Korzeń do akwarium

[LemonHaze]

Witam,


Mam pytanie kupiłem właśnie dwa korzenie do akwarium RED MOOR z aukcji na allegro...
Teraz pytanie czy mam te korzenie wyparzyć czy można je od razu wsadzić do akwa ??... aaaa i jeszcze jedno czytałem na różnych stronach o klejeniu roślinek do korzenia za pomocą zwykłej kropelki żelowej co o tym sądzicie ?

[Hunter]

Teraz pytanie czy mam te korzenie wyparzyć czy można je od razu wsadzić do akwa ??.

To już dopytaj sprzedawcy w jakiej formie oferuje korzenie.
Są tacy co sprzedają suche (będą pływać, trzeba moczyć/gotować)
Są tacy co sprzedają spreparowane (toną) od razu do akwarium.

czytałem na różnych stronach o klejeniu roślinek do korzenia za pomocą zwykłej kropelki żelowej co o tym sądzicie ?

Kropelka w żelu świetnie nadaje się do tego celu.

[LemonHaze]

Korzenie są suche więc mam je przed namoczyć ? A czy kropelka nie popali mi żadnych roślin? Nie zmieni parametrów wody ? I czy w ogóle sklei mi kropelka na mokro ?

[jurkin]

Nie popali, nie zmieni, zklei.
Korzenie jak masz możliwość to wygotuj, szybciej zatoną, albo mocz w czymś, lub po prostu włóż do akwarium i niech się mocą.

[LemonHaze]

Dobra dzięki za informacje

[rawracer]

Osobiście poleciłbym jednak przywiązać rośliny żyłką wędkarska.
Red moory szybko toną.
Wystarczy sparzyć wrzatkiem.

[Hunter]

A ja wręcz przeciwnie. Kropelka czyni cuda
Wiązanie żyłką jest niewygodne, trzeba obwiązywać korzeń kilka razy do obkoła. Czasami jego wymiary i kształt na to nie pozwalają, czasami żyłka słabo przywiązana zsuwa się, a rośliny wypływają, natomiast zbyt mocno przecina rośliny. Nie wyobrażam sobie przywiązywania mchów np do kamienia

[pimowo]

Przy kropelce jest jedna rzecz na którą trzeba bardzo uważać, białe plamy. Dajemy tylko tyle kleju ile nam trzeba (bardzo mało) gdy klej gdzieś pocieknie lub damy go zbyt dużo to po wrzuceniu korzenia do akwarium ukażą się nam okropne, białe plamy.