Ogólne.

[przemekkmmz]

Witam, niedawno zrestartowałem oba akwaria 54 litry, w BW zamierzam pozostawić same pielęgniczki i otoski.

Natomiast do drugiego chcę przenieść 12 neonów innesa, 7 kirysów karłowatych.

Mam pytanie a raczej ich kilka...
Po pierwsze w piątym dniu dojrzewania akwarium (dziś jest 7) mama sprezentowała mi gupiki (harem 1+3) dzisiaj zrobiłem podmianę 10 litrów, zrobiłem dobrze czy źle? Jutro zrobię testy na azotyny aby się upewnić.

A teraz drugie pytanie a mianowicie czy w tych 54 litrach nie będzie za ciasno 12 neonom, 4 gupikom i 7 kirysom?

Od razu zapewniam, że filtrację mam dobrą
Pracuje w akwa co prawda od dziś ale zawsze to coś AquaEL Turbo 350 wypełniony zeolitem.

Pozdrawiam

[Tomek83]

Po pierwsze w piątym dniu dojrzewania akwarium (dziś jest 7) mama sprezentowała mi gupiki (harem 1+3) dzisiaj zrobiłem podmianę 10 litrów, zrobiłem dobrze czy źle?

W trakcie dojrzewania podmiana była zbędna, a nawet szkodliwa.

A teraz drugie pytanie a mianowicie czy w tych 54 litrach nie będzie za ciasno 12 neonom, 4 gupikom i 7 kirysom?

Nie.

[przemekkmmz]

W trakcie dojrzewania podmiana była zbędna, a nawet szkodliwa.

Zrobiłem to, bo martwi mnie szybka przemiana materii gupików przy znikomej florze bakteryjnej.

[Tomek83]

Produkty przemiany materii gupików przyspieszą dojrzewania zbiornika, ponieważ będą pożywką dla rozwijających się kolonii bakterii nitryfikacyjnych.

[przemekkmmz]

Dziękuje za szybkie odpowiedzi
A teraz kiedy robić następną podmianę? Normalnie już za tydzień?

[EyeQueue]

Przemku, normalne reguły dojrzewania zbiorników obowiązują, gdy w akwarium nie ma rybek. Wtedy nie robimy podmian, by nie obniżać stężenia amoniaku i później azotynów i tym samym nie spowalniać procesu dojrzewania. Jeśli jednak w akwarium są już rybki (z różnych przyczyn), sytuacja się zmienia. Ze względu na niebezpieczeństwo ich zatrucia nie możemy dopuścić do toksycznych stężeń związków azotowych. W takim przypadku, podmiany wody mogą być konieczne, by obniżyć stężenie tegoż amoniaku i azotynów, nawet kosztem wydłużenia czasu dojrzewania zbiornika.
Co w Twoim konkretnym przypadku?
Sytuacja nie jest tragiczna, bo rybek jest mało, do tego są odporne. Zakładam, że masz jakieś roślinki (dobrze byłoby, gdyby były szybko rosnące). Przydałby się test na amoniak (tu Ci niestety chwilowo nie mogę pomóc), ale na azotyny jak rozumiem już masz. W początkowym okresie dojrzewania stężenie amoniaku rośnie, aż do maksimum, zwykle 7-10 dni od założenia zbiornika. Dopiero wtedy stężenie azotynów osiąga mierzalny poziom. W kolejnym etapie stężenie amoniaku maleje, a azotynów rośnie, aż do maksimum (zazwyczaj 2-3 tygodnie), po czym zaczyna spadać. Jak stężenie azotynów spadnie do poziomu niemierzalnego (umownie - do zera), można wpuszczać rybki. Jaki stąd wniosek dla Ciebie? Mierz azotyny, ale jeśli teraz wyjdzie Ci 0ppm, nie czuj się komfortowo, bo prawdopodobnie dopiero wzrosną. Mierz codziennie, a gdyby stężenie niebezpiecznie rosło - rób podmianę! Oprócz tego możesz zrobić jeszcze dwie rzeczy. Po pierwsze - temperatura. Podniesienie temperatury przyspiesza rozwój bakterii. Podniesienie temperatury z 20°C do 30°C skraca czas podwojenia populacji bakterii Nitrosomonas do połowy, a bakterii Nitrobacter do ok. 2/3 (w obu przypadkach do ok. 15-16h). Po drugie, aby uniknąć możliwego podtrucia amoniakiem, obniż pH. Im niższe pH, tym więcej jonów NH4+ w stosunku do wolnego NH3 (postać toksyczna). Oczywiście nie dolewaj kwasu do akwarium - odlej 10L wody, zakwaś trochę i wlej z powrotem. Możesz powtórzyć to kilkukrotnie (powiedzmy dwa razy na dobę). Jak masz możliwość, dorzuć też trochę zielska.
Pozdrawiam