Heeej i jak tam filtr po kilku tygodniach pracy?
Sprawdza się?
Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".
Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:
Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"
Cykl azotowy w akwarium- w pigułce
Inspirujesz I Fascynujesz
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".
Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:
Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"
Cykl azotowy w akwarium- w pigułce
Inspirujesz I Fascynujesz
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
No więc tak:
Nie ma już tego filtra w dużym baniaku, gdyż młyn jaki robił był zbyt mały - liczyłem na wyraźną cyrkulację we wszystkich warstwach wody w całym baniaku, ale jak widać konstrukcja miała zbyt duże opory, aby dmuchać na tyle mocno by porządnie rozrzucać wodę na powierzchni 180x55cm.
Natomiast w małym baniaczku 112l mam filtr dokładnie tej samej konstrukcji i sprawuje się znakomicie. Cyrkulacja jest na tyle duża, że dobowe zmiany pH nie są większe niż 0.05, zatem idealnie (a zaznaczę, że w tamtym baniaku rośliny całkiem dobrze rosną - jak nie u mnie , więc bez cyrkulacji pH skakałoby wyraźnie).
Jakie są konkluzje:
- Lepszy jest większy pojemnik na złoża, zamiast dłuższych rurek. Rurki dają duży opór, a jeżeli nie wypełnimy kanału po brzegi (a technicznie jest to raczej niemożliwe) to woda będzie nim płynąć bardziej swobodnie. Dlatego też w mniejszym akwarium to rozwiązanie się świetnie sprawdza (mimo, że tam pompa jest 2x słabsza - 1000l/h), bo jest kaseta 50cm długości, więc rury stanowią znacznie mniejszą część. Stąd w większym baniaku powinienem był zastosować jeden długi kanał 1m i połączyć go z mniejszym 50cm, aby uzyskać półtora metra kanału i tylko niewielką długość rur.
- Dziubek to kiepskie rozwiązanie, bo łatwo może oblepić się glutkami nitryfikacyjnymi i się przytykać. W zamian najlepiej zastosować takie rozwiązanie (paint ):
Kolanko na rurce, już wewnątrz kanału (linia przerywana to gąbka). W ten sposób nic większego nie zablokuje tego zasysu, a mniejsze glutki spokojnie się tamtędy przedostaną.
- Gąbka na wylocie kasety musi być dokładnie przysypana piaskiem. Chodzi o tę część z lewej strony kanału na zdjęciu:
Inaczej właśnie tamtędy będzie zasysana woda, gdyż zwyczajnie będzie miała w ten sposób mniejszy opór. Trzeba tego uniknąć, bo nie będzie odpowiedniego przepływu przez złoże. Ja mam stosunkowo niedużą warstwę piachu, ale przy normalnej ilości to żaden problem.
- Z powyższym punktem wiąże się rodzaj podłoża. Nie powinien to być żwir grubszy niż 5mm, bo umożliwiałby przepływ wody pomiędzy ziarnami i znowu byłoby ssanie przez wylot kasety. Oczywiście jest to grubość orientacyjna, bo dużo zależy też od głębokości warstwy podłoża przykrywającej filtr.
- No i najciekawsze - czyli pewien sposób na jako-taki dostęp do środka filtra. Mianowicie kupujemy pasujące do takiego kanału kolanko:
https://www.obi.pl/decom/product/Vents_ ... t./2321685
... i zamiast rurki, która będzie zasysała wodę, po prostu w tym kolanku umieszczamy gąbkę (będzie ona spokojnie nad poziomem piachu. W ten sposób:
Wyjmując gąbkę będzie można dostać się do środka. Oczywiście ręki tam nie włożymy i nie wyjmiemy mediów, ale po cóż mielibyśmy to robić? Natomiast jakieś proste prace konserwacyjne, jak np. włożenie tam węża odsysającego wodę z akwarium i odciągnięcie ewentualnych brudów czy nadmiaru glutów - jak najbardziej. Jakby się uprzeć to odpowiednio szerokim wężem można by wyssać sypkie złoże jakąś pompą =]
Takie dodatkowe kolanko daje też możliwość dyskretnego umieszczenia zasysu niekoniecznie na końcu akwarium.
Reasumując - jak najbardziej "na tak", ale należy zastosować kanał na jak największej długości i zminimalizować odcinki rurek. Te również polecam zastosować jak najszersze - ja mam dość cienkie, wchodzą one do otworu w pompie, zamiast ją obejmować, więc światło jest jeszcze bardziej zwężone. Gdybym zastosował szersze, byłoby z pewnością jeszcze lepiej.
Ponadto warto nie wypełniać kanału po brzegi - dzięki temu przepływ będzie lepszy, a i tak woda będzie przepływać przez złoże, tyle że nieco wolniej - ale to akurat korzystne. Być może przy zastosowaniu złoża jak np. sypka lawa, w dolnych warstwach będzie dochodzić nawet do denitryfikacji.
Nie ma już tego filtra w dużym baniaku, gdyż młyn jaki robił był zbyt mały - liczyłem na wyraźną cyrkulację we wszystkich warstwach wody w całym baniaku, ale jak widać konstrukcja miała zbyt duże opory, aby dmuchać na tyle mocno by porządnie rozrzucać wodę na powierzchni 180x55cm.
Natomiast w małym baniaczku 112l mam filtr dokładnie tej samej konstrukcji i sprawuje się znakomicie. Cyrkulacja jest na tyle duża, że dobowe zmiany pH nie są większe niż 0.05, zatem idealnie (a zaznaczę, że w tamtym baniaku rośliny całkiem dobrze rosną - jak nie u mnie , więc bez cyrkulacji pH skakałoby wyraźnie).
Jakie są konkluzje:
- Lepszy jest większy pojemnik na złoża, zamiast dłuższych rurek. Rurki dają duży opór, a jeżeli nie wypełnimy kanału po brzegi (a technicznie jest to raczej niemożliwe) to woda będzie nim płynąć bardziej swobodnie. Dlatego też w mniejszym akwarium to rozwiązanie się świetnie sprawdza (mimo, że tam pompa jest 2x słabsza - 1000l/h), bo jest kaseta 50cm długości, więc rury stanowią znacznie mniejszą część. Stąd w większym baniaku powinienem był zastosować jeden długi kanał 1m i połączyć go z mniejszym 50cm, aby uzyskać półtora metra kanału i tylko niewielką długość rur.
- Dziubek to kiepskie rozwiązanie, bo łatwo może oblepić się glutkami nitryfikacyjnymi i się przytykać. W zamian najlepiej zastosować takie rozwiązanie (paint ):
Kolanko na rurce, już wewnątrz kanału (linia przerywana to gąbka). W ten sposób nic większego nie zablokuje tego zasysu, a mniejsze glutki spokojnie się tamtędy przedostaną.
- Gąbka na wylocie kasety musi być dokładnie przysypana piaskiem. Chodzi o tę część z lewej strony kanału na zdjęciu:
Inaczej właśnie tamtędy będzie zasysana woda, gdyż zwyczajnie będzie miała w ten sposób mniejszy opór. Trzeba tego uniknąć, bo nie będzie odpowiedniego przepływu przez złoże. Ja mam stosunkowo niedużą warstwę piachu, ale przy normalnej ilości to żaden problem.
- Z powyższym punktem wiąże się rodzaj podłoża. Nie powinien to być żwir grubszy niż 5mm, bo umożliwiałby przepływ wody pomiędzy ziarnami i znowu byłoby ssanie przez wylot kasety. Oczywiście jest to grubość orientacyjna, bo dużo zależy też od głębokości warstwy podłoża przykrywającej filtr.
- No i najciekawsze - czyli pewien sposób na jako-taki dostęp do środka filtra. Mianowicie kupujemy pasujące do takiego kanału kolanko:
https://www.obi.pl/decom/product/Vents_ ... t./2321685
... i zamiast rurki, która będzie zasysała wodę, po prostu w tym kolanku umieszczamy gąbkę (będzie ona spokojnie nad poziomem piachu. W ten sposób:
Wyjmując gąbkę będzie można dostać się do środka. Oczywiście ręki tam nie włożymy i nie wyjmiemy mediów, ale po cóż mielibyśmy to robić? Natomiast jakieś proste prace konserwacyjne, jak np. włożenie tam węża odsysającego wodę z akwarium i odciągnięcie ewentualnych brudów czy nadmiaru glutów - jak najbardziej. Jakby się uprzeć to odpowiednio szerokim wężem można by wyssać sypkie złoże jakąś pompą =]
Takie dodatkowe kolanko daje też możliwość dyskretnego umieszczenia zasysu niekoniecznie na końcu akwarium.
Reasumując - jak najbardziej "na tak", ale należy zastosować kanał na jak największej długości i zminimalizować odcinki rurek. Te również polecam zastosować jak najszersze - ja mam dość cienkie, wchodzą one do otworu w pompie, zamiast ją obejmować, więc światło jest jeszcze bardziej zwężone. Gdybym zastosował szersze, byłoby z pewnością jeszcze lepiej.
Ponadto warto nie wypełniać kanału po brzegi - dzięki temu przepływ będzie lepszy, a i tak woda będzie przepływać przez złoże, tyle że nieco wolniej - ale to akurat korzystne. Być może przy zastosowaniu złoża jak np. sypka lawa, w dolnych warstwach będzie dochodzić nawet do denitryfikacji.
/
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
Witam, ja mam do Ciebie Greek pytanie. Sprawdzałeś może jaki przepływ jest przez ten filterek z tą pompą 1000l\h? Mam zamiar do mojej 112 zrobić coś podobnego albo ze względu na raczej dość trudny dostęp do niego zwykły kubeł z rury kanalizacyjnej. Tylko nie wiem czy mi ten aquael circulator 1000 starczy czy może warto kupić 1500, który ma o 10W większą moc co jak co, a 1000 fajnie tylko 11W.
A może ktoś ma lepszą propozycje co do pompki?
Pozdrawiam
A może ktoś ma lepszą propozycje co do pompki?
Pozdrawiam
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
Chodzi Ci o przepływ przez pompę pod obciążeniem filtra? Raczej nie do sprawdzenia, bo to się raczej sprawdza przez napełnianie wiadra Natomiast w tej konstrukcji przepływ w 112L jest ok - jak pisałem wyżej. Może byłbym w stanie jakoś oszacować i odpowiedzieć na Twoje pytanie, tylko nie za bardzo wiem jakby to miało wyglądać, więc mógłbyś rozjaśnić/narysować.
/
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
Nie, po prostu myślałem, że przed zamontowaniem może sprawdziłeś przepływ już z wszystkimi mediami(bo ja bym z ciekawości nie wytrzymał ). Ale jak mówisz, że przy takiej konstrukcji się sprawdza to może w kuble też. Bo co powiesz na temat czyszczenia tego filtra?
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
ploplo144 pisze:Nie, po prostu myślałem, że przed zamontowaniem może sprawdziłeś przepływ już z wszystkimi mediami(bo ja bym z ciekawości nie wytrzymał ).
To nie jest możliwe, bo filtr może pracować tylko w akwarium, w jaki sposób miałbym to zrobić poza nim?
ploplo144 pisze:Bo co powiesz na temat czyszczenia tego filtra?
Tu już opisałem pomysł na to: http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?p=373122#373122
Niemniej przy poprawnej konstrukcji czyszczenie jest zbędne.
/
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
Greek pisze:ploplo144 pisze:Nie, po prostu myślałem, że przed zamontowaniem może sprawdziłeś przepływ już z wszystkimi mediami(bo ja bym z ciekawości nie wytrzymał ).
To nie jest możliwe, bo filtr może pracować tylko w akwarium, w jaki sposób miałbym to zrobić poza nim?
Na sucho nie da się .
Było:
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=42737
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=36470
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=40216
240-Misz-masz
112-Malawi
240-Malawi
112-Zielsko
112-Kraby Tęczowe
112-Bw
30-Bojek
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=42737
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=36470
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=40216
240-Misz-masz
112-Malawi
240-Malawi
112-Zielsko
112-Kraby Tęczowe
112-Bw
30-Bojek
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
Greek pisze:To nie jest możliwe, bo filtr może pracować tylko w akwarium, w jaki sposób miałbym to zrobić poza nim?
Wiem, że jak Ci ta informacja nie była potrzebna to bez sensu byłoby to sprawdzać, ale na pewno sie da Na kawałek rurki pcv wężyk i konstrukcja do wiadra. Ale mówie jak ja bym z ciekawości zrobil i nie dziwie sie, że nie kombinowałeś jak Ci ta informacja nie była potrzebna
Pozdrawiam
EDIT: heh Przez chwile zapomniałem, że to nie układ zamknięty
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
ploplo144 pisze:Wiem, że jak Ci ta informacja nie była potrzebna to bez sensu byłoby to sprawdzać, ale na pewno sie da Na kawałek rurki pcv wężyk i konstrukcja do wiadra. Ale mówie jak ja bym z ciekawości zrobil i nie dziwie sie, że nie kombinowałeś jak Ci ta informacja nie była potrzebna
Pozdrawiam
No a guzik prawda.
Po pierwsze konstrukcja za duża do wiadra, ale pomińmy to i idźmy dalej.
Po drugie - wkładam zasys do wiadra, wylot do drugiego, a te różnice wysokości dają opory i już całe pomiary idą w łeb.
Po trzecie - ok, zrobiłem już tak, nakupowałem 10 kolanek żeby zrobić ten test i załączam pompę.
Woda wylewa mi się na podłogę przez gąbki - no super.
Po czwarte - wiadro się napełniło, długo to potrwało, bo drugie tyle jest na podłodze. Teraz skrzętnie to wycieram i wyciskam szmatkę do wiadra - przecież pomiar musi być dokładny! Mogę też odessać strzykawką, a co! Przecież wody jest sporo to i da się to zrobić.
Po piąte - warunki w akwarium, gdzie działa ciśnienie wody są diametralnie inne niż poza środowiskiem wodnym.
Jeszcze jakieś pomysły?
/
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
Greek pisze:Po pierwsze konstrukcja za duża do wiadra, ale pomińmy to i idźmy dalej.
Greek pisze:Po trzecie - ok, zrobiłem już tak, nakupowałem 10 kolanek żeby zrobić ten test i załączam pompę.
Woda wylewa mi się na podłogę przez gąbki - no super.
ploplo144 pisze:EDIT: heh Przez chwile zapomniałem, że to nie układ zamknięty
I tu jest pies pogrzebany Poddaje się
Chociaż.. jeszcze by można przy podmianie wężyk do wylotu podłączyć
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
ploplo144 pisze:Chociaż.. jeszcze by można przy podmianie wężyk do wylotu podłączyć
Każda ingerencja ma wpływ na taką wydajność więc oszacowanie realu jest "teoretyczne" natomiast sam przepływ nie jest "super" istotny -ma działać .
Było:
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=42737
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=36470
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=40216
240-Misz-masz
112-Malawi
240-Malawi
112-Zielsko
112-Kraby Tęczowe
112-Bw
30-Bojek
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=42737
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=36470
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=40216
240-Misz-masz
112-Malawi
240-Malawi
112-Zielsko
112-Kraby Tęczowe
112-Bw
30-Bojek
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
Koledzy wanna ;] 30-50 cm wężyka już nie zrobi większej różnicy
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś
http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów
Re: Filtr wewnętrzny podżwirowy DIY do dużego akwarium
Myślę, żeby takie zakupić bo nowe rybki planujemy;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości