duża umieralność ryb

[tom_ex]

Witam.

Od roku posiadam akwarium i od samego początku borykam się z dość wysoką umieralnością ryb. Jako początkujący akwarysta na pewno popełniałem błędy, jednak, pomimo uzyskiwania co raz większego doświadczenia ryby nadal umierają.

Od samego początku umarło mi ok. 2 kiryski, 5 mieczyków i, co najbardziej niepokojące, ok. 15 barwieńców. Te ostatnie ponoć nie należą do ryb jakoś strasznie delikatnych, jednak w miesiącu zawsze umrze 1-2 sztuki. Parametry wody mam niezmienione w stosunku do wody kranowej (twarda, 7 st. pH) oraz posiadam wydajną filtrację i napowietrzanie. U umarłych ryb nigdy nie widać żadnych objawów choroby.

Ostatnio moje podejrzenie padło na tło, które jest wykonane ze styropianu pomalowanego farbą akrylową. Większość internetowych poradników poleca właśnie taką farbę. Od dłuższego czasu na tle zalegają glony, jednak niedawno zaczęły lekko odpuszczać. Problem w tym, że w miejscach, gdzie znikają uwidacznia się biały styropian. Czy możliwe, że glony tak mocno wgryzły się w farbę? Styropian był pomalowany dwiema warstwami, a przed włożeniem do akwarium farba schła kilka dni.

Czy warstwa farby, którą uszkodziły glony może zatruwać wodę?

Pozdrawiam

[PAFAWAG]

Malowane styropianowe tło wewnątrz akwarium? Myślałem, że do zbiorników wkłada się tylko tła przestrzenne...

Zajmuję się modelarstwem i używam farb akrylowych - są one bardzo wrażliwe na wodę i bardzo łatwo i szybko się w niej rozpuszczają. Nie wiem, czy identyczne właściwości ma farba, którą został pomalowany Twój styropian, jednak wkładanie do zbiornika z rybami pomalowanej nią rzeczy uważam za bardzo ryzykowne.

Ja od razu usunąłbym to tło i zrobił solidną podmianę wody (po pewnym czasie jeszcze raz).

[deXter]

Ostatnio moje podejrzenie padło na tło, które jest wykonane ze styropianu pomalowanego farbą akrylową. Większość internetowych poradników poleca właśnie taką farbę. Od dłuższego czasu na tle zalegają glony, jednak niedawno zaczęły lekko odpuszczać. Problem w tym, że w miejscach, gdzie znikają uwidacznia się biały styropian. Czy możliwe, że glony tak mocno wgryzły się w farbę? Styropian był pomalowany dwiema warstwami, a przed włożeniem do akwarium farba schła kilka dni.

Styropian maluje się Cerasitem CR 65 z dodatkiem pigmentu, nie słyszałem o farbie akrylowej.

[tom_ex]

W necie są różne "diy tło do akwarium", ale przeważnie pojawia się styropian z warstwą cr65 z pigmentem lub nałożoną farbą akrylową. Cytat z jednego z nich:
"Akryle, mimo że wodno rozpuszczalne po wyschnięciu tworzą wodoodporną, dosyć twardą powłokę..."

Ja od razu usunąłbym to tło i zrobił solidną podmianę wody (po pewnym czasie jeszcze raz).

Od samego początku podmieniam regularnie co tydzień ok. 30% wody.

[Plewek01]

regularnie co tydzień ok. 30% wody.

Zrobiłbym jak mówi PAFAWAG, a podmiany ze 3 większe, żeby usunąć ewentualne szkodliwe związki. I wtedy się zobaczy czy to akryl.

[tom_ex]

Zrobiłbym jak mówi PAFAWAG, a podmiany ze 3 większe, żeby usunąć ewentualne szkodliwe związki. I wtedy się zobaczy czy to akryl.

To chyba niewykonalne. Musiałbym magazynować w mieszkaniu przez, powiedzmy, 2 miesiące prawie 100 litrów wody. Nie da rady. :/

Tak czy inaczej, po zejściu glonów tło wygląda nie najlepiej, więc i tak będę musiał je zmienić. Przymierzam się do zbudowania czegoś właśnie z CR 65.

Zakładając wątek, chciałem się jedynie dowiedzieć, czy ktoś może miał podobne przejścia z farbą akrylową.

[PAFAWAG]

"Akryle, mimo że wodno rozpuszczalne po wyschnięciu tworzą wodoodporną, dosyć twardą powłokę..."

Od razu się to nie zmyje, jednak po pewnym czasie zacznie się rozpuszczać...

To chyba niewykonalne. Musiałbym magazynować w mieszkaniu przez, powiedzmy, 2 miesiące prawie 100 litrów wody. Nie da rady. :/

A może np. filtracja przez węgiel aktywny, może to by coś dało?...

[tom_ex]

A może np. filtracja przez węgiel aktywny, może to by coś dało?...

Też o tym myślałem, ale może ktoś jeszcze się wypowie.

[polak.krk]

A może np. filtracja przez węgiel aktywny, może to by coś dało?...

Też o tym myślałem, ale może ktoś jeszcze się wypowie.

Filtracja weglem aktywnym wyjalawia wode, wiec trzeba by wyjac ryby na 1-3 tygodnie.

[PAFAWAG]

Zawsze można ją jednocześnie wzbogacać w to, co w tym wypadku niepotrzebnie pochłania węgiel aktywny - nam chodzi przecież tylko o to, by z wody zostały usunięte ewentualne toksyny, resztę pożytecznych elementów można uzupełniać na bieżąco (obawiałbym się tylko, czy takie działanie nie obniżyłoby sprawności węgla - w każdym razie moim zdaniem to dobra alternatywa dla trzymania ryb przez kilka tygodni w innym zbiorniku).

[deXter]

wyjalawia wode, wiec trzeba by wyjac ryby na 1-3 tygodnie.

A niby w jakim celu?
Trzeba najwyżej częściej podmieniać wodę, bo może trochę filtracja upaść, ale aby od razu ryby wyjmować, poroniony pomysł...

[polak.krk]

wyjalawia wode, wiec trzeba by wyjac ryby na 1-3 tygodnie.

A niby w jakim celu?
Trzeba najwyżej częściej podmieniać wodę, bo może trochę filtracja upaść, ale aby od razu ryby wyjmować, poroniony pomysł...

Po to zeby nie podmieniac wody.

[Plewek01]

Musiałbym magazynować w mieszkaniu przez, powiedzmy, 2 miesiące prawie 100 litrów wody. Nie da rady. :/

Jakiej wielkości masz zbiornik i po co tą wodę magazynować? Wystarczy jak z dobę przed podmianą odstoi.

[deXter]

Po to zeby nie podmieniac wody.

Podmieniając wodę usuwasz toksyny, węgiel stosuje się jako dodatkowy absorber.
A pomysł z przekładaniem ryb jest bardzo poroniony...

Już łatwiej przez tydzień zrobić podmiany wody po 50% dziennie.

[tom_ex]

Jakiej wielkości masz zbiornik i po co tą wodę magazynować? Wystarczy jak z dobę przed podmianą odstoi.

Mam zbiornik 98L (jak u wszystkich, opis zbiornika w podpisie), więc trzymanie przez dobę takiej ilości wody nie jest możliwe. Już baniak 20L szpeci pokój.