Mam akwarium 112 litrów a w nim:
7x Bystrzyk ozdobny (2 samce, 5 samic - myślałem o kupnie jeszcze 3 samców)
12x Zwinnik Blehera
2x Apistrogamma cacatuoides (do oddania)
To na tyle. Chciałbym wrzucic coś jeszcze, coś na dno, coś do czyszczenia i moze ocś na strefę przypowierzchniową. Spójrzcie na to swoimi profesjonalnymi oczyma
112 - Z nastawieniem na kąsacze
Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z obsadą zbiornika powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów.
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z obsadą zbiornika powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów.
112 - Z nastawieniem na kąsacze
Errare humanum est...
Re: 112 - Z nastawieniem na kąsacze
W 112l ryb stadnych już Ci wystarczy. Proponuję coś większego, i jednocześnie zajmującego środkową i górną część akwarium, mianowicie harem prętnika karłowatego. Do tego na dno stadko 5 kirysków i takie samo otosków do walki z glonami. Jeśli lubisz możesz do tego dodać jeszcze jakieś krewetki.
Re: 112 - Z nastawieniem na kąsacze
Nie chce prętników. Już przerabiałem. Jeśli chodzi o stado to zgodzę się - stadnych już wystarczy.
Nie ma czegoś alternatywnego dla otosków - 5 sztuk mało łądnej i użytkowej ryby to hardcore na takie akwarium
Nie ma czegoś alternatywnego dla otosków - 5 sztuk mało łądnej i użytkowej ryby to hardcore na takie akwarium
Errare humanum est...
Re: 112 - Z nastawieniem na kąsacze
W sumie masz już troszke tych rybek w toni, jednak ja to bym do akwarium z kąsaczami na powierzchnie dał stadko pstrążenic marmurkowych Swietne ryby. Jezeli chciał bys je na powierzchnie to juz bystrzyków nie kupuj. Taki stosunek samców do samic jest dobry Na dno to stadko jakiś kirysków, może jakieś mniejsze ciekawe zbrojniki?? Otoski równierz mógł byś mieć - super rybki. Jednak one bytują po calym akwarium, wiec nie polecam ich na dno, tylko do akwarium
Re: 112 - Z nastawieniem na kąsacze
O pstrazenicy też myślałem ale w moim mieście widziałęm je tylko raz i poszły prawie od razu. Było to gdzieś z rok temu. Potem ani słuchy ani widu.
Otoski to naprawde tacy glonożercy za jakich sie uważa, ostatnio pojawiło mi sie troche pędzelków małych i chce sie pozbyc siłą mechaniczną /próbowalem ale nie jest proste zdrapywanie z korzenia nie w akwarium jak nei widac gdzeic holerstwo siedzi/ lub własnie sposobem "rybnym"
Otoski to naprawde tacy glonożercy za jakich sie uważa, ostatnio pojawiło mi sie troche pędzelków małych i chce sie pozbyc siłą mechaniczną /próbowalem ale nie jest proste zdrapywanie z korzenia nie w akwarium jak nei widac gdzeic holerstwo siedzi/ lub własnie sposobem "rybnym"
Errare humanum est...
Re: 112 - Z nastawieniem na kąsacze
Glonów pędzelkowatych nie ruszą Ci żadne ryby. Można je usunąć jedynie ręcznie. Co do otosków to są znacznie bardziej skuteczne niż oklepane zbrojniki niebieskie i glonojady syjamskie.
Re: 112 - Z nastawieniem na kąsacze
A szkoda. Dobra. Dzięki za razy, zakręce sie może za pstrazenicami I moze sie pokusze o te otoski.
Errare humanum est...
Re: 112 - Z nastawieniem na kąsacze
Filip01 pisze:I moze sie pokusze o te otoski.
A warto. ja bardzo lubie te ryby, nie za to, ze zjadaja glony, tylko poprostu lubie je obserwować. Te ich "skoki" z miejsca na miejsce, ciekawy sposób pływania, zabawy
Re: 112 - Z nastawieniem na kąsacze
To fakt, mam podobne zdanie co Ty Broker, gdy są w stadku ich zachowanie jest bardzo miłe w obserwacji podobnie jak kirysków.
A propos dziś zauważyłem, że moje pandy dochowały się potomstwa... nie wiem ile bo się kryją. Jestem ciekaw czy uda im się dorosnąć. Śmieszne takie maleństwa.
A propos dziś zauważyłem, że moje pandy dochowały się potomstwa... nie wiem ile bo się kryją. Jestem ciekaw czy uda im się dorosnąć. Śmieszne takie maleństwa.
Re: 112 - Z nastawieniem na kąsacze
Jak w ogólnym to całkiem nieźle Nie masz żadnych większych zbrojników w akwa??
Re: 112 - Z nastawieniem na kąsacze
Tylko farlowella ale ona jest najłagodniejszą z ryb. Jednak i tak dziwię się, że ikra przetrwała przy rybach dennych, dwóch żarłocznych ampulariach, krewetkach, itd.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości