sylwekw pisze:acytowałeś taki fragment mojej wypowiedzi, że faktycznie trudno się połapać o co mi chodziło.
W sumie masz racje Skichałem sprawę
sylwekw pisze:A tą moją niepewność w interpretacji to mam na myśli, czy liczby:
NH3 ~ 0
NO2 - 0,025
NO3 - 5
oznaczają, że rośliny nie nadążają odbierać NO3 które zostało wyprodukowane we wcześniejszych etapach cyklu azotowego?
a zaś 0 przy NH3, że bakterie nadążają przerabiać wszystkie związki amonowe do postaci NO2.??
Te wartości są tak małe, a testy akwarystyczne tak niedokładne, że niekoniecznie musi tak być, jednak mniej więcej coś w tym prawy jest. To nie rośnie liniowo, w sensie 1ppm NH3 nie równa się 1ppm NO2, a te z kolei 1ppm NO3. Kwestia druga... Rośliny i nitryfikatory konkurują ze sobą o amoniak czy tam jony amonowe. Rośliny wola pobierać NH3/NH4 w pierwszej kolejności, dopiero potem biorą azotyny i azotany. Nie przejmuj się tak małym poziomem NO3. Jest OK. Dobrze jest trzymać poziom 5-10ppm. W przypadku NO3 na poziomie 0 wzrasta zagrożenie powstawania sinic
sylwekw pisze:Ale mi twardość nie wzrasta tylko pH ???
Tego pewien nie jesteś Przy niskim pH w skutek nitryfikacji pH maleje, jeśli by wierzyć testom na NO3, pH powinno raczej spaść, u Ciebie poszło do góry. Wiesz... jak wrzucisz muszelkę do akwarium 100l, prędko nie zobaczysz na testach, ze wodę zatwardza, za to jak wrzucisz do szklanki wody, to testy po trzech dniach już wykryją