niezywa na dnie akwarium :( Co za pech.
Rozmnożyłam Paletki, Kiryski, Neony Innesa i Skalary :lol:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości